-
Postów
1352 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Xawier
-
Ta tona gratis to jest z zaniżania parametrów za które nie muszą płacić Zorganizuj transport to sprzedać Ci po kosztach bele z 2 pokosu trawa z koniczyną czerwoną, przewaga koniczyny
-
Charakterne i francowate, mleko słabiej od HF ale lepiej od SM kaliber i waga niskie
-
Muchozolem ale to zależy jaka obora jest u Ciebie
-
Lyder 14 tyś tł 4.14 bi 3.3 cena 2.23zł ocena cała premia brutto ryczałt
-
Był ze 2-3 razy doradca ale więcej już nie potrzebuje. Wydajność podniosłem. Nazwisko mojego w książce nie ma bo żony nazwisko jest. Z resztą na podkarpaciu nie ciężko się do książki dostać szczególnie u mnie w powiecie jest nas 3. Poza tym za bycie w książce nie przybędzie mi z wypłaty za mleko.
-
Przez to doradzanie to chyba się 'chłopina' nauczy czegoś i nie będzie ciągle musiał korzystać z doradztwa
-
A1 A2 (najmniejsza norma wysiewu) bodajże, lepiej na A1 jeśli dobre warunki są. To czysta trawa że aż 50kg na ha siejesz?
-
U mnie na podwórku są 4 młode i tyle było. Maj około 100mm spadło czerwiec podobnie. Trawy mam aż nadto. Pierwszy pokos koszony wysoko, Dał dwie pryzmy gdzie w zeszłym roku z większego areału jedną mniejszą dało. I do tego 8 przyczep kostek siana gdzie z pierwszego nigdy tego nie robiłem. Teraz z drugiego na zielone wszystko idzie a i tak 6ha mam nadto i nikt nie chce kupić. Mogę to skosić zgrabić za dopłatą i nawet znajomy McHale moze zebrać z nożami i owinąc tylko że trzeba na podkarpacie dojechać a chętnych brak. A w zeszłym roku bida była
-
W nocy dolało. Razem za cały wczorajszy dzień 60l
-
-
-
Podkarpackie dzisiaj +35l i teraz kolejna ulewa, oby tylko bez gradu
-
-
Raczej Babohaczka
-
Ja mam w tym roku prawie całośc Hulka i w zeszłym też połowę miałem
-
Pytanie do dostawców Lydera (aż mnie na wymioty bierze jak to piszę) mocno spadły Wam parametry za pierwszą połowę czerwca?
-
Ten co wstawiłem jest właśnie raz jedna noga raz druga
-
https://lewmik.pl/wycielacz-vink-ze-zmiennym-naciagiem-180cm/ taki tylko że wtedy tańszy sporo był
-
ja mam vink czy jakoś tak. Taki co za zadek się zapiera. Ja używam ze 2 razy w roku na 25szt ale lepiej mieć nic nie mieć
-
Dostaniemy kartkę z premią ile musimy dopłacić żeby rok na zero wyszedł
-
Jeśli jest się pewnym swojego mleka to przy pierwszym podejrzanie wysokim wyniku z mleczarni bierzemy dodatkową próbkę i do niezależnego laboratorium najlpeiej tego z którego korzysta nasz PIW
-
@alfa Rolnik też nie będzie brał kredytu żeby przetrwać tą niską cenę. Nie mówię, że jak mi spadnie na 2zł brutto to zlikwiduję ale jak taka albo niższa cena będzie pół roku albo i rok to koniec końców nie będzie kasy na np inwestycję a bez np remontu ciągnika czym będe pracował? Bez kupna np siewnika bo stary jest w moim wieku (35l). Ceny maszyn wzrosły sporo, nawozy wielkoskładniekowe nie staniały, azoty nieznacznie potaniały. Ceną 1.6 miałem gdy saletra była po 1000-12000 a NPK 1600-1800 a nie teraz 4100zł. Spółdzielnia ma swoje koszty ale i my też mamy swoje. A na końcu produkt musi kosztować tyle żeby konsumenta było stać żeby go kupić. Tylko że w tył łańcuchu jest czwarte ogniwo sklep który czasami narzuca na produkt taką marżę że rolnik i mleczarnia tyle łącznie na tym nie zarobią a kosztowa najmniej w to wkłada. Tu powinna nastąpić jakaś poprawa. Ustawą tego nie zrobimy bo to nie na tym polega wolny rynek. Raczej wg mnie to wszystko zmierza ku temu że część gospodarstw zlikwiduje krowy/upadnie przez co podaż spadnie względem popytu i cena wzrośnie. Ile tragedii rodzinnych się przy tym wydarzy? Trochę ich będzie ale takie jest życie. Na produkcji i sprzedaży mleka i przetworów mlecznych obecnie najwięcej zarabia pośrednik niestety
-
A rolnicy nie mają kosztów?
-
Na tłuszczu przycieli w drugiej połowie. Już dzwoniłęm z pytaniem co to się stało i pod koniec miesiąca pielgrzymka do kierownik i dyrektor zakładu
-
Dlaczego wynajęty transport ma takie niskie koszty?
