Cihu
-
Postów
2148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Cihu
-
Całość tak wygląda? Nie jest źle. Miałeś już kiedyś tą odmianę. Nasiona z Agroloku? -
W tamtym roku przymrozek pojawił się 2-3 godziny po zabiegu. Poprawka tylko na chabra ale przy komplecie to norma. O działanie środka się nie bój. Ja bym się raczej bał o pszenice. U mnie przymrozki spowodowały żółknięcie pszenicy.
-
"zarodniki" kiły mają taką niby rzęskę, która pozwala na przemieszczanie się w wilgotniej wodzie. Choroba potrafi rozprzestrzeniać się wraz z płynącą wodą, na kopytach zwierząt czy kołach od traktora. To nie pierwszy przypadek gdy kiła występuje na polu gdzie nigdy nie było rzepaku. -
Ale rozbudowany opis dotyczy pługa. Ja mam badziewie zagonowe z agromaszu. Niby solidny a wszystko mi się w nim pogięło i połamało. -
W tym roku Linus lepiej przezimował niż połowa pszenic w okolicy, ale to prawda, że mrozoodporność kijowata. Za to jak przezimuje to sypie bardzo dobrze. -
najśmieszniejsze, że nie widzę tu żadnego pługa
-
Dlatego ja z lentipurem czekam na 3 liść. Najgorzej, że bardzo nierówne wschody. -
Nie boisz się? Dwa liście to troszkę za wcześnie dla chlorotoluronu, 3 to chyba minimum.
-
Po samochodach zgaduje ze robisz dla Wind Investu. -
wszystkie publikacje porównują wpływ gęstości siewu od 250 do 600 sztuk i zawsze plony w tym przedziale gęstości siewu są zbliżone. Osobiście uważam, że nie ma sensu schodzić poniżej 300 nasion. W tej odmianie producent zaleca 320-350. -
Przecież napisałem w czasie przeszłym. Nie wierzę, że chroniły rzepak przez całą jesień. -
Swoją drogą zastanawiam się jak długo działały zaprawy owadobójcze? Przecież nie mogły działać dłużej niż kilka tygodni.
-
Praktykanta nikt nie wpuści na wiatrak bez aktualnego GWO. Koszt szkolenia kilka tysi.
-
bi58 nie ma rejestracji to raz a dwa jest za zimno. Na fosforoorganiki minimum 15stopni. Yacenty napisz potem czy śmierdziuch to zwalczył. Perytroidy dobrze działają do 20stopni, ale mszycę średnio biorą, -
280 sztuk? Nie za rzadko jak na hondię?
-
Akurat w Darłowie tak macie. Nasze GE 1,5 mają zarówno drabinę i windę. Fajny filmik
-
a ja będę się upierał, że na tym polu przesadziłeś z caryxem -
Deszczu dwa razy więcej niż u mnie. Takie pola trzeba by siać na dwa razy. Pierwszy raz górki a potem drugi raz całość. Mam podobne mozaiki u siebie. Dołki zawsze za gęsto a górki zawsze za rzadko. Chyba, że deszcz popada w porę to wschody są znośne ale to rzadkość. -
Zobaczcie w opis jaką obsadę zakłada Yacenty. Prawdopodobnie musiał wysiać 180kg. Jak ktoś sieje swoim materiałem to te wyśmiewane przez was "Dwa metry" mają jak najbardziej sens. -
Nie możecie podać całej nazwy? Na AF zapanowała dziwna moda na ukrywanie nazw oszustów. Kto to ten W
-
ARCHEOLOG? ok nie ważne Ja polecam, ale na chabra może być konieczna poprawka. -
u mnie takie coś zdarza się na poprzeczniakach. Ubita ziemia + duża wilgoć = dziadowe warunki do wzrostu -
Co mu jest? Jakieś sugestie? Za zimno i za mokro?
