marks50

Stchórzył Lafał więc na logikę w przyszłym sondażu powinien mieć ostry zjazd bo nawet betonowy elektorat nie lubi tchórzy tym bardziej że głównie popierali go przebywacze zakładów karnych i pół światek przestępczy od krętacza na VAT po menele byle by była ciepła woda w kranie tudzież stara nomenklatura z SBkami włącznie czyli ludzie którzy gardzą tchórzami , jeśli natomiast w sondażu nie bedzie zjazdu to oznacza że Lafał jest sztucznie napompowany sondażowo i co by nie zrobił to będzie maił te swoje 32% byle by wejść do drugiej tury . Krótko mówiąc Lafał to jeszcze naciągnięty do drugiej tury moze wejść ale przegra nawet ze Stanowskim( który nie chce by na niego głosowano ) bo od PiSorów przez skrajnych lewaków po Metzenowców i całej reszty nikt nie zagłosuje na Lafał - to jest pewniejsze niż to że ukry przestaną żebrać . Ludzie zrobią to co mówił Jakubiak - pierwsza tura głosowanie sercem a druga rozumem .Oczywiście będą naciągc Chukiego by te jego głosy 5% dopisać do puli Lafała ale to maks osiągów .Tak więc się dzieje bo teraz moze wygrać każdy co dostanie około 12 % w pierwszej turze a w drugiej wygrać z Lafałem tchórzem , jak dotrze to do rządzących to bym sie nie zdziwił jak wywina numer z jakimś stanem wyjątkowym i odłożeniu wyborów na potem

https://wiadomosci.dziennik.pl/swiat/artykuly/9776867,trump-dogada-sie-z-putinem-ukraincy-boja-sie-ze-odda-ich-rosji.html Zaczyna się palić pod d..ą ukraińcom bo zamiast dążyć do pokoju myśleli że będą żebrać dej dejować i jakos bedzie grając na czas. a tu zmiana bo zamiast pieniedzy mają ataki i zdziwieni dlaczego . Myśleli że dwa kacyki militarne będą czekać na dej deja aż nażebra jakąś okrągłą sumkę .

E to jeszcze materiał zanim wybudowali via trocinę

czy koreańczyki od Kima ?

https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-absolutnie-podly-plugawiec-mocne-slowa-zelenskiego,nId,21395409 Teraz żebrak zgrywa poszkodowanego a tak gwiazdorzył w USA a wystarczyło nie palic głupa , grzecznie podpisać papiery i dzis nie było by ofiar , jak by nawet kacap zaatakował to wtedy było by wiadomo kto oamie porozumienia a nie jak teraz żebrak nia nic sie nie zgodził a krzyczy ze złamano porozumienie , dale uryńce napirzaja tak samo jak kacapy , wojna trwała i trwa i trwa mać . W tej chwili dołaczyli angole i teraz nawet jak by jedna ze stron podniosła by ręce do góry i poddała sie to agole bedą do nich strzelac by wojna trwała . Pies wyczuwa ludzi

o takich przeprosinach możemy pomarzyć od banderowców , jak pokazały ostatnie lata to banderyzm sie nasila a kacapy jakoś sie nie czaja na nasze elity ,kacap to jedna plemie skundlone z mongołem i zawsze bedzie darzyć do narzucenia swoich racji ale ukraińcy to to samo . Tu nasuwa sie stare powiedzenie Zagłoby" złapał turczyn tatarzyna i tatarzyn za łeb trzyma" . Do tego swoje pięć groszy dołożyli angole bo przekręt z dvidem 19 nie wypalił wiec potrzebna im wojenka a że banderowce dali sie podejść to maja co maja .

w tym właśnie cały problem że kacapi przyznali sie 13.04.1990 roku wymordowali Polskich oficerów , i żaden kacap nie powie dziś że to było dobre . A banderowce nie dość się nie przyznają to na dodatek uważają to za słuszne . Dziś jest też rocznica że w Chodywańcach 1944 roku mordowali , Dobcza w 1945 roku , Te kacapy i banderowce to jedna chołota siebie warta

https://geekweek.interia.pl/militaria/news-europejska-operacja-na-morzu-czarnym-wazny-sygnal-dla-rosji,nId,21395406 najpierw angle z francami robią zaczepki a potem płacz że ukraińcy odwet dostali . Że giną . a co myśleli ze taryfa ulgowa ich czeka ??? A i sami ukraińce niby niewinni ale kacapy im samolot stracili pewnie jak na myjni stał . Jesteśmy oszukiwani kto jest kto w tej wojnie . Wyglada na to ze uryńce są wmanewrowani na własne życzenie w zagładę .

Każdy dostanie rykoszetem na kryzysie ale trzeba oddzielić kryzys które były a który następuje bo to co sie teraz szykuje to ten z lat 30 to pikuś dlatego tak pra do wojny a w sumie ten cykl wojenny trwa od tamtego czasu i odbicie USA było tylko mozliwe dlatego że była 2WŚ którą po części sfinasowali powiedzmy to "amerykanie z pejsami" i potem wiadomo już leciało na dodruku ,Japonia, Wietnam itd. Aż amerykanie odeszli od parytetu złota i zaczeła sie zimna wojna za dodrukowane dolary a jak to nawet nie wystarczało to znów dodawane wojny przy małych kryzysach i lata -90 kuwejt , 2000 rok Iran , nastepnie Afganistan , po 2008 roku i dość głębszym kryzysie kapnięto sie że kolejne kryzysy są nie do opanowania więc zwiększają agresje , wojna na Ukrainie plus Dawid19 , jednak nadal to nie dają efektów do spłat kryzysów tylko powiększyły deficyt i tu się rozbiegają drogi bo UE wymyśliła że opanuje to metoda wprowadzając komunizm a USA chce światowej wojny bo znów chce z niej wyjść jak zwycięzca . Tak więc obecnie Afryka się gotuje , w Europie robią pozór wojny na ukrainie , Bliski wschód napirza USA z eskimosami i teraz jeszcze szukają impulsu by ruszyła azja a chociaż by kraje Brics , osobiście stawiam ze USA zaatakuje Iran oczywiście my bedziemy wiedzieli tylko ze jakiś beduin złamał paznokieć eskimosowi więc wojna jest słuszna i sprawiedliw ale jak by nie kombinowali to jednak nie spłaca nawet w pól procencie zadłużenia i muszą jakoś te pirdyliady dularów zresetować i to nie inflacją bo to za duża suma , musza po prostu okraść ludzi i powiedzą " nie mamy pańskiego płaszcza i co pan nam zrobi" a my wtedy nie bedziemy sie zastanawiać czy ktoś kupi zboze tylko czy znowu jakiś szczur w okpie nie zje nam racji żywnościowej .

Przy dzisiejszych mocach transportowych to raczej ze zbytem nie bedzie problemu a i żywność nie jest jakoś wybitnie wywindowana by nie znalazła kupca . Podczas kryzysów przedewszystkim traca dobra luksusowe bo obszczymurki giełdowe tracą wszystko i nie ma na to popytu ,tak wiec w branży rolnej to będą gorzej schodzić winna jakościowe , sery itp. . Oczywiście ma mniej pieniedzy zwykły robol co te dobra luksusowe produkował , na naszej gospodarce to moze sie odbic mniejszą sprzedażą palet na której te dobra luksusowe były wysyłane a tak naprawdę to w tym wszystkim chodzi o to o czym mówił Morawitz Mateusz u Sowy - wojna to najlepsze rozwiazanie bo ludzie wtedy schodza z ambicji i robią za miskę ryżu - tak więc POPiS owcy musicie wiedzieć ze realizowany plan był szeroko uzgodniony z rzadzącymi dotychczas i nie ważne jak to wszystko kwakało czy po kaczemu czy po donaldowem ale kto by nie rządził to realizuje ten sam plan. Dlatego zrozumcie ludzie popierajacy PiS że Szydło "odstawili "lub sie przestraszyła że bedzie musiała wprowadzić Davida19 i zapoczątkować wojenkę tak jak zrozumcie POowcy że mściwy donald powrócił do PL bo mu tk zachód kazał - dla niego to degradacja- ale do zadań jakie prowadi i ma wprowadzic lepszego agenta niemcy nie mieli i i to była konieczność więc nie przeżucajcie się kto lepszy a kto gorszy bo to ta sama organizacja po dzielaona na dwa sektory byście mieli złudny wybór .

Tak straszą giełdach masakra a na zbozowych odwrotnie , może nie jakieś wow! wzrosty ale zielono. najwidoczniej kołnierze uciekają z fikcyjnych giełd gdzie sie obrcało fikcją a ida w realne towary choć na logikę to i te kontrkty sa fikcyjne bo handluja kontraktami a nie realnym zbożem nie mniej jakos nie ma tragedii na razie na giełdqch towarów rolnych . Czyż by to był ten moment gdzie w tej grze ktos krzyknął sprawdzam ??? i trzeba powiedzieć że pieniędzy nie ma i nie będzie Wielki kryzys zaczął sie w 1929 i trwał 4 lata , od 33 do 1939 roku było 5 lat -czyli do przyszłej wojenki mamy maksymalnie 9 lat a tak patrząc realnie , widząc jak niunia jewropejska dodrukowuje pieniadze na zbrojenia to wyglada na to ze kryzys wypłaszczono a zbrojenia będą przyśpieszone na maksa .Zapasy żywności też robione w pośpiech a bo to ASF, ptasia grypa itd. niby tyle utylizowano nikt nie wie gdzie tak wiec żołnierz zje , teraz jeszcze parę schronów dla jenerałów , obowiązkowe dostawy i podatek wojenny - a naszym polskim zadaniem jest nie pójść na tą wojenke bo my tam mamy robić za ofiary tej wojny bo na urynie to raczej wyglada na porachunki rodzinne a nie skale wojny a więc ktoś musi zginąć by na trupach wybudować nowy ład i jak myślicie - kto wyciągnał najkrótszą słomkę ? Bez czyich ofiar nie nazywano wojny -wojna ?

https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-ue-wprowadzi-cla-odwetowe-na-usa-dluga-lista-produktow,nId,7944765 Adolfina postawiła sie Trampkowi i wprowadza cła odwetowe na papier toaletowy i nić dentystyczn no jeszcze cła na waciki i pokaże Niunia Jewropejska jaka z niej potęga

https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-nieprzyjemnie-dziwi-zelenski-o-reakcji-sojusznika-po-ataku-n,nId,21392653 Upaińce dalej nie wyciagją wniosków bo myślą że jak w Przewodowie zabili dwóch Polaków i powiedzieli że to ruskie to myśla ze wszyscy na świecie przyjeli taka narracje tak samo myślą że jak dzieci zgineły od rakiet przeciwlotniczych stosowanych przez banderowców to wina kacapa , Banderland przyją zasadę że co by nie zrobili , co by nie ukradli to winni wszyscy tylko nie banderowce . Samolot z własnymi jeńcami też sami zestrzelili ?????? oni wymorduja własny naród a na koniec będą szukać winnych kto to mógł zrobić . Podobne działanie maja eskimosi że mordują w koło a krzyczą że ich mordują i mordowali w bizneshokałście tylko z ta różnicą że sami czapeczkowi nie giną . Tak jak pisałem wcześniej że bombardowania były juz wcześniej ale informacji nie było a dziś dopiero info https://wydarzenia.interia.pl/kraj/news-polska-reaguje-na-wydarzenia-w-ukrainie-komunikat-armii,nId,21392672 niby samoloty poderwali w nocy a te latały już w sobotę rano , manipulacja jest ogromna , ja wiem ze wojna rządzi sie swoimi zasadami ale jaki cel maja by oszukiwać w tej wojnie własnych obywateli ??? Właśnie takie przekazy pokazują że stoimy po złej stronie , tak było za adolfa że zwykłemu niemcu który dowiedział sie o obozach czy skalowych mordach tlumczono że dla Polaków i eskimosów jest lepsze życie w obozie a nawet smierć niz żyć w tej biedzie jaką mieli - tak tłumaczono niemcom efekty 2WS . Tak teraz nam tłumaczą działania wojenne na ukrainie , że za nas walczą a jedyne co za nas robią to trwonią nasze pieniądze .I jeszcze ten żebrak robi taka narracje że jemu nikt mądry nie powinien nawet podać kromki chleba by zrozumiał jaką krzywdę robi własnym ludziom ale jak widać zachód woli robić gefsszty i zarabiac na tej wojence.

W moim regionie red kindey mówiono na czerwona która była grubsza i okrąglejsza a odmiany podobne do (drobnej szabelki ) czyli długiw i cienkie to była zwykła czerwona , ta to potrafiła sama siebie pękać już po wymłóceniu na przyczepie . Red kindey jednak zachowywała lepsze cechy i ładniej wyglądała .Co do siewu to czerwoną siano nawet 130 kg , a i to jakoś za gęsto nie było jeśli ziarno było grube a czerwonej zwykłej , gdzie ziarno drobniejsze siano 120 kg i wydawała się dość gęsto ale to przy siewnikach zwykłych punktowym jest trochę trudniej bo dość często kończy się zakres przekładni albo z racji większej ilości wysiewu tarcze obracaja się dość szybko i przyciąganie ziaren było gorsze , należało by wolniej jezdzić ale jak wiemy "młody gniewny " na akordzie zawsze popyla jak opętany i czasem zamiast 130 drobnej wysieje 100 kg ale wiadomo także że co siewnik to inne technika .

Nie zaciekawa to odmiana bo nie dość że plony to w niej nie rekordowe to na dodatek obowiazkowy oprysk od grzyba bo jakaś zaraza się tej odmiany czepia , (przynajmniej u mnie) jedyny plus że ładniej wygląda od innych czerwnych odmian ale co nam po wygladzie jak cena zawsze taka sama jak wszystkich czerwonych .Młócenie za to tej read kindley było lepsze bo wolniej wysychała i mniej biło , oczywiście dziś bez znaczenia bo są rotory i problem omłotu nie jest tak istotny. Jednego roku też miałem probem z wybarwieniem i była dość długo na polu zebrana dopiero po jasiu tak więc po tych wszystkich rewelacjach nie mam jej już od dawna .

Zna to z autopsji i może nadal to praktykuje tylko ma dostęp do internetu

Fasoli w sumie dużo nie było bo wydajność bliżej tony niż dwóch to fakt i tego żadną propagandą nie zmienisz . Nawet taka kalkulacja że jak zbierasz 2 tony to na zasiew trzeba ci 100kg czyli 5 % a po tym sezonie to z 1 tony to na zasiew z automatu trzeba przeznaczyć 10% plonu . Fasola to nie zboża że w kiepskim roku spadnie wydajność o 30 % to już jest rynkowy armagedon a tu wydajność fasoli spadła o 50 % a cena sztywno umówiona . Każdy kalkuluje że ten biznes fasolowy zrobił sie mało opłacalny bo przy tej wydajności i cenie to trzeba dołożyć i wiele osób zdecydowało zasiać np. jęczmień jary bo pogoda sprzyja , inni zastanawiaja sie czy nie zwiększyć zasiewów kukurydzy bo teoretyczny popyt ma być ale tylko teoretyczny bo ukraina ma mieć zmniejszone limity od czerwca więc skończy się straszenie ukraina . I tak zestawiając 10 ton kukurydzy nawet po 550 to mamy 5,5tys z hektara to i fasola w tej cenie wyjdzie tym bardziej że zapowiadają suszę to kukurydza poradzi sobie najlepiej z pogoda a fosola natomiast będzie poprawka z rozrywki czyli ładnie rośnie , a potem podczas upałów zrzuci strąki i po zawodach .

https://strefaagro.pl/ukrainskie-rolnictwo-stawia-czola-wojnie-i-szykuje-sie-do-ue/ar/c8p2-27420263 jak zwykle dej deje coś chcą , oczywiście z wielka narracja pokrzywdzonych licząc że nikt nie pamięta jak to wygladało a fakty sa takie że jak kacap w 2021 roku zamknął morze czarne to kołchoz niuni jewropejskiej otworzył granicę dla uryńskiego syfu bo jak te banderowskie bidulki będa sprzedawać zboże , oczywiście po dwóch tygodniach od zakazu już sie dogadali i mogli dalej eksportować przez morze czarne ale juz granic z UE nie zamknieto i zaczeło sie eldorado w pozbywania sie syfu na wielka skalę głównie do PL . Następna sprawa że te biedne uryńskie ronictwo miało sprzedawać zboża za granicę a pieniadze miały iść przez specjalne konto by pobrać podatek wojenny ale to tałatajstwo nie zamierzało nic płacić i 90% środków nie trafiło na konto tylo obeszło bokiem - a nam wmawiano jak to mus wysyłania zbóż do Polski bo oni "wojnu wojują" i potrzeba pieniędzy ale jak widać to dej dej dej ma dawać cały świat by by nie banderowcy . Jak jeszcze doliczyć to że afera poganiała aferę , świadectwa sanitarne można było kupić za flaszkę , korupcja to ich chleb powszedni to na logikę na granicy z banderlandem powinien stać mur i to wyższy niż z Białorusią .

Nie wiem gdzie ale po 18 słychać było napirzanie ale pewnie jak zwykle alert podniosą jutro a zareaguja pojutrze jak zwykle , nie mniej odrzutowce dziś latały nad głowa około 12 tak więc coś kombinowali , to sa fakty z granicy z uryną , oczywiście na radarze tego nie zobaczysz tylko cysterna tankująca nad niemcami , wyłączyli podświetlenie radarowe na wschodzie i śmiem twierdzić że to nie przypadek , bo zamiast mieć podgląd to wyłaczyli radary właśnie dla takich wałów by nie było wiadomo co kombinują , nawet jak kacap by atakował to zwykli zjadacze chleba mieli by monitoring a tak wyłaczyli i nikt nie wie czy przy przyszłym nalocie znów zaatakuja uryńcy jak w Przewodowie , kacap czy inny prowokator np. od angoli , dlatego taki Chodorowski może mieć racje że zrobią prowokacje na granicy by mieć pretekst do wciągnięcia w banderowską wojenkę o dej dej dej .

Hu.. go wie o co w tej wojence chodzi oprócz żebrania przez banderowców , dzis samoloty przy granicy w powietrzu a wieczorem huczy od wschodu -czyli ktoś na...ala w banderowców , pytanie kto bo jak by kacap to juz by dawno trzeszczeli w mediach że "biedni ukraińce atakowani przez złego putina ' a tak cisza w mediach ale ktoś atakuje . Moze angole swoim sposobem chcą wojny więc wala w uryńców - byle by wojna trwała , u nich wszystko możliwe , wszak nie oni giną . https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-desperacki-ruch-rosyjskiej-armii-zbombardowali-wlasna-zapore,nId,21385394 kacapy natomiast niby sami siebie atakują . no chyba ze doleciały tam eurofighetry flegmatyków i trzeba dorobić gębę kacapom . To wszystko wyglada tak że nawet jak cały świat by sie zmówił i zarządził pokuj na urynie to tam będą się nawalć miedzy sobą byle by trwała wojenka i było dawane dej dej dej - i moze taki jest plan bo Prosienko mówił o tym wprost - my będziemy dobrze żyli -oni będą siedzieć w piwnicach, nasze dzieci będą chodzić do szkół -oni będą pić wodę z kałuży itd. - po prostu realizują stary banderowski plan .

https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-kraje-z-europy-podziela-sie-danymi-wywiadowczymi-zelenski-o,nId,21324052 Oby jak najszybciej ale ciężko będzie np. dziś się wymieniaja dokumentami wywiadowczymi czyli dadzą ukrainie nowe haki na tłuska z jewropy by chętniej dawał dej dej dej a za to żebrzeński da nagrania z podkarpaci by UE miał czym szantażować z drugiej strony PiSorów , magdalenka ma trwać nadal sterowana z każdej strony . Po likwidacji banderlandu jednak problem zostanie bo ukraińcy nie wyparują i tu jest problem , a przecież wszyscy nie beda u kacapa pracować w kołchozie , tam najwyżej trafia "ci" od tych 16 tys ruskich , banderowcy natomiast sie rozpełzną po świecie bo w niebiańskiej Jerozolimie dla nich miejsca nie przewidziano .A że tak wrócę do tej kolejki to może się przymierzają do skalowej przeprowadzki koleją , znów się będę drapał w głowę co banderowcy planują , bo i ruch się większy zrobił przy granicy i kolumny na "bombach" coraz częściej pomykają , tego wcześniej nie było bo zazwyczaj na jesionkę lot a potem juz dalej wedle uznania .

Kiedy podpisali ? bo pierwsze słyszę . Wiem że podpisali z Czechami no ale to wewnątrz UE ale że z banderstanem to pierwsze słyszę , do tego po torach jeżdżą osobówka choć nie ma nawet jednego peronu przy tych torach . To w ogóle jest kuriozum bo jeszcze zanim zaczeła się ta pseudowojna to właśnie kolej się stawiała i blokowała przewozy kolejowe i to nie na zasadzie ograniczeń a zatrzymano całkowicie przewozy i to bez żadnej przyczyny i jakich kolwiek wyjaśnień a dziś dopuszczają do rynku ? To że maja przejąć PKP Cargo to każdy niby wie ale szeroki tor czy LHS i podobne spółki sa na plusie więc po co tu banderland??? i czemu maja służyć takie wycieczki osobówką ??? Zwiad? Agentura? Przecież te ich drezyny nie mają dostosowanych systemów ostrzegawczych i informacyjnych z polskimi systemami i stanowią zagrożenie w ruchu .

Problemów bedzie coraz wiecej np. dziś ukraińcy podróżowali po Polsce koleją , niby nic dziwnego bo tego tałatajstwa po brzegi ale oni jechali po szerokich torach ( tam nie ma możliwości przewozów pasażerskich ) a do tego był to uryński szynobus !!!! nawet nie wiem czy w ogóle szerokie tory są do tego przystosowane w Polsce , co te g..o uryńskie robiło w Polsce ??? a było ukraińskie bo miało na boku wymalowane tą tamgę chazarska do znakowania bydła . Czy szykuja się do większej inwazji do Polski ??? i testują transport ??? Nawet obecny przewóz towarowy nie dopuszcza wjazdu uryńskich lokomotyw tylko są przeczepy na granicy ale jak widać dla osobówki zrobili wyjątek ??? Sytuacja robi się poważna bo z pod kontroli wymyka się to co dzieje się w PL . Chyba trzeba iść do partyzantki i rozkręcać tory by się chazarzy nie panoszyli .

Nawet przykład leśnictwa pokazuje że to nadal układ magdalenkowy który trwa , a trwa dlatego ze ustalili wcześniej pod świecznikiem ze niby sa odrębnym układem , niby będą się różnić , nawzajem atakować a po cichu realizować stary plan grabienia Polski , jedni i drudzy pozorują działania że robią co innego niż niby przeciwnicy a zawsze taki sam efekt wychodzi . Do kiegy tego nie zroumiecie to będziecie rozgrywani raz przez jednych raz przez drugich a w sumie to jeden magdalenkowy układ .

https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-potezny-atak-rosji-na-kijow-sa-ofiary-smiertelne,nId,21322794 i maja odwet uryńce po co ruszali kacapski Biełogard , zawsze jest tak że uryńce dronem pistona strzela a za to dostają łomot od kacapów , ciekawe kto wygra na tej logice . Do tego wynika że osoby zgineły od własnych rakiet i szczątków zestrzelonych dronów - tak właśnie działaja uryńce że więcej zrobią szkód cywilom własnym niż ruskie pociski niszczące jakieś cele , tak samo było przy wymianie jeńców gdy zestrzelili samolot ze swoimi bo podejrzewali że broń jest na pokładzie samolotu . Niech sami zrobią autodestrukcję i motywują to tym że nie pozwolili by kacap ich zabił ( sami to zrobią )