Bananek

a potem maczety jak w Niemczech.

MB częstochowskiej. i podpowiem, że MB to wcale nie Mercedes Benz, choć się może z księżmi kojarzyć. 😉

a jak ma zeza?

póki zejdziesz to możnaby tam facelii posiać i wziąć kasę za miododajne. choć część wpłaty by się wróciła. tak tylko se mówię. 😉

po co Ci błotnik jak i tak nie ma błota?

Ej, to mój Kubuś wymyślił. Piątaka za nieautoryzowaną wypowiedź😁 nie mam drobnych

żabant

Jakoś to standard osób związanych z kościołem. hehe, w punkt

Ty to jesteś robotny chłopak. a jakoś tak lubię zapach pieniędzy

To świętujeta czy nie? Bo ja już dwie godziny w szkole odbębniłem i teraz na mszy siedzę. Potem znów do szkoły. A od południa gospodarstwo.

a ja uważam, że to bardzo realne. tylko musimy wejść do strefy €

Świętujecie dzisiaj?

ja kawałkami tłumaczyłem co mi było potrzebne

i robi dobrą robotę. gdzieś reportaż oglądałem to same rekwizyty i stroje przemieszczają się w 3 tirach.

hierarchia w usadzaniu gości zachowana, patrzę.

a ile z nich ma hennę....

A jakby wiedział? Cały agrolok..... Z podwórka też było ciężko wygonić swego czasu.....

Maniek, do momentu, kiedy napisałeś, że to Volvo, a widziałem ten obrazek kilka razy, myślałem, że to skoda Felicja. Nie przyglądałem się po prostu za bardzo do tego auta. Grill podobny na pierwszy rzut oka. Kolor taki też felcie miały.

a ja tam czego? sikam przed spaniem, potem rano i tyle. To baby latają jak najęte, bo mają niedopięte futerko i ciągle im zimno.

pieluchomajtki czy walisz w materac? jak w tym kawale: W domu spokojnej jesieni trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu: Pierwszy mówi: - Mam kamienie czy co? Nie mogę rano zrobić siku. Wstaję o siódmej i pół godziny muszę się męczyć aby coś poleciało. Drugi mówi: - Ja też wstaję o siódmej, siadam na kiblu i nie mogę zrobić kupy! Po godzinie dopiero zrobię! Na to trzeci dziadek: - Ja nie mam takich problemów. Sikam o piątej, kupę robię o szóstej tyle, że budzę się o siódmej.

Kurna, wiedziałem, że gdzieś już mi się ta dziura przewinęła przed oczami.

wsadź alufelgę w środek o kurka, faktycznie. idę to odłączyć.

siakieś kółko nierówne wyszło, ale jak na pierwszą taką robotę to ok. Moje malutkie coby nie oślepiać jak się w nocy na siku wstaje. Każda z nich ma czujkę i zapala się niezależnie od reszty. a wszystkie działają tylko po zachodzie słońca. I nie, nie po zmierzchu. Po zachodzie słońca, sprzężone z internetem są.

Oj banan banan, ty jesteś człowiek orkiestra co to ma do kilku ledów na ścianie?

Aż głupio moje pokazać. I na suficie do tego 8 punktów LED.