Skocz do zawartości

ŻakowskiSławomir

Members
  • Postów

    3043
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ŻakowskiSławomir

  1. był dość mocno zdenerwowany na kilka osób które męczyły go w temacie o nawozach i usunął konto. W sumie nic dziwnego, niedługo będzie trzeba zrobić podobnie jak odejdzie jeszcze kilka wartościowych osób. a na następne dni pogoda? U mnie nawet więcej jak 30l, ale problemem są następne dni które mają być deszczowe.
  2. a ja nie pytam czy mam się z tym pyprać, zmienił się jedynie sposób zbioru przez warunki pogodowe. Liście brał i tak będę
  3. Odbiera z was ktoś liście od kombajnu buraczanego np.ropa? Czy wszystko siekacie? Druga sprawa, ma ktoś do polecenia jakaś odmianę listopadowo -grudniową po buraku?
  4. Rok temu jęczmień siany 15-17 października. Plon 8+. Jedyny minus który dało się odczuć to brak możliwości jesiennego odchwaszczania
  5. to jedno, ale czy jest sens przejmowania się opinią osób z forum? Na tym forum tylko część ma jakąkolwiek wiedzę i potrafi pomóc lub doradzić. Nie wiem więc po co przejmować się wpisami idiotów. Jeżeli w prawdziwym życiu ktoś powie że robisz ch....wo to też kończysz z gospodarką? Trzeba wiedzieć z kim można wymienić się opinią a resztą się nie przejmować,. Kolega niestety się przejął i zakończył obecność na forum.
  6. osoby siejące tadeusa. Ile szt/kg zasialiście? Lub będziecie siać?
  7. przed żniwami to raczej norma że siedzi tego dziadostwa. Na jakiej ziemii? Praktycznie zawsze słyszę odwrotne opinie
  8. właśnie odwrotnie, przy standardowym rozkładzie opadów
  9. czy któraś z tych rzeczy w którymś była już robiona czy to pierwsze tego typu awarie?😁 uszczelka to obstawiam od przegrzania, przekaż mechanikom że niech sprawdzą wymiennik ciepła zanim zrzucą głowicę. Miałem identyczny przypadek u siebie, niepotrzebnie wydłuża się postój.
  10. Witam, przygotowuję się ktoś do siewu grochu? Czym zaprawiacie nasiona? Jakie nawożenie stosujecie pod groch ozimy?
  11. dlaczego miałoby nie mieć szansy? Nie przestrzelił siewnik o 90 kg tylko o 30 kg. Termin jest wczesny, do zimy nie będzie kompletnie różnicy. problem mógłby być jakbyś siał miesiąc później, na ten moment kompletnie bym się tym nie martwił.
  12. w pszenżycie nie, w jęczmieniu nie ma w ogóle porównania. samo to o ile mniejsza jest presja mszyc. W odpowiednich warunkach jęczmień siany we wrześniu jest po prostu za duży gdy przychodzi zima. Nie mam zamiaru zaczynać siewów wcześniej jak 5-10 października i uważam że to najlepsze terminy. Dotyczy to jęczmienia i pszenżyta, pszenicę sieje jeszcze później . Ale to moje zdanie. u mnie na ten moment nie ma możliwości wjazdu z gnojem czy gnojówą, a gdzie orka. Pod koniec tygodnia po 25-28 stopni. Jeszcze będziemy tej wody szukać 🙂
  13. ja to czytam co ty piszesz i myślę czy to na serio. mamy 15 września, ja to o jęczmieniu nawet nie myślę, pszenżyto to nie wcześniej jak 10 października będę siał. Do wywiezienia gnojowica i obornik+orka. Może pod koniec tygodnia zacznie. W zeszłym roku siałem wszystko po 10-15 października i nie mam zamiaru siać wcześniej bo mija się to z celem. Po co te nerwy.
  14. tak, b200 i b201 oraz bliźniacze modele phx. za***iście wygląda orka takimi pługami, wiem co mówię. Jedyne co mnie powstrzymuje przed kupnem takiego pługa to poruszanie się wszędzie drogą krajową oraz w większości wąskie oraz długie działki przez co zawracanie jest utrudnione. Glinę w ciągu paru godzin to się doprawia broną aktywną a nie bronami, brony poskaczą poskaczą, a na dobrej glinie nie ujedziesz bronami bo cię wyrzuci z ciągnika jak tylko uda się ruszyć. Jeżeli sprzęt jest zadbany to zawsze będą chętni na maszyny, nieważne czy to pług, brona czy ciągnik. Podejrzewam że to emeryci którzy nie pracują pierwszy rok tymi maszynami, jakby młoda flota wskoczyła na te ciągniki to po tygodniu by na warsztacie stały[ w większości przypadków] 😆
  15. odpinasz tego od bron i dajesz go do pługa, nie muszę ci tłumaczyć jak szybko idzie bronowanie, szczególnie po dobrej orce. Więc choćby i 3 dni miał przestoju to później go w dzień może 1,5 dogoni tymi bronami. Z jakiegoś powodu chodzą 3-4 ursusy-zetory a nie 2 nowe ciągniki.
  16. może i dwa dni stoi, ale jak się nowy zepsuje to na serwisie stoi zdecydowanie dłużej niż te 2 dni. A nie raz i nie dwa Internet pokazał sytuacje gdzie serwis jeszcze bardziej zepsuł naprawę lub nieumiejętnie do niej poszedł. Więc wolałbym zostawić te 6 nawet na kilka dni niż męczyć się z serwisantami. Tym bardziej gdy tak jak mówisz są 3 ciągniki tego typu, więc robota nie stoi. swojego czasu latały po 7-8. Teraz całkiem pojebało tych ludzi z cenami. Zresztą tak jak mówiłem, trzeba kupić używkę oddać na kapitalkę. Nie dość że cena to będzie połowa tej, to jakość nie do porównania
  17. tak jak napisał kolega wyżej talerzówką to będzie męczarnia. Jedynie w inny sposób to zlikwidować. To że nie masz tura dużo tutaj psuje. Skoro masz te wialnie to ja bym się pomęczył i próbował to wyczyścić, od razu wystawić na olx i fb. Oczywiście po cenię w miarę normalnej żeby zainteresowanie było, zawsze coś sprzedasz z podwórka. Ciężko będzie ci to opchnąć z kombajnu, a przy wyższej wilgotności tak jak mówisz zniszczeje towar w bigbagach i dołożysz sobie jedynie roboty. Nie ma tam kogoś z suszarnią? Wynajęcie wanny żeby to gdzieś zawieźć nie wchodzi w grę bo usługa będzie cholernie droga. Spróbuj zapytać na fb na grupie od gryki, poplonów i ,,rozmowy o rolnictwie,, być może trafi się ktoś kto weźmie chociaż część z kombajnu, inaczej będzie ciężko.
  18. nie będę wchodził w dyskusję jak ty uważasz że silnik w 6 wytrzyma 6 tyś mth bo tak piszę książka. Nie mam po co dłużej prowadzić dyskusji, wygrałeś😆 jest, chociaż nie uważam żeby to jakoś przeszkadzało w użytkowaniu, no chyba że z pługiem obrotowym, ale większość tych mniejszych ciągników orkę wykonuje pługiem z obrotem mechanicznym. Tak jak mówiłem co do akumulatorów, ja nie wiem kiedy tam zaglądałem więc nie traktuje tego absolutnie jako minus. Dużo z tych rzeczy co wymieniłeś to nie są poważne awarię a usterki, pytanie też czy to było robione i poszło czy robią to pierwszy raz, a druga sprawa to jakość dzisiejszych części, czyli albo nie pasuje a jak już pasuje to za miesiąc się rozsypie. nie kupuję się nowych głowic do ursusów itd. Nigdy. Tylko remont starej, w przypadku pęknięcia kupuje się używaną i remontuje.
  19. naprawdę wierzysz że ta skrzynia w mf wytrzyma po tej naprawie 20 lat? jesteś aż tak naiwny? Na zamiennikach wytrzyma połowę tego, na oryginałach to i 30 tyś nie starczy, tak jak ci pisali wyżej. Ale tak, uważam że tak. Bo w mf sp***doli się silnik przez te 20 lat i wsadzisz kolejne tysiące, a wtedy rachunek za całość już nie wygląda tak miło. Ale to już niech się przekona przyszły nabywca. Zobacz sobie ceny naprawę samego sprzęgła w tej ,,droższej opcji,,. Wszyscy śmieją się z dzieciaków zapatrzonych w te 6, a w międzyczasie powstało grono ludzi zapatrzonych w mf serii 30xx i 60xx. co roku napraw? to co on nimi robił Odnośnie akumulatorów nie wiem o co chodzi bo ja mam akumulatory dużo wcześniej, odkręcam dekielek i wyciągam ręką bo mam je na wysokości drążków od biegów. Nic mi nie zawadza Co do siłowników to tak mówi teoria, na samym yt można zobaczyć u ilu osób powsadzane są kije albo inne cuda żeby drzwi były otwarte. wtedy też te 10 000 miały inną wartość. Ale ta seria to też wdzięczne maszyny. Taki 4514 z turem do lekkich prac to wspaniała rzecz. Tylko ludzie lekko wpadli w obłęd z ich cenami, tak jak zetorów serii 5xxx i 7xxx
  20. nie bardzo rozumiem 🤔
  21. Dżentelmeni nie piszą o kwotach, nie jest to kwota rzędu 20 czy 30 tysięcy tylko wyższa, ale jest to nieistotne. Można było kogoś ożenić i opchnąć go przed tymi naprawami ale to było by sk***ysyństwo. Poszła decyzja o naprawie i zostało praktycznie wszystko porobione pomimo tego że ciągnik wizualnie wyglądał petarda. Każdy ma jakieś zdanie wyrobione na temat marki/modelu. Ja za cholerę nie kupił bym takiego mf chyba że z pewnego źródła gdzie wiem od a do z co było robione. Ty z kolei nie dotknął byś kolejnego ursusa. Niech każdy robi czym uważa, ale teksty typu w ursusie trzeba zrobić wszystko uważam za głupotę, trzeba zrobić to co zj***ł poprzedni właściciel lub ekipa z pgr.
  22. ja nie mam ani 1 ani 2, ale następnych nie kupię bo nie potrzebuję, aktualny sprzęt mi wystarczy. W zasadzie oprócz 1224 w która wsadziłem już praktycznie jej równowartość to nie mogę narzekać, oczywiście remonty były konieczne przez tragiczne użytkowanie, ale człowiek myślał że jak od gospodarza i nie wypracowany to będzie chodził😆
  23. mam nie jednego 😉 także wierzyć nie musisz, ale każdy ma swoje zdanie i doświadczenia
  24. tutaj nie chodzi o wydajność i ,,lepszy,, kombajn 😉 Piękny sprzęt, gdyby nie obecny brak części pewnie byłoby ich zdecydowanie więcej.
  25. przecież dostęp do tych akumulatorów jest za***isty, odkręcasz kilka śrubek i masz je na oku, w niczym nie przeszkadzają, pod nogami się nie plączą, a ile razy w ciągu roku coś robisz przy tych akumulatorach? bo ja nie pamiętam kiedy ostatni raz zaglądałem w ciężkiej serii do akumulatorów, może z pół roku temu jak mi klema strzeliła, wymieniłem w parę minut i w zasadzie zapominam o akumulatorach w tym ciągniku. W temacie drzwii podejrzewam że chodzi o drzwi które otwierają się do przodu i same zamykają bo nie działają siłowniki, lub nie ma uchwytu do trzymania. Też uważam że drzwi otwierane na błotnik są lepsze. jak czytam takie pierdolenie że ursus to wymieniasz wszystko to mnie krew zalewa. Od zawsze większość awarii to wina użytkowania ewentualnie tego że ciężka seria chodziła w większości w pgr i spóldzielniach gdzie operatorów było więcej niż umiejetności. Odpowiednio używana 6 poskładana na dobrych częściach to złote ciągniki. Niech kupi tego mf, remont skrzyni nie zamknie się w 20 tysiącach i dopiero będzie problem.[o silniku nie wspomnę] Przecież na ten moment większość mf serii 30xx i 60xx jest bardziej wyjebana niż te ursusy co stoją po krzakach. Celuję że w nie za wiele zrobi sobie w nim sam, więc jak policzysz dzisiaj dobrego mechanika+ części to cena za jakąkolwiek naprawę dosłownie wywali cię z papci. to i tak nie wyszła go drogo ta naprawa. Ale bardzo odważny albo bardzo głupi ten właściciel żeby naprawę za taką kwotę robić ,,na gębę,,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v