Ursusik3512

To miałeś orginalną linkę z gumą. Zamiennik który miałem by też za długi, goła linka się raz na jakiś czas zaciera i ciężko chodzi, wlewam wtedy strzykawką płyn hamulcowy i to czyści linkę i pancerz. W drugiej Renault mam orginalną linkę z gumą i tam się nic nie zacina i chodzi lekko.

Po wymianie linki sprzęgło nie chodzi ciężej?? Ja zakuwałem nową linkę w starym pancerzu ale długo nie chodziło 3 4 razy na rok się rwało, okazało się że pancerz jest przełamany i wyciera linkę. Założyłem nową linkę z pancerzem totalna porażka , pancerz był na tyle miękki że podczas wciskania sprzedgła zaciskało linkę w pancerzu łamało go. Teraz mam zakutą nową linkę w jakimś starym nieuszkodzonym pancerzu i jest spokój.

Masz rację w jednej wymieniłem tuleje i jest ok , w drugiej kupiłem z urwanym wałkiem francuz jeździł cały czas na włączonym napędzie, elektrozawór się zaciął i nie rozłączało napędu. Teraz minęło w jednej 3 lata w drugiej rok i jest wszystko ok wystarczy smarować most na tulejach.

Największa wada mostu to sztywne połączenie wału od napędu. Jak wybije most na tulejach to urywa wałek od napędu wychodzący z przedniego mostu. Uszczelniacze to nie problem wystarczy założyć corteco i jest sucho łożyska lecą tylko na zwrotnicach, mam 2 Renault i w każdym robiłem most, po naprawie jest wszystko ok sucho i łożyska się nie wybijają tylko trzeba smarować. W dekielkach zwrotnicy wstawiłem kalamitki i smaruję łożyska.

Dzięki pomogło pasy się luzują. Gdy zaczynasz prasować, to prasa od początku wciąga materiał czy mieli w podbieraczu i gdy na sterowniku będzie 80 to dopiero zaczyna łykać materiał? U mnie od 80 dopiero zaczyna łykać i mogę szybciej jechać a początek muszę podjechać kawałek przytrzymać na sprzęgle i dopiero jak dobije do 80 można jechać. A zanim dobije do 80 raz na jakiś czas ściąga pasy i czasami obruci pas.

Nie działa mi zegar i nie wiem jakie jest ciśnienie, ale kulka 155 cm średnicy słomy waży około 300 -320 kg , a siana 370 kg. Sprężyny od naciągu mam wkręcone na maksa. Niby nic się nie pogięło. Ten bolec wcześniej wychodził tylko troszkę i się pasy luzowały, z wypowiedzi kolegi wynika że wysuwa bolec więcej i opiera się na nim ramię napinacza do którego przyczepiona jest sprężyna, przynajmniej tak to zrozumiałem.

Żeby zluzować pasy trzeba otworzyć klapę na maksa, przesunąć bolec tą dźwignia z pręta i zamykać klapę, przynajmniej u mnie tak to działało. Tej wiosny chciałem zluzować pasy i za daleko wysunołem ten bolec klapa opadając z dużą siłą wbiła ten bolec spowrotem , pasy podczas opuszczania się luzowały , a po wbicu bolca spowrotem się na prężyły i od tego czasu nie mogę już zluzować pasów. Próbowałem na różne sposoby wyjmowałem bolec i podnosiłem opuszczałem ale pasy się nie poluzowały.

Mam pytanie do osób, które używają takie bliźniaki ,czy takie odkuwki będą pasować https://polagriparts.pl/pl/kola-opony-detki/77866-uchwyt-blizniakow-810000001-kock-molcon.html jest jeden rozmiar czy może każda gwiazda 3 ramienna 5 ramienna 6 ramienna ma swoje odkuwki. Są różne ceny od 19 do 50 zł za sztukę, różnica wynika w wykonaniu czy sprzedający te droższe szukają jeleniów?

Kupiłeś je na Podkarpaciu za około 1000 zł??

Popatrz sobie na starego new Hollanda 654 658 prosta w budowie tania w naprawach i zakupie mam taką i polecam. Jak szukałem prasy to w oko wpadł mi vicon też prosty w budowie tylko ciężko znaleść ładny egzemplarz. Claasa również odradzam, mam porównanie wszystkich pras pasowych pod względem wagi beli bo pracuje na skupie słomy i najlepsza prasa jest lely 445 sucha bela suchej słomy 160 do 450 kg, bela po new Holland starym 350 Claas jd 400.

Musisz postawić ciągnik na twardym płaskim placu, zaznaczyć sobie na feldze wysokość od podłoża np 40 cm ( ja tak robiłem) z dwóch stron i mierzyć np dwoma prostymi listewkami. Tył ma być około od 1 do 4 mm szerszy. Zobacz sobię filmiki na YT tam jest wszystko wyjaśnione.

Na jakim biegu pracujesz?? Przymierzam się do zakupu 145 155 do ursusa 3512 i dlatego się dopytuję.

Zadowolony z maszyny ?? Masz młotki czy noże jak ursus sobie radzi??

Jaka cena ?

Jeśli chodzi o filtr ssawny przepływowy to 30mm albo 38mm.

Rimel wymieszany z mistralem i jest czyściutko. Vineta niby wrażliwa na metrybuzyne a mu już tak kilka lat pryskamy i nic się vinecie nie dzieje.

Jutro mogę Ci zmierzyć w 654.

Jakieś 5 lat temu za 4 skiby dałem 5600 i tylko dłuta w tym roku wymieniłem płozy. Reszta części jest orginal Krone z wybitymi cechami, rocznie orze średnio 30 ha.

Mam podobny 4 skibowy na ścinaczach, jak orze możesz zobaczyć umnie w galerii. Ile kosztował ? Nie ma ich w sprzedaży czasami się pojedyncze sztuki trafiają i szybko znikają.

Jak obrócisz i nie będzie napięty to zrób sobie taki klocek. Ja dorobiłem dębowy i jest ok a gdyby pękł 1 mam w zapasie.

Nie musi być szlifierka. Wkładasz półoś w tokarkę do ręki drobny papier ścierny i jest gładko.

Miałem ten sam problem z półosiami, zawiozłem do tokarza napawał przetoczył wyszlifował i do tego uszczelniacze CORTECO kasetowe i kombi nie pamiętam który na pół os a który na piastę ale od tego momentu jest sucho i teraz jak coś uszczelniam to tylko CORTECO.

3 tyś netto pod orginalne łożyska tylko jest problem z oryginalnymi nie moge ich dostać, pod wahliwe jeden mi obiecał za 3 tyś netto z łożyskami ale już prawie 2 tyg mnie olewa. Okoliczny zakład zrobi mi taki komplet za 2300 brutto ale nie wiem jakie to wahliwe łożyska a ten gościu nie chce powiedzieć co to za łożyska. Na olx zrobi z c40 a okoliczny zakład ze stali węglowej ( do nawęglania) czyli lepszej na koła.