kocimierz

420 hydrotor, 40l/min zdaje egzamin z turem.

Jaka cena?

Gaspardo

Aaa teraz już rozumiem. W tygodniu to sprawdzę i zobaczymy czy będzie jakoś efekt.

Tzn jakie dwa obroty???

Gdzieś tak w niecałej połowie wysokości pedału. I luz jalowy jest gdzieś 2-3cm na końcu.

Trochę się poprawiło,. Wkręciłem dłuższą śrubę i wyregulowałem sprzęgło. Ale i tak muszę tak gdzieś z 5s poczekać i kolejny bieg wrzucić to wtedy skrzynia jest zatrzymana.

Wałek od sprzęgła i drugi wałek przekazujący napęd w skrzyni od żółwia jak dobrze pamięta . Jeden z nich miał w środku frez ale był już proktycnzie wytarty a drugi też można powiedzieć że żeby były okrągłe aż. Do tego trzy tryby od biegów. Nowe sprzęgło docisk. Śrubę dokręciłem na maksa i nie pomogło. Regulacja pedału jest już na styk z lozyskiem przy wciśnięciu delikatnym ok. 20mm. To ten hamulec ma łapać tylko delikatnie?? Na praktycznie samym końcu dobrze rozumiem??? Jak się poczeka 20s to już wskakuje normalnie

Powiem tak, po zaorania 3 ha było jeszcze optymalnie, ale później coraz gorzej. I mogę powiedzieć że jak wracałem do domu to przy zmianie biegów ciągnik prawie się zatrzywal zanim zmieniło się biegi. Zobaczyłem że najpierw wrzucałem biegi z prawej dźwigni a potem wrzucałem I bądź II Z lewej dźwigni, to tym sposobem było lże ale tylko na polu.

Stan oleju w skrzyni biegów??? A hamulec skrzyni jutro postaram się wyregulować o ile coś to pomoże. Chociaż mam nadzieję

Tak jestem zadowolony. Bierze 20cm za szerokość ciągnika. Zabezpieczenia są super. Korzeń kamień czy jakaś większą szkoda od razu Skiba idzie do góry i zaraz wraca w swoje miejsce. Bardzo dobra sprawa. Bo zwykły pług bym już dawno rozerwał. A takie zabezpieczenie polecam w tym pługu OVERUM

Tylko u mnie nie ma żółwia i zająca. Bo cały kosztyk jest wywalony(ktos kiedyś wyrzucił ja tski kupiłem). Po naprawie mechanik powiedział że wszystko działa na tip top i rok gwarancji dał nawet Więc to działa. Tylko mam problem z tym przy bardzo rozgrzanym ciągniku. Bo jak jest nie rozgrzany to działa można powiedzieć że dobrze.

Jutro rano wjadą brony, tylko ogarnę biegi. Będzie foto na pewno. Dzięki kolego Kolega właśnie zakupiłem kukurydzę z optiplusem, ma prawie takie same działanie.

Dzieki, jutro będę próbował to wyregulować. Jak cos to będziemy w kontakcie. Takie informacje są najlepsze. Konkretne i na temat. Dziękówa

danielursus3p napisał: 2 godziny temu, Bartek933 napisał: Proszę wrzucać zdjęcia do odpowiednich kategorii, poczekalnia jest dla wyjątkowych sytuacji Bartku, chłopak może nie ma innego ciągnika do pracy, a sezon prac w pełni, bądź wyrozumiały, chociaż w tej sytuacji. Różne przypadki chodzą po ludziach, a wiadomo ile czasami się czeka na zatwierdzenie zdjęcia.................................... Dzięki dzanielu Tak ciągnik potrzebny bardzo i dla tego taka pilna sytuacja. Mma nadziej ze szybko dostanę odpowiedź konkretną. Bo każdy mechanik mowi co innego. Ale może tu znajdzie się ktoś kto miał taki problem. Kolego możesz coś bardziej podpowiedzieć jak to sprawdzić.?

Hym, sprzęgło mam podkręcone do łożyska tak żeby się jnie kręciło. A opór nie jest jakiś za bardzo mocny. Nazwał to bym delikatnym oporem

Ta sytuacja jest wyjątkowa. Ciągnik potrzeby mocno a problem jest. Maverecki jak to odczuć? Sprzęgło jest podciągnięte do maksimum że łożysko się nie kręci.

Tak samo zrobię rok temu, kukurydza urosła, rok był suchy ale ziarna dało 7 ton z ha. Nie dużo ale sucho było i pierwszy raz na Ziarno robiłem. Teraz zaorane i zostawię tak do siewu. A przed siewem przejadę broną aktywna. A takie pytanie mam, co myślicie o wałowaniu kukurydzy po siewie???

Ciagnik był zawieziony laweta to po pierwsze. Później obiecywanie że na sobotę i kolejna i tak się nazbierało aż do tego tygodnia. Ale więcej razy już nie dostanie ten mechanik od nas ciągnika za czas naprawy. Była myśl samemu ale chciało się dobrze a to zawsze na odwrót wychodzi. Nic już jest zrobione. Jeszcze około 4ha trawy do zaorania i uprawienia zostało i zobaczymy efekt naprawy.

Nie nie czekałem na dopłaty. Mechanik tak zwlekał z tą naprawą ze aż tyle to trwało. Ale jest już cały i zdrowy. Idzie jak przecinak.

Można by było przejechac ze dwa razy talerzowka i później brona aktywna. Tak będzie trzeba zrobić w przyszłym roku bo teraz za późno.