Dziś na skupie 2100 netto... a poszło po 1930 dwa dni temu... Nie wiem po co podnosić teraz ceny skoro i tak rzepaku nie brakuje, sprzedać muszą a za granicą czeka nieograniczona ilość na wjazd. Bezsensu.
Jeśli chodzi o dopłaty do jęczmienia do faktury do 15 lipca, a wnioski do 31.07? Jak w końcu z tymi fakturami lipcowymi jest we wniosku? Bo zdaje się system ma do 30 czerwca.
Nie wiem czy sie w ogóle opłaca sprzedawać, raz że to nawóz, a te są absurdalnie drogie, dwa wypada prosty do spełnienia ekosystem i brak z niego kasy, ale widzę wielu i tak tego nie liczy, ważne że wpadnie jakas kasa za bele.
Czy ktoś mógłby doradzić czym w tej chwili opryskać ogórki w gruncie? Były pryskane wcześniej miedzianem, ale u sąsiadów zaraza już szaleje więc lepiej opryskac póki zdrowe. Mam na stanie Magnicur Finish oraz Scorpion. Wiekszość mówi o Ridomilu też, ale może wystarczy któryś z tych co mam.
Próbował juz ktoś składać wniosek na dopłatę to aktualnie sprzedanego jęczmienia? Jak to wygląda jak już jeden wniosek na pszenice poszedł do 30 czerwca?
W okolicy 550 brutto już płacą. W sumie nic dziwnego, bo w ostatnich latach wszyscy się rzucili na jęczmień ozimy, bo dobrze sypie. Tyle że nikt go zbytnio nie potrzebuje, bo trzoda wylikwidowana, ale areał zasiewów wzrasta .
Może bym coś spróbował w tym roku zasiać bezorkowo... Co najlepiej by się sprawdziło rzepak, pszenica czy jeczmień ozimy? A jak w tych ekoschematach jest, można na rok dana uprawę bezorkowo czy trzeba się zobowiązać na kilka lat?
A próbował ktoś na małych areałach siać agregatem aktywnym wirowym i siewnikiem na stopce po wcześniejszym zgruberowaniu na głęboko? Tylko słoma po przedplonie zostaje.