Tomazi3p
-
Postów
1041 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Tomazi3p
-
Teraz dopiero zauważyłem Twoje pytanie Co do metrybuzyny to mam obawy co do wrażliwości odmian, spotkałem się z tabelką gdzie odmian wrażliwych było sporo, ile takich wrażliwych odmian jest w Polsce to nie wiem. Bałbym się komuś zalecać mieszanki jeżeli bezpieczeństwo nie było by pewne na 100%. Ciekawą mieszanką było by połączenie Expert Met+Pendigan we wczesnych fazach+metrybuzyna, ale ok 100g. Wtedy stokłosa mogła by poczuć.
-
Tabelka ciekawa, tylko że ilości substancji są masakrycznie duże, samego Apyrosu wychodzi ok 47g co w naszych warunkach położyło by chyba stokłosę i zboże zarazem. Co do pyroxsulamu to trochę lepiej, bo jest w miarę bezpieczny dla zbóż w większych dawkach niż 10g z 0,2kg Lancetu. Druga sprawa- wrażliwość chwastów z różnych szerokości geograficznych/innych warunków będzie różna. Na Węgrzech Lintur miał rejestrację na miotłę zbożową, jako gatunek średniowrażliwy, jednak nie koniecznie w Polsce by uzyskał taką skuteczność. Nie bez znaczenia też są uodpornienia, w wielu krajach IPU jest traktowane niejako zło konieczne, podczas gdy u nas środek tępi miotłę na dobrym poziomie nie uszczuplając zbytnio kieszeni
-
Expert Met+Lentipur+DFF- 0,25kg+1l+0,06l
-
150g już może być niebezpieczne, 200g to już stąpanie po cienkiej linii, niestety nie ma badań na temat fitotoksyczności. Co do stokłosy, to Expert ogranicza je w miarę co w przypadku jęczmienia jest wielką zaletą. Co do pyroxsulamu to trzeba dac końskie dawki, jak ktoś ma dobre wejście do tanich środków to się może bawić, co do Attributa to wszystko OK, tylko efekt hamulca na zbożu trochę odstrasza. Apyros- OK, tylko lepsze efekty sprawdzone w praktyce to zabieg dzielony 10g+10g w odstępach 2tygodniowych. I wychodzi najtaniej.
-
Dosłownie zimowa -
Ile za taką robotę wyszło- u tokarza robiłeś czy sam? -
Dokładnie+ograniczyć parowanie. Po kombajnie zostało trochę jęczmienia i chwasty zaczęły iść w górę. Na połowie działki miałem też roztrząśnięty obornik i chciałem go wymieszać -
Kultywatorowanie podorywki, czyli Brodnica U-444/2 i niezawodny Ursus C-330 w akcji.
-
To druga sprawa, u mnie też sucho więc z zabiegiem trzeba czekać. W razie co to na wiosnę tanie mieszanki można zrobić
-
Jak pogoda będzie się tak kształtować u mnie (przymrozki) to rezygnuje z jesiennego odchwaszczania. Ale jeszcze jest czas
-
Najlepsza opcja to zabiegi sekwencyjne- jesien i wiosna. Lepiej dać tak jak mówisz Tolurex a na wiosnę poprawić. Tak samo możesz dać Izofarm 1,5l+0,1l DFF- tutaj koszt będzie podobny do 2l Tolurexu a fiołka, przytulię i przetacznika-uderzy po głowie. Tak samo możesz dać Expert Met solo- jak na piachach to 0,3kg styknie, a na wiosnę poprawka na dwuliścienne. Komosa wymarznie, co do miotły to sobie poradzi choć wyższa dawka Experta- do ok 100g FFA, ale z przytulią będzie ciężko. Bierz pod uwagę poprawkę na nią na wiosnę
-
Zamiast Boxera- Expert, taki sam termin stosowania i przy okazji tańszy. Wada to małe problemy przy dzieleniu porcji bez wagi/miarki
-
Nie zawsze, zęby kultywatora nie spulchnią koleiny na taka głębokość jak sztywny/półsztywny spulchniacz. -
Czyli jednak, a po ile 1l wychodził mniejwięcej, powyżej 42zł?
-
Przy takiej suszy same się "skracają"-przynajmniej u mnie -
Szkoda że spulchniaczy śladów nie ma
-
1,5l Tolurex+10g Glean
-
Daj mieszankę powyżej. Czyli Expert Met 0,25-0,3kg+0.2DFF+ewentualny Glean-nie ma samosiewów rzepaku Gleanu nie dawaj
-
Za dużo Legato i Experta. 0,25-0,3kg Experta+0,2l DFF+4g Glean.
-
Expert Met 0,25-0,3kg-dawka ruchoma, jeżeli miotły dużo to 0,3. Bodajże w 20l ma, chyba że się mylę. W miarę kompletny środek, na monokultury zbożowe gdy nie trzeba przestrzegać pozostałości środka w glebie. Tanie zwalczanie chwastów na jesieni. Warto domieszać Lentipur/Tolurex na chabra i większą miotłę. Co do perzu to glifosat po żniwach-najpewniej i najtaniej. Glean nic mu nie zrobi
-
Preparaty oparte na IPU CTU FFA, Boxer, Lexus beda zwalczac wyczynca. Na polu z wiekszym nasilenie. Daj IPU+DFf, Expert Met lub Lexus. Twoja pierwsza mieszanka bardziej pasuje na wiosne.
-
Kolego nie cytuj poprzednie posty bo polecą punkty. Co do mieszanki- Lentipur 1,5l+0,15l DFF- po tej mieszance pozostanie przytulia, ale przytłumiona DFF-będzie trochę bieleć, będzie słaba=łatwa do zwalczenia na wiosnę. Izofarm 1,7l+1,7l Pendigan+ewentualny Granstar na większego chabra. Tutaj miotła i chaber powinna być zwalczona, co do przytulii- to zależy od warunków, w każdym razie będzie mniejsze nasilenie. Ogólnie najlepiej nie nastawiać się na kompleksowe zwalczenie chwastów na jesieni. Lepiej na jesieni dać srodek ograniczający zachwaszczenie a na wiosnę poprawić-dotyczy to głównie przytulii.
-
Jeżeli będziesz pryskać w fazie 3liści to dużo przytulii nie zwalczysz, chyba że wschody będą nasilone. Problemem są chwasty wschodzące po zabiegu lub w czasie ciepłej zimy. Co do Granstaru to może być, choć DFF byłby lepszy.
-
Co do przytulii nie ma nigdy pewności, zwłaszcza gdy przytulię bierze jeden środek z mieszanki. Ale co do chabra i miotły to da radę przy normalnej jesieni i zimie
-
Możesz jak najbardziej-zawsze to mechanizm więcej, chociaż on służy bardziej jako dodatek na dwuliścienne.