rocknrollnik1

Rzepak sprzedany na Elewarr. 2250zł/t netto, bez żadnych potrąceń .Plon 3020 kg/ha,zaolejenie 42,2-43,5, wilgotność 6,3-8,5 %.Nie jest źle.

chodzilo mi o to,że w normalnym roku różnica nie byłaby duża,a i tak gdzieś sprzedać trzeba.Poza tym cena na kontrakcie jest 2 tys/t i raczej niemożliwe jest by była cena powyżej 2,4 tys w żniwa.

to w sumie żadna kara. Ciekawe jak u innych to wygląda?

Koledzy! jakie teoretyczne kary macie zapisane w kontraktach w przypadku nie dostarczenia rzepaku? Zastanawia mnie to ,bo jeden znajomy twierdzi, że przy kontrakcie po2 tys/t rzepaku opłaci mu się zapłacić 10 tys zł kary od jednego Tira (26-28t). Sprzedaje prosto spod kombajnu. Wg mnie żeby wyjść na swoje musi dostać 2,4 tys/t pewnej ceny. A z cenami i parametrami bywa różnie.

na ul Zbożowej, nie pamiętam nazwy .Od kolegi namiar dostałem .Będę miał do nich z 50 km ,podobno zawsze przyzwoicie płacą.

Kętrzyn na dziś propozycja 2320 zł/t. w jakich okolicach takie ceny?

ktoś już zaczął kosić na dobre rzepak? jakie + - plony i ceny w skupach?

Z tego co pamiętam to do sianokiszonki dobrze się sprawdzała a w długim sianie i krótkiej,kruchej słomie już były problemy.Jeśli chodzi o te sprzęgło to chyba u mnie działało poprawnie a i tak siano wywalało górą. W chwili gdy czasem coś się zapchało i bela nie ruszyła rozlegał się straszny zgrzyt tego sprzęgła i na ogół trzeba było jeszcze nie zaczętą na dobre belę wywalać z komory. też tak uważam.Z rotorem nie byłoby problemów.

też kiedyś miałem taki problem,aż pasy porwałem.Zauważyłem,że ta prasa nie lubi długiego siana ułożonego wzdłuż wałka ,tak jak po zgrabiarce gwiazdowej. Po karuzelowej problem zniknął niemal całkowicie.Prasa łapała siano i zaraz górą wyrzucała na aparat od siatki,albo wciskało sie siano pomiędzy wał karbowany a wał napędzający pasy. Potem obracało i rwało pasy.

jak wygląda koszt takiego depozytu? jakie zasady?