Skocz do zawartości

blondynek2004

Members
  • Postów

    1118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez blondynek2004

  1. @KlimekPL kolega bierze taką usługę od paru lat to ceny różne w zależności od sprzętu ale mniej jak 300/ha nie ma. 4 albo 5 lat wstecz ratrakiem z bijakówką skasował go jakieś 15k za 35-40ha. Już z transportem w obie strony.
  2. @Agrest waga tej z aluminiową zabudową to ok. 5-6 ton. Kwestia czy na poduchach czy resorach. Jedynie to po twardym nie czujesz że ciągniesz cokolwiek za sobą.
  3. blondynek2004

    Uprawa odłogu

    Nie musisz wyodrębniać. Przecież co roku możesz zmienić powierzchnię. Tylko że przy zmniejszaniu nie możesz przekroczyć 3%. Dajmy na to w tym roku składając wniosek o dopłaty wyrzucasz tą działkę i na mapie robisz zmianę i po temacie. Nawet jak to jest tuz na naturze 2000. W następnym roku robisz co chcesz. Jedyne co Cię martwi to uzasadnić czego nie tego nie użytkujesz. I tyle w temacie.
  4. blondynek2004

    Uprawa odłogu

    U mnie akurat nie ma "głodu" ziemi. Tyle że wszyscy to psy ogrodnika.
  5. Nie tylko Ty tak myślałeś. Byli tacy co na żywo tak twierdzili.
  6. blondynek2004

    Uprawa odłogu

    No właśnie kolega @Roman176 podał najwłaściwszy argument-klasa ziemi. 3/4 tej działki to VI i VIz reszta to V. Podobno że jest i IVb ale to podobnie jak z yeti.
  7. blondynek2004

    Uprawa odłogu

    Po sąsiedzku znajomy dzierżawił pole. 3 lata temu patrzę nie rusza. Potem pojawiło się ogłoszenie o sprzedaży całego gospodarstwa. Cena w kosmos. Później rozbili to na działkę z budynkami i pola. Zadzwoniłem w tym roku czy w dzierżawę nie chcieli by oddać. Oni że nie że sprzedać że ziemia w dobrej kulturze że teraz odpoczywa. Pytam ile za całość (2.8ha) 68tyś. To ja na to powodzenia. Za rok będzie las samosiewek. Możecie się śmiać że cena dobra ale nie w moich stronach. 4 albo 5 lat temu 6.8ha poszło za 60tyś gdzie ziemia była dobra bo tu to szału nie ma. Ale będzie przynajmniej gdzie na grzyby chodzić.
  8. Nie będzie a jedzie. Po przekładce musiałem od nowa opryskiwacz ustawić bo nic się nie zgadzało. Według apki w tele różnica prędkości to ok. 2.3km/h.
  9. Tak z ciekawości jaka cena i stan?
  10. Raczej laserem bo brzegi gładkie i równe. Nic nie trzeba było poprawiać diaksem. Zresztą zadzwonię i zapytam co i jak jak chcesz.
  11. Miejscowość to Żabianka albo Niwa Babicka. A cenowo to za wypalenie i za blachę 10mm 180pln jak dobrze pamiętam. Tylko on chyba do 20 albo do 25mm tylko pali. Nie chcę Cię w błąd wprowadzić.
  12. A no ogarnąłem. Z kolegą pomierzyliśmy i wypalił na laserze dwa krążki tak aby na setne mm weszły w to przetłoczenie. Przy okazji od razu wypalił otwory. A reszta to już inwencja i twórczości własna. I taki oto efekt.
  13. Na swoich polach nie mam problemu z chwastami. Metodą prób i błędów doszedłem do najskuteczniejszego sposobu walki zarówno z chwastami jak i samosiewami. Nie dopuszczam do wysiewania się chwastów. I staram się w przypadku zbóż jarych na możliwie jak najpóźniejszą uprawę na zimę. No chyba że jest poplon na zimę zostawiony to już on sam w sobie załatwia sprawę. Ja z ogólnie pojętym glifosatem niestety mam doczynienia ale z racji że wszystkie działki mam otoczone przez nieużytki lub już młode zagajniki to w ten sposób walczę z krzakami. Nie jest to co roczne ale niestety raz na 4-5 lat muszę. Chociaż staram się unikać ale sam jeden wszystkiego nie dam rady obciąć.
  14. No po 1684 stronach w końcu. Bo znaleźć coś w tym to graniczyło z cudem.
  15. Po pierwsze żadnym panem nie jestem tylko Piotrek bo jak to matka powtarzała że na pana trzeba mieć wygląd i pieniądze. Ale mniejsza. Wiem bo czytałem różne źródła oglądałem również relacje z różnych debat i wszędzie jest tak jak pan pisze. Bardzo łatwo i szybko jest zniszczyć strukturę i życie w glebie. A naprawa to już zupełnie inna bajka. Wiem po sobie jak przejąłem gospodarstwo po rodzicach. Brak zmianowania, monokultura, pH i P K Mg w takim stanie że szkoda gadać. Jedynie co to był obornik ale to w ilościach zbyt małych bo produkcja zwierzęca była systematycznie zmniejszana. Teraz jest już trochę lepiej ale droga jeszcze przede mną może nie daleka ale jednak jest co robić. A bezorka i w mojej głowie zaświtała dzięki panu. Ktoś kiedyś nawet nazwał pana "dziadkiem" tylko nie pamiętam już w którym temacie odnośnie uprawy bezorkowej. I od tego się zaczęło.
  16. @ansu Ja mieszkam w takim miejscu że nazywamy to "trójkątem bermudzkim". Z jednej strony Wisła z drugiej Wieprz i na deszcz szanse są albo od wschodu albo od północy ale tam znowu Warszawa więc też marne szanse na deszcz.
  17. A co powiecie panowie na to? 70% powierzchni gospodarstwa takie warunki. I co z takim fantem zrobić? Od 2014 nie używam pługu. Po doprowadzeniu pól do jako takiej kultury (to chyba nie kończący się proces) wiem że do pługa nie wrócę. Bo co tu orać? Brakuje mi tylko dobrego agregatu z siewnikiem do poplonów ale to czas pokaże. Na razie kombinuję jak zrobić nawożenie do glebowe. I będzie już tak po mojemu. Ale wszystko w swoim czasie.
  18. @Rolnik_z_Podkarpacia Tego od centuriona to ni chuchu nie kojarzę. Musiałbym popytać. @slawek74 dokladnie. Ryki to żadne zagłębie handlarzy. W bliskiej okolicy jest 3-4 a i tak szału nie ma. Wielkie biznesmeny i cwaniaki. W dalszej okolicy to jest parunastu ale to wszystko. U jednych może i jest nawet z czego wybrać ale cena w kosmos i w dodatku netto. Reszta to już różnie ale większość to sami wiecie. A co do tych jd to są dwa różne. Jeden to 7810 a drugi to 7700.
  19. @PRIMO akurat ten handlarz od tego same czy jd to parę km odemnie. Szczerze to dziwię się że ludzie biorą od niego te sprzęty bo 90% to stan jest hmm jakby to delikatnie ująć.... Zresztą sami wiecie i co chodzi. Czasem trafi się jakaś perełka. Kolejna sprawa to te wszystkie sprzęty mają gdzie testować bo jego ojciec ma sporo ogonów. Najlepsze egzemplarze zostawiają do siebie. Także naprawdę trzeba patrzeć i oglądać.
  20. O widzisz ciekawy patent. W sumie nie wiem dokładnie jak kolega stoi ze zbożem ale poświęci te 3-4 tony pszenżyta czy nawet i żyta i już coś jest. Ciekawe właśnie czy z żytem by dało radę bo coś mi się kojarzy że żyta ma chyba więcej ale to już jego sprawa. Ale dzięki za podpowiedź przekaże koledze i niech sam decyduje.
  21. @Marecki2922 dzięki za info. Kolega szuka czegoś do uzupełnienia paszy przy opasach.
  22. @soltys48 Też mi się tak wydaje że szkoda sobie tym głowę zawracać. Ale ja nie będę go przekonywał jego cyrk. Chodzi mi bardziej o opinię jak z wartością tego i z przechowywaniem. Bo ja nie miałem z tym nigdy doczynienia a on to już w ogóle.
  23. https://www.olx.pl/oferta/wytloki-jablkowe-z-jablek-wyslodki-dla-zwierzat-CID757-IDyCYFe.html Stosował ktoś coś takiego w karmieniu opasów. Kolega się zastanawia czy jest sens się w to pchać a jeśli tak to jak z przechowywaniem? Czy robić tak jak z wysłodkami buraczanymi?
  24. @Uziu92 u mnie jubana w T25 siedzi już ponad 10 lat to na pewno i nie dotykam się do niej. Fakt że nie jest to budżetowa wersja ale daje radę.
  25. Ja swoim agromaszem sieję ok 10km/h i jest ok. Siałem i szybciej i też było ok. Poza tym siew 5-8km/h to sorry panowie ale nie te czasy. Starym poznaniakiem na mechanicznej przekładni jak pole było dobrze uprawione to po 10km/h się latało i było ok.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v