Skocz do zawartości

yacenty

Root Admin
  • Postów

    54082
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez yacenty

  1. samosiewy rzepaku, niby poszło 200l ze środkiem do mycia opryskiwacza przez dysze, ale widać trzeba było jeszcze raz samą wodą przepuścić układ
  2. to co spaliłem nie na pustych cos tam sie pojawia
  3. Po co płacisz tyle pieniędzy? Szybkie spojrzenie na najgorsze pole A tu przestroga, myjcie dokładniej opryskiwacze
  4. próba przed wyjazdem do siewu pszenicy
  5. Najtańsze które pasują do opryskiwacza
  6. co ci puściło? przymrozek w nocy czy co? Podziwiam, robić zabiegi niewiele wnoszące dla uprawy przy nocnych przymrozkach, chyba ze ochłodzenie dotkneło tylko południe Polski.
  7. U mnie poszedł litr labradora a po 10 dniach 0.7l Evolution. W magazynku mam jeszcze Evolution i jest jeszcze Karb. W sobotę zobaczę czy już wszystko załatwione czy trzeba polecieć trzeci raz
  8. Później rzepak i kukurydzę tu jest prosto go zmęczyć
  9. Ja wiosna nie poprawiam
  10. działa nawet na gołe pole
  11. bo działa głównie doglebowo expert z dff i czysto. ja juz zapomniałem co to miotła
  12. tak, od razu w kukurydzy
  13. to ci się udało, bo to środek jednak bardziej nalistny
  14. w dużym opryskiwaczu miałem filtr ssawny, w małym nie mam i niestety wpakowałem sie na minę. Teraz dokładam filtr na ssaniu, albo zapinam motopompę i leje do zbiornika przez sito wstępne.
  15. ostatnie dwa lata tak pryskałem pszenice po kukurydzy, zanosiło się na brzydką pogode, deszczową i było ryzyko że będzie problem techniczny żeby wjechać w pole, to 4-7 dni po siewie pszenicy pryskałem bacara trio czyli defacto expert met + dff. Pole do zniw czyste bez poprawek. W tym roku pszenica po rzepaku pójdzie quelex pack, a pszenica po kukurydzy - pontos i dff, też jako doglebówka.
  16. chyba ze kupił wode Cała reszta tak jak mówisz. Ja mam zbiornik na rsm w starej stodole, wiadomo szału nie ma co do temperatury, bo są przeciągi ale jednak zawsze mniej wiatru i zawsze kapkę cieplej niż bezpośrednio na zewnątrz i teraz jak wybieram rsm w lutym to ze zbiornika idą takie jakby "kamyczki" które blokują pompę. są wielkości kilku milimetrów, jak się robi ciepło to ich nie ma Juz niestety dwa razy zawaliłem pompę przy tankowaniu bez filtra
  17. Jak zasłonięty to nic mu nie zrobisz bo preparat nie trafi na lusc a działa przez lisc
  18. pamietaj tylko ze tribenruon działa przede wszystkim nalistnie, a pozostałe 2 środki mogą iść doglebowo. czasem warto je rozdzielić aby robotę zrobić optymalnie.
  19. wielkość rzepaku nie ma żadnego znaczenia dla zastosowania graminicydów. Przy siewie po jęczmieniu ozimym pierwszą dawkę stosowałem już w czasie kiedy rzepak dopiero wschodził i był w 70% w fazie liścieni a juz była bardzo duża presja jęczmienia. Oczywiście wtedy optymalne sa dawki dzielone z 2 powodów: 1. mały rzepak, 2. tylko część samosiewów wzeszła. A w tym roku już jestem po 2 dawkach na 1 liscienne, pierwsza dawka - tzw połówkowa, druga dawka pełna, ze względu na problem z wyczyńcem, zycicą i perzem na jednym polu. gdyby to był mój rzepak to bym nie pojechał, nigdy nie jadę z żadnym opryskiem jak prognoza na noc pokazuje minus. raz pokażą -1 i jest 0, -1, a innym razem -4. Szkoda roślin, jeszcze zdążysz.
  20. Dać, on już będzie podany. Wiadomo będzie działał wolniej ale będzie. Przyjdzie ciepłej to działanie przyspieszy. Zdecydowanie teraz, jeśli już wylazł
  21. W rzepaku jeszcze pójdzie raz bor i pewnie coś na robaka jak skosimy kukurydzę. A jesienna ochrona zbóż dopiero przed nami. Opryskiwacz pewnie do 20 listopada będzie w użyciu
  22. Daj litr, zobacz za tydzień, ewentualnie kolejny litr, ale 2l na raz bym nigdy nie dał. Sprawdź etykietę, ewentualnie zastosuj inny środek zawierający ta sama substancje aktywne
  23. I ile kosztuje te 80l?
  24. i tak to jest, siew sucho. tydzien bez deszczu, a później w 3 tygodnie 100l, fajnie ze popadało, ale troche przybetonowało. Na spokojnie, coś tam wyjdzie
  25. Mam siane jedna z najlepszych redlic na 1.5cm. Jeden wschodzi drugi ma 6 liści taki rok
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v