Skocz do zawartości

Karol28OZE

Members
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Karol28OZE

  1. Nie pamiętam tego udoskonalonego Lintura. A z tą temperaturą to jest tak, że optimum dla każdego regulatora jest wtedy kiedy w roślinie zachodza najintensywniej procesy wzorstu i roślina szybko pobiera substancje pokarmowe, czyli właśnie przy temperaturze około 10-15 stopni, kiedy roślina intensywnie zaczyna rosnąć wtedy ma co regulator skracać. Ale rozumiem, że Moddus start ma za główne zadanie wzmocnić system korzeniowy i poprawić krzewienie, a to już we wcześniejszej fazie jest ważne
  2. No ja własnie tak myślałem, że ten Moddus Start ma głównie za zadanie wzmocnienie systemu korzeniowego, co przekłada się później na stabilizację rośliny, ale widzę że w artykule piszą tak: usprawniając rozbudowę systemu korzeniowego, a także poprawiając krzewistość produkcyjną. Czyli rozbudowuje system korzeniowy ale też dokrzewia i wpływa na długość międzywęźli. Wiadomo że wszyscy się reklamują i chcą sprzedawać swoje produkty w największej ilości, ale to raczej normalne i tak raczej nikt nie opiera się tylko na ulotkach i reklamach, ale na doświadczeniu innych albo swoim
  3. Czytałem trochę na temat tego nowego Moddusa Start właśnie po targach, ciekawie mówili. Ma nową formulację, która wpływa właśnie na to, że można go stosować wcześniej i przy niższej temperaturze, o ile dobrze pamiętam to 5-10 stopni. Nowa formulacja ma też działać na wchłanianie, podobno się mniej pieni co właśnie powoduje lepsze wchłanianie substancji aktywnej. I można to łączyć z herbicydami. Polecają go do intensywnych upraw pszenicy ozimej, najlepiej dwuzabiegowo, w pierwszej fazie pod koniec krzewienia Moddus Start i potem Moddus, A jak mniej intensywna uprawa to można dać tylko Moddus 250EC.
  4. sadzisz wierzbę energetyczną?
  5. Dobrze powiedziane, liczy się to co ktoś robi i jakie to przynosi efekty, nie ma znaczenia z jakiej jest partii
  6. Nowego chcesz kupić?
  7. Karol28OZE

    Uprawa kminku

    A na co sie to hoduje? Na przyprawę czy do czegoś innego tez jest wykorzystywany?
  8. Karol28OZE

    Szkoła

    Dokładnie moim zdaniem spokojnie można połączyć te dwa zawody, tym bardziej, gdybyś sam prywatnie pracował jako mechanik. U mnie np jest kilku mechaników w sąsiednich wsiach zajmujących się i rolnictwem i naprawą sprzętu rolniczego. Zresztą zawsze jak coś CI się zepsuje będziesz sam mógł sobie naprawic
  9. Karol28OZE

    Szkoła

    nie orientuje się, czy po zawodówce możesz pójść na studia? Mam tu na mysli jakieś studia rolnicze. ewentualnie liceum a potem studia, ale to już się wydłuża czas zanim zaczniesz się uczyć w temacie, który Cię interesuje, czyli rolnictwo. Zawsze po zawodówce możesz próbować wyjechać za granicę, jeśli nie przejmiesz gospodarstwa, sam znam duzo osób właśnie tak pracujących np przy zbiorach owoców czy przy zwierzętach. Sam jednak nie jestem zwolennikiem wyjazdów, wolę swoje regiony. Jakie inne opcje rozważasz? Jeśli chodzi o mechanika, to tez jakaś opcja, możesz chyba zająć się naprawą ciągników itp. a jak przejmiesz gospodarstwo to zawsze można to połączyć zawodem mechanika no dokładnie, na rolnicze możesz też zaocznie i będziesz miał fach mechanika w ręku i wykształcenie rolnicze
  10. Nie pamiętasz co to za ustawa? Jakaś o podatku, działalności gospodarczej?
  11. mnie często drzwi "kopią", niby nic wielkiego, ale któryś raz z rzędu potrafi denerwować
  12. moim zdaniem laptop, może kupić laptop z dobrymi parametrami a jak będzie potrzeba to zabierzesz gdzieś ze sobą, nie zajmuje duzo miejsca, można schować. W razie awarii spokojnie można naprawić tak samo jak stacjonarny (zależy co się zepsuje oczyście, ale i w stacjonarnym pewnie nie wszystko opłaca się naprawiać). Ja mam od dawna laptopa i jestem bardzo zadowolony
  13. może ktoś rozwinąć bardziej temat nawozów ekologicznych? a jeszcze lepiej różnego rodzaju środków ochrony roślin ekologicznych? Znacie może jakies wiarygodne źródła z tego tematu?
  14. mając małe gospodarstwo 10-15ha ciężko coś zarobić. Weźmiesz dotacje, to zaraz je wydasz na nawozy i w kółko to samo. Dobrze jak nie trzeba dokładac do interesu
  15. Jesteś jeszcze bardzo młody, sam w tym wieku nie wiedziałem co chcę robić i wiele razy może Ci się zmienić. Pracę na roli trzeba lubić, niektórzy nie wyobrażają sobie zycia w mieście, niektórzy na wsi. Sam trochę mieszkałem i pracowałem w mieście i duzo mi to dało. teraz wiem, że zdecydowanie wole wieś. Wiadomo na roli duzo pracy, jak będziesz miał zwierzęta to trzeba wstawac codziennie i np. nakarmić, jak będziesz siał zboże to żniwa, martwienie się czy będzie dobra pogoda żeby wszystko zebrać, no ale taka specyfika pracy. Sam jestem młodym rolnikiem, nie mam jeszcze doświadczenie, ale wiem że chce to robić. Tyle się ostatnio mówi o smogu w miastach, to też zniechęca do życia w mieście. Jeśli w tej chwili nie wiesz co robić, to nic dziwnego. Próbuj wszystkiego aż znajdziesz to co Ci będzie odpowiadało, a może będzie to własnie uprawa roli. Jak juz pisałem jesteś młody, 1 liceum, jeszcze dwa lata do matury więc na pewno Ci się będzie zmieniać
  16. jeszcze nie za bardzo jestem w temacie ("młody-nowy rolnik"), ale nie można spróbowac jakiś dotacji zdobyć? Albo ze względu na kiepski warunki albo na rozkręcenie jakiejś hodowli?
  17. SGGW w Warszawie wydaje się rozsądnym rozwiązaniem. Jakiś czas temu rozważałem tam studia zaoczne, niestety ze względów osobistych nie mogłem ich podjąć, ale z tego co się wtedy orientowałem to godna polecenia w tym kierunku.
  18. Niestety gdy kogoś dopadnie to paskudne choróbsko, to człowiek różnych rzeczy się łapie. Też o nich słyszałem, ale nigdy nie zgłębiałem tematu. Jedyne co mi w tej chwili przychodzi na myśl, to że na opakowaniu jest chyba jakaś informacja o trzymaniu z daleka od dzieci i chyba nie można ich za dużo zjeść na raz. Z drugiej strony jest chyba też mnóstwo "innych sposobów", gdyby człowiek chciał wszystkiego spróbować to mogłoby sie to źle skończyć, więc pytanie z czego korzystać, jak nie ma konkretnych informacji tylko zazwyczaj "podobno działa"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v