Bogdan675

Hubertus jesteś zmanipulowanym idiotą to jest obrzydliwy szantaż i kłamstwo jesli my wygramy to będzie kasa, powiedzial to co powiedział proste, tylko wy jak zwykle rozumiecie inaczej.Tutaj tok myślenia popaprańca

Typowy popapraniec

Home Polityka Donoszenie weszło im w krew! Śmietanka byłych polityków wzywa Brukselę na pomoc! POLITYKA Donoszenie weszło im w krew! Śmietanka byłych polityków wzywa Brukselę na pomoc! Cze 13, 2018, 12:49 67 0 Grupa byłych, prominentnych polityków podpisała się pod skandalicznym listem skierowanym do Komisji Europejskiej. Wśród sygnatariuszy wzywających eurokratów na pomoc są między innymi byli prezydenci Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski oraz Bronisław Komorowski. Byłym politykom nie podobają się zmiany w Sądzie Najwyższym, które zaczną się z wejściem w życie ustawy o reformie tego organu z dniem 3. lipca. – 3 lipca w Polsce wejdzie w życie ustawa o Sądzie Najwyższym, która ostatecznie zniesie w Polsce zasadę trójpodziału władzy i istotę demokratycznego państwa prawa. Zasadę, która stanowi tożsamość Unii Europejskiej jako instytucji oraz idei zjednoczonych państw – czytamy w liście umieszczonym w „Gazecie Wyborczej”. Beneficjenci układu Okrągłego Stołu bez cienia żenady wzywają europejskie instytucje do interwencji we własnym kraju: – Będąc obywatelami Polski, czujemy się również obywatelami Europy, dlatego świadomi znaczenia wolnej, demokratycznej i praworządnej Polski w Unii Europejskiej, apelujemy do Komisji Europejskiej oraz do Rady Unii Europejskiej o pozostanie wiernymi podstawowym wartościom zapisanym w artykule 2 traktatu o Unii Europejskiej – piszą. Według nich Unia Europejska „jest ostatnią instancją, która może obronić polską praworządność”. Potem padają patetyczne zwroty o wartościach i wolności: „Nie będzie demokratycznej Polski bez państwa prawa. Nie będzie Europy bez wartości. Nie będzie wolności bez praworządność” – czytamy. Pod listem podpisały się takie tuzy polskiej polityki jak: Lech Wałęsa, Aleksander Kwaśniewski, Bronisław Komorowski, Włodzimierz Cimoszewicz, Leszek Miller, Marek Belka, Kazimierz Marcinkiewicz, Andrzej Olechowski, Dariusz Rosati, Adam Rotfeld, Radosław Sikorski, Władysław Frasyniuk, Bogdan Lis oraz Zbigniew Bujak. Warto dodać kilka informacji o sygnatariuszach, z których część donoszenie zaczynała już za czasów poprzedniego ustroju wysługując się komunistycznej Służbie Bezpieczeństwa. Lech Wałęsa – TW „Bolek”; Aleksander Kwaśniewski – TW „Alek”, Adam Rotfeld; były minister spraw zagranicznych – TW „Ralf”. Ponadto, kontaktami operacyjnymi SB byli Włodzimierz Cimoszewicz „Carex”, Dariusz Rosati „Buyer” oraz Andrzej Olechowski „Must”. Wszyscy pełnili oni rolę szefów polskiej dyplomacji. Jak widać, wyżej wymienieni panowie nie potrafią milczeć, mimo tak mało chlubnej przeszłości. za:DoRzeczy.pl, niezalezna.pl

Hubertuss jako popapraniec przetłumacz to na waszeNiemcy: 19-letni imigrant z Somalii próbował podpalić cysternę z mlekiem. Myślał, że w pojeździe jest gaz Kategoria: Świat Podziel się Jak informują niemieckie media, 19-letni imigrant z Somalii, który obecnie ubiega się o przyznanie azylu, próbował... Źródło: https://www.prawdaobiektywna.pl/swiat/nieudany-zamach-w-niemczech-4946.html © http://www.prawdaobiektywna.pl

Popaprancom Tvn tego nie zobaczycie Home Wydarzenia Kolejna dziewczynka zamordowana w Niemczech. Zatrzymany został 25-letni Turek WYDARZENIA Kolejna dziewczynka zamordowana w Niemczech. Zatrzymany został 25-letni Turek Cze 11, 2018, 21:37 83 0 Nie minęła jeszcze fala oburzenia po gwałcie i mordzie dokonanym przez irackiego uchodźcę na 16-letniej Susanne, gdy dzisiaj z Viersen w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia (w rejencji Düsseldorf) nadeszły kolejne mrożące krew w żyłach wieści. Mężczyzna pochodzenia tureckiego oddał się w ręce policji, po śmiertelnym zadźganiu 15-letniej dziewczynki. Ciało nastolatki znaleziono w parku w centrum miasta. Policja twierdzi, że podejrzany był znany władzom i że badano wszelkie możliwe powiązania z atakiem nożem przeprowadzonym w parku. Pozostaje niejasne, co łączyło mordercę z ofiarą. 15-letnia dziewczynka z Rumunii (nie jest jasne, czy miała podwójne obywatelstwo), została przewieziona do szpitala, ale wkrótce zmarła z odniesionych ran. – To, co stało się dzisiaj w Viersen, jest szokujące. Głęboko odczuwam fakt, że młoda dziewczyna została śmiertelnie zaatakowana w publicznym parku – ogłosił Herbert Reul, minister spraw wewnętrznych Nadrenii Północnej-Westfalii. Władze początkowo oświadczyły, że szukają mężczyzny o „północnoafrykańskim wyglądzie z lśniącymi czarnymi włosami”. Alternatywa dla Niemiec szybko skomentowała morderstwo, sarkastycznie twittując o „kolejnym jednorazowym incydencie”. Zobacz obraz na Twitterze

Lemingi mają krótką pamięć Platforma Obywatelska faworyzowana przez TVP? Marcin Dobski AIP 21 października 2015 AKTUALIZACJA: 21 października 2015 18:23 23 5 ©Bartlomiej Ryży Część sztabów wyborczych zarzuciła Telewizji Polskiej nierówne traktowanie podczas telewizyjnej debaty oraz brak profesjonalizmu i zaangażowanie po stronie Platformy Obywatelskiej i PSL. Najostrzej protestował sztab wyborczy PiS, którego członkowie oraz zaproszeni goście mieli problem z wejściem do budynku TVP. Części osób z młodzieżówki PiS ochrona TVP nie wpuściła do budynku. - Wobec kilku osób użyto siły i przemocy fizycznej – relacjonował szef sztabu wyborczego PiS Stanisław Karczewski. - To w jaki sposób nas zatrzymywano świadczy o tym, że zdarzenie miało znamiona prowokacji – ocenił Karczewski, zapowiadając pismo do władz telewizji z żądaniem wyjaśnień. Legitymowanie gości sztabu PiS, kontrola pirotechniczna BOR i niewpuszczenie części z nich do gmachu TVP wywołało duże zamieszanie. Zarobki w Szczecinie? Niższe niż w Stargardzie [RAPORT] Dopiero teraz kupujesz świąteczne prezenty? Nie przepłacaj! Ceny paliw. Przedświąteczna gorączka na stacjach Telewizja Polska w specjalnym oświadczeniu stwierdziła, że dotrzymała wszystkich uzgodnionych ze sztabami zasad debaty. - Każdy sztab dostał taką samą liczbę wejściówek - twierdzi TVP, zarzucając, że to działacze PiS spowodowali chaos. Jednak członkowie innych sztabów wyborczych i ich goście nie byli sprzwdzanie przez BOR. Ponadto, z relacji uczestników debaty wynika, że członkowie sztabu Platformy Obywatelskiej weszli do TVP znacznie wcześniej i było ich znacznie więcej niż twierdzi TVP. - Pod studiem, w którym odbywała się debata, Sławomir Nitras rozdawał identyfikatory tym z PO, którzy weszli do budynku TVP bez przepustek - pisał we wtorek wieczorem na Twitterze Paweł Szefernaker z Forum Młodych PiS. Sławomir Nitras odrzuca zarzuty Szefernakera. - Jedynym jego dorobkiem jest budowa aparatu hejtu w internecie - napisał doradca premier Kopacz. Szef młodzieżówki PiS zapowiedział wczoraj, że za te słowa pozwie Nitrasa do sądu w trybie wyborczym. - Na trzy dni przed wyborami musimy walczyć z tego typu pomówieniami – mówi Paweł Szefernaker. Do kolejnych przepychanek doszło po zakończeniu debaty. Ochrona TVP i BOR zablokowały wyjście Beaty Szydło aby premier Kopacz mogła jako pierwsza rozpocząć konferencję prasową. - Już po debacie, BOR-owcy wraz z ochroną budynku nie pozwolili nam wyjść. Szybkie wyjście umożliwiono w tym czasie pani premier. Ona udała się na konferencję prasową, jeszcze w budynku Telewizji Polskiej - twierdzi Stanisław Karczewski. Tutaj jak LIS czcił profesura

Chodzisz na spotkania z premierem ?. Papież piszę sie przez ż.Na spotkaniu z Papieżem też byłeś czy to oglądasz

Ty wiedzę czerpiesz z tego

Słyszaleś jak Kopaczowa łgała na metr przekopała albo jak profesor Tusk o lipie skąd tego fejka wylapaleś TVN

Groteska czy obłuda? Platforma Obywatelska przeciwko przyjmowaniu do Polski uchodźców Strona główna > Wiadomości FOT.Credit Image: © Mateusz Wlodarczyk/NurPhoto via ZUMA Press/FORUM #PO #SŁAWOMIR NEUMANN #RELOKACJA #OBOZY #STANOWISKO #POLSKI RZĄD #DECYZJA #UCHODŹCY #BEZPIECZEŃSTWO #EWA KOPACZ #GRZEGORZ SCHETYNA #IMIGRANCI #PRZYJMOWANIE Nic nie zmienia się tak szybko i tak często jak obietnice polityków. Jeszcze do niedawna przedstawiciele Platformy Obywatelskiej prezentowali twarde stanowisko za przyjmowaniem do Polski uchodźców. „Polska nie ustąpi w sprawie wprowadzenia w UE stałego i obowiązkowego mechanizmu podziału uchodźców pomiędzy poszczególne kraje, za czym opowiada się kanclerz Niemiec Angela Merkel – podkreślał w październiku roku 2015 ówczesny minister spraw zagranicznych, Grzegorz Schetyna. Narracja ta była aktualna do minionego wtorku. - Platforma nie jest za przyjęciem uchodźców – powiedział wczoraj Schetyna dziennikarzowi TVP Info. Po początkowym oburzeniu polityków Platformy Obywatelskiej, prezentowanego m.in. na Twiterze przez rzecznika partii Jana Grabca, słowa lidera największej partii opozycyjnej potwierdził Sławomir Neumann – szef klubu PO. W cytowanej przez portal gazetaprawna.pl wypowiedzi dla PAP stwierdził, że trzeba pomagać uchodźcom i imigrantom, ale należy to robić poza granicami Polski, najlepiej w miejscach, „gdzie łatwiej im się zasymilować”. Dodał, że Platforma Obywatelska popiera odsyłanie „nielegalnych imigrantów ekonomicznych” do bezpiecznych miejsc, m.in. „obozów w krajach przygranicznych”. Zdaniem Neumanna ustalenia w sprawie relokacji uchodźców podjęte w roku 2015 (rząd Ewy Kopacz poparł wówczas unijną decyzję o podziale 120 tys. uchodźców, z których ponad 6 tys. miało trafić do Polski) są nieaktualne i negocjacje w tej sprawie należy zacząć od nowa. Dodał również, iż polski rząd, po ewentualnym poparciu kolejnej decyzji w sprawie relokacji uchodźców, będzie musiał zagwarantować obywatelom, iż nie zostaną narażeni na niebezpieczeństwo. Pomóc w tym ma odpowiednia weryfikacja tożsamości relokowanych uchodźców, tak bardzo krytykowana do niedawna m.in. przez Neumanna. Źródło: gazetaprawna.pl, rp.pl TK

POpapraniec mysli inaczej .Regulacje uni slużą wykluczeniu polskich firm transportowych to jest według ciebie idioto wolny rynek ,oni mają w d*pie polskich kierowców tak jak mają w d*pie polskie kasjerki tylko oszolom tego nie rozumie

Hipokryzja ,zafałszowanie POpaprańców siega szczytu jak zarobki polskich kierowców to dobrze jak polskiej kasjerki w Lidlu to wolny rynek.Swoją drogą dziwne że żaden europoseł pisu sie nie pom ylił przy głosowaniu.

Anna Komorowska docenia walkę niepełnosprawnych. A jak było w 2014 roku i co mówił jej mąż? – Chciałam docenić Waszą solidarną decyzję o zaniechaniu przebywania w Sejmie. Wykazaliście się większą mądrością niż władzę rządową. Podjęliście słuszną decyzję. Uświadomiliście nam, jak Wam możemy pomóc. Ruch teraz jest po stronie rządu. Marszałek Kuchciński zasłużył na mało chwalebny medal: „damski-bokser”– stwierdziła witając pod sejmem protestujących rodziców oraz ich niepełnosprawne dzieci, była prezydentowa Anna Komorowska. Jakie to piękne i wzruszające. Szkoda, że w czasach gdy Anna Komorowska była Pierwszą Damą, czyli w roku 2014 i ówczesnym proteście w sejmie, nie znalazła czasu, na wizytę u niepełnosprawnych. Szkoda, że jej mąż, ówczesny prezydent Bronisław Komorowski mówił o blokowaniu parlamentu, niszczeniu demokracji i prosił o stanowczą interwencję marszałka sejmu. Teraz rząd PiS na socjalne projekty przeznacza około 70 mld złotych rocznie. W czasach PO to było 19 mld złotych. Jak można zachowywać się tak cynicznie? Źródło: wPolityce.pl fot: YouTube Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest Brak komentarzy: Prześlij komentarz

Większych hipokrytów niż POpaprancy to nie ma nawet ostatni protest niepełnosprawnych to pokazał

Dziennikarza z TVN zamurowało: oto co usłyszał od ważnego przedstawiciela NATO, pytanego o protestujących w Sejmie. Bezcenna reakcja na prośby dziennikarki ,,GW”, aby odwiedził protest (wideo) Opublikowane 2018/05/25 w Wiadomości z Polski FACEBOOK TWITTER ZACHĘCAMY DO OBSERWOWANIA STRONY NA TWITTERZE Przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Paolo Alli, wspólnie z szefem polskiej delegacji do ZP NATO Markiem Opiołą brał udział w briefingu prasowym. Nie mogło zabraknąć pytań o protest w Sejmie. Jednak Włoch nie dał się wciągnąć w dyskusje o wewnętrznych sprawach naszego kraju. Oto jak wyglądała sytuacja, kiedy został zapytany przez Macieja Knapika. Alli odpowiedział, ze w każdym kraju są takie sytuacje, takie protesty są również we Włoszech ale to wewnętrzna sprawa każdego państwa. Twitter Ads - informacje i Polityka prywatności Z kolei do protestujących próbowała go wyciągnąć dziennikarka ,,GW” Justyna Dobrosz-Oracz, ale bez spodziewanych efektów. Włoch odpowiedział:

Mam ten sam problem.... jak go rozwiązać

dr Bawer Aondo Akaa - polski patriota i niepełnosprawny, apeluje o zakończenie protestu. Przybył pod Sejm, by rozmawiać z Adrianem i Kubą o możliwościach aktywizacji. Lech Wałęsa - przyszedł, poopowiadał o sobie, narzekał, że dostaje 5 tysięcy miesięcznie (a dla żony to za mało, bo wydaje więcej) obraził red. Kłeczka z TVP i poszedł. Taka "drobna" różnica. Szacunek dla Bawera!

Współczuję montażystom TVN. Jak oni ukryją, to że Bolesław z Gdańska, zaorał protest, zrobił w sejmie cyrk, a z siebie klowna 😂😂😂😂

Nie marsz to sukces opozycji i niezawisłych sądów z Rzeplińskim na czele

Niska frekwencja na Marszu Wolności. Klęskę opozycji pokazał nawet TVN. Internauci pękają ze śmiechu. "Więcej ludzi na scenie niż obserwujących" opublikowano: wczoraj · aktualizacja: wczoraj wPolityce.pl Marsz Wolności / autor: Twitter Podziel się Poleć Wykop 101 Drukuj Wygląda na to, że tegorocznego Marszu Wolności totalna opozycja nie będzie mogła zaliczyć do udanych. Mimo zaangażowania szeregu „autorytetów” do jego promocji, a także dowożenia ludzi z całej Polski autokarami na miejsce wydarzenia, nie udało się osiągnąć dobrej frekwencji. Tego faktu nie udało się ukryć nawet TVN-owi. CZYTAJ TAKŻE: Marsz Wolności. Trzaskowski kpi z miesięcznic smoleńskich: Na Krakowskim Przedmieściu nie ma barierek, ludzie nie mają min cierpiętniczych.RELACJA View image on Twitter Twitter Ads info and privacy

Tak chcą pokonać PiS. Politycy PO przyłapani! Hipokryzja aż boli 13/05/2018 0 Podziel się na Facebooku Tweet (Ćwierkaj) na Twitterze Politycy Platformy Obywatelskiej nie mogą już wytrzymać w Polsce pod rządami Prawa i Sprawiedliwości. Wiele wskazuje na to, że przedstawiciele opozycji totalnej czują się tak prześladowani w naszym kraju, że nie są już w stanie zapamiętać z czym walczą, a co popierają. Liderzy największej partii opozycyjnej podczas „Marszu Wolności” zostali przyłapani na wielkiej hipokryzji. Nie wiadomo co powoduje zaburzenie ciągu logicznego w poczynaniach przedstawicieli opozycji. Czy udręka związana ze stawaniem murem za Gawłowskim, czy uciekanie w popłochu ze studia TVP, co zapewne związane jest z nieobecnością w Telewizji Polskiej Tomasza Lisa, Piotra Kraśko, Beaty Tadli czy innych najjaśniejszych gwiazd mediów, jednak opozycja coraz bardziej zaczyna „plątać się w zeznaniach”. Opozycja wierzy w sukces „Marszu Wolności” Wczorajszy „Marsz Wolności” przez przeciwników Jarosława Kaczyńskiego odtrąbiony został jako wielki sukces, w którym udział wzięły tłumy. Przynajmniej tak to widzieli przedstawiciele ratusza zarządzanego przez Hannę Gronkiewicz-Waltz, którzy policzyli, że w manifestacji wzięło udział około 50 tys. uczestników. Politycy Platformy Obywatelskiej w osobach Andrzeja Halickiego oraz Sławomira Neumanna postanowili uczcić ten wielki sukces opozycji… i odpalili race. Potężna hipokryzja Przez internautów natychmiast zachowanie takie okrzyknięte zostało jako potężna hipokryzja. Partia Grzegorza Schetyny swego czasu zasłynęła bowiem walką z „pseudokibicami” odpalającymi środki pirotechniczne podczas wydarzeń sportowych. Jeszcze w tym miesiącu kandydat tej partii na prezydenta Warszawy, Rafał Trzaskowski obiecał, że jego formacja będzie walczyć z tego typu praktykami. Po tym co zrobili Halicki oraz Neumann okazało się, że były to słowa rzucone na wiatr. Idąc retoryką polityka, manifestacja zorganizowana przez totalną opozycje powinna zostać rozwiązana, za praktyki „zakazane”. – Decyzje o rozwiązaniu zgromadzenia na ulicy trzeba podejmować natychmiast, gdy łamane jest prawo: nie wolno używać środków pirotechnicznych, czy propagować nazizmu. Trudno przeoczyć race czy nawoływanie do nienawiści. W Warszawie musi obowiązywać zero tolerancji dla faszyzmu – obiecywał Rafał Trzaskowski. Andrzej Halicki i Sławomir Neumann „dają do pieca” Fot. Twitter.com Źródło: niezalezna.pl Dominik Szczepanik Chwileczkę...

SZOK! Cztery lata temu Szejnfeld podczas protestu opiekunów niepełnosprawnych powiedział, że posłowie też nie mieli podwyżek! Jak szybko może wrócić do polityka, to co mówił nawet kilka lat temu. Dziś ciągle się zestawia obecny protest rodziców osób niepełnosprawnych, z tym który toczył się w sejmie cztery lata temu. W sieci opublikowano fragment artykułu z 2014 roku z cytatem dzisiejszego europosła PO Adama Szejnfelda, który opiekunom osób niepełnosprawnych, skarżył się na swoje zarobki... View image on Twitter Twitter Ads info and privacy Jak ci politycy dziś mogą być wiarygodni, gdy rozmawiają z protestującymi? Źródło: Twitter / natemat.pl fot: YouTube Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w usłudze TwitterUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest Brak komentarzy: Prześlij komentarz Tutaj TVN jak relacjonował protest niepełnosprawnych za POpaorańcówhttps://www.prawdaobiektywna.pl/media/internauta-zweryfikowal-dziennikarke-tvn-4726.html