Agregat oceniam bardzo dobrze i pod wzgledem wykonania i uzytkowania, zaluje tylko ze nie mam bocznych deflektorow zeby nie usypywalo gleby na laczeniach przejazdow.
Jestem zadowolony z maszyny, siałem na razie pszenicę ozima po rzepaku i wyszło bardzo fajnie. Wał oponowy ma to do siebie że jeśli się obklei bo wiadomo na glinach i w wilgotnej glebie bez tego się nie obejdzie to wystarczy przejechać po twardym i wszystko samo odleci co nie ma miejsca np w wale packer. Staram się nie zostawiać aż zrobi się skała bo później jest tylko problem z doprawieniem i niepotrzebna strata paliwa. ogólnie sieje w orkę czasami przed siewem jadę samym aresem a później już aresem z siewnikiem wtedy jest lux uprawione i zasiane. Nigdy agregatem talerzowym nie zrobisz tak broną wirnikową.