Uszkodzone, może nie wszystkie zdarzają się całe ale zwykle jest muśnięte, mam tutaj inne dno wału sieczkarni, na dole są wspawane jakieś cepy i trochę bardziej rozwala ziarno. Bez tego tylko cieła. Spokojnie chłopaki na kiszonke jeszcze nie pora, bykom kosimy na zielono bo brakło kiszonki a sianokiszonka idzie jak woda :)
U nas już prawie, wujek już kosi Suprem 3 dni ale ma elegancki od samego dołu już suchy, a i wydajność jak na tą suszę co u nas jest ładna około 3 tony.
Tak dwa pionowe, ja mam obornik mniej przerobiony wiec spisuje się znakomicie. Jak się uda to pryzmuje na wybiegach już w lutym i tak leży te dwa tygodnie zawsze coś tam się przerobi a i ładować potem lepiej z pryzmy.