Skocz do zawartości

tomektroszynski

Members
  • Postów

    463
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez tomektroszynski

  1. Rzepak w kujawsko-pomorskim ruszył już dawno, stożek wzrostu zielony, widać przyrost, ale co z tego, jak korzeń gnije w najlepsze. Pozamiatane.
  2. Na jednym polu zazieleniła się...Muszelka, lider wymarzania Ale to jako ciekawostkę piszę, bo i tak mam już kupiony siew.
  3. Daj pogłównie kredę ( Wapniak Koszelowski, Polcalc).
  4. Musisz mieć niezłego pecha, albo nawet Fendta byś zajechał ze swoim talentem, bo Belarusy są jakie są, ale tylu awarii to chyba nie miał nikt inny.
  5. Zadzwoń do Agroloku, na pewno mają kizeryt, od 1 tony dowożą w każde m-ce.
  6. tomektroszynski

    Wiosna 2016

    Przecież żyje
  7. Oczywiście, że jest sens. Kreda na pewno pomoże, oczywiście nie ma co liczyć na cuda, ale warto.
  8. Panowie, tu nie ma nad czym się nawet zastanawiać. Kołnierzyki z Brukseli załatwili Nas wycofaniem zapraw i mamy tego skutki. W kujawsko-pomorskim oglądałem rzepaki w obrębie kilkudziesięciu kilometrów i wszędzie jest ten sam problem. Większość korzeni jest uszkodzona, w mniejszym lub większym stopniu, tylko nikt nie wie, co będzie się z nimi działo dalej. Mróz zrobił swoje, a śmietka swoje. Jeśli ktoś zaprawiał swoim sposobem bądź śmietka atakowała mniej, może ma rzepak całkiem zdrowy, ale na moim terenie 3/4 roślin, oczywiście tych największych, ma uszkodzone korzenie.
  9. W poprzednim sezonie miałem część obsianą Starterem z HR Strzelce. Odmiana całkiem dobra, jednostka chyba koło 4 stów, a ziarna koło 12 kg chyba było, więc wychodziła bardzo tanio. Sypał podobnie jak Californium. To odmiana bardzo wczesna.
  10. To pozostałości żerowania śmietki, żaden brak boru.
  11. Kanę wszyscy pamiętają, ale to druga połowa lat 90. Była bardzo wytrzymała, po niej Lisek wszedł na rynek Też był twardy.
  12. Panowie, po co te utarczki słowne i teksty typu, dobrze, że sprzedałem wtedy i wtedy. Nikogo to nie interesuje. Piszmy aktualne ceny, dadawajmy czy netto czy brutto, bo często niewiadomo, do tego rejon bądź województwo. Koniec kropka Hodowla Roślin Strzelce Pszenica jara - 1780 netto Jęczmień jary - 1650 netto
  13. Kolega Knoro93 ma rację, że co ma wymarznąć, to i tak wymarznie, obojętnie czy pryskasz toprexem, caryxem, tebu itd. Podobnie z opryskiem na chwasty. Teoretycznie każdy taki zabieg osłabia, ale zaraz odezwie się jakiś lobbysta i powie, że rzepak w konkurencji chwastów wynosi wysoko szyjkę korzeniową, więc jest podatniejszy na wymarzanie. Ale to wszystko teoria. Ostatnie mrozy pokazały, że wszystko siada przy wietrze i -18-20...Oczywiście, trochę zależy od odmiany i terminu siewu, ale nie ma tak, że jeden wyleci, a drugi obok da 4 tony.
  14. Hahaha, Said, ten post pod moim adresem mnie rozbawił. Jesteś śmieszny, wszyscy tutaj piszą Ci, że gadasz pierdoły, a Ty upierasz się przy swoim
  15. Kolego Said, chyba Ty jesteś tym sprzedającym za 2300 i tym sianiem paniki chcesz jeszcze podbić cenę. Materiału siewnego jest na razie sporo. I nikogo nie obchodzi czy Ty masz ubezpieczone czy nie. To forum ma służyć rolnikom, a nie biciu piany. U mnie jęczmień C1 1700 brutto, pszenica w zależności od odmiany 1800-1950.
  16. W 2012 po rzepaku jęczmień jary Tocada dał ponad 6 ton z hektara. Stanowisko po zaoranym rzepaku jest jednym z lepszych.
  17. Te nieruszone rzepaki także zaobserwowałem. Albo były okryte innymi roślinami, albo to mróz uderzał falami, gdyż widać koła, gdzie rośliny bardziej dostały, a kawałek dalej są już w lepszej kondycji, mimo że plantacja była wyrównana.
  18. Ciężko stwierdzić, jak roślina będzie się zachowywać. Wiadomo, że nikomu nie uśmiecha się przesiewać
  19. Wydaje mi się, że korzeń nie przemarzł. Te mniejsze, niezaatakowane przez śmietkę mają biały korzeń o ładnym swoistym zapachu, zaś te obgryzione butwieją bądź zaczynają gnić. Możemy podziękować białym kołnierzykom z Brukseli...
  20. Masz rację, rzepaczek ruszył nawet na polu. Widać delikatne przyrosty, obsada ok, zapach swoisty, tylko te korzenie...
  21. U nas rzepaki siadają w oczach. Stożek wzrostu ładny, zielony, widać, że ruszył, ale korzenie zaczynają gnić. Widać też, że śmietka jesienią nie próżnowała, mimo opryskiwania. Jednak brak zapraw robi swoje. Słowem- trzeba szykować pług. Początkowo myślałem, że może coś z tego będzie, ale stan korzeni wyprowadził mnie z błędu. Rzepak był śliczny, 10-12 liści, korzeń jak palec wskazujący, a nic to nie pomogło.
  22. Dokładnie, jesienią materiał chodził po 1700-1800, teraz minimum 200-300 drożej
  23. Panowie, miał ktoś z Was kiedykolwiek zasianą pszenicę jarą Nawra, Werbena, Arabella bądź Tybalt. Wszyscy zachwalają tę ostatnią, pytam, bo nigdy nie siałem pszenicy jarej. Tybalt jest podobno odmianą późną.
  24. Panowie, Ci co liczą, że zarobią kokosy, sprzedając swoje zboża jare na siew, są niezłymi optymistami. Zbyt głośno było w 2012 o oszustach, co sprzedawali ozimą jako jarą, sam Chemirol popłynął z tematem. Swoją drogą dziwię się ludziom, co kupują jakiś syf ze strychów i płacą za to po 1200-1400 złotych. Po odwianiu część pójdzie w piz...u, do tego robota, zaprawa, gra niewarta świeczki. Fakt, że zwroty za materiał obcięli i nigdy do końca nikt nie wie, ile będzie do hektara, ale i tak nigdy nie kupiłbym materiału siewnego niewiadomego pochodzenia. A znam takich, co kupują pszenicę jarą na targu. Chyba lubią emocje. Znam ludzi, co takimi okazjami zapieprzyli sobie pole owsem głuchym.
  25. Wyobrażasz sobie skupowanie tysięcy ton zboża w ciemno bez gwarancji ceny? Kontrakty pisze się na bieżąco na to, co jest skupowane.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v