interested
-
Postów
74 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez interested
-
Mi pompiarz przy odbiorze pompy od c330 też zalecił " nie lej pan 0,6 bo to za dużo wystarczy te 0,3" Argumentował to niby "falowaniem" pompy zaraz po uruchomieniu i jakimiś problemami z obrotami. koniec końców wlałem 0,5 a i tak z nadmiaru poszło. Pompiarz jest 1 liga co kilku by tu pewnie mogło potwierdzić więc może coś w tym jest ,ale chyba szkoda zachodu wlać i jezdzic.
-
ja dawałem 550zł do c330 z dwoma wtryskami. mam inne pytanie Jeśli chodzi o Pompkę zasilającą to jakiej produkcji macie jakieś sprawdzone?
-
Jasne, maska prowizorycznie założona. Ale dzięki za rade -
Kolega izydor mnie wyręczył i dokładnie Ci nakreślił co i jak. Jeśli chciał byś jakieś fotki to mogę Ci porobić. Pisz na skrzynkę. Ol x z tego co się orientuję do c360 też są dostępne. Może nie jest to czcionka idealna dokładnie nie wiem, ale nic lepszego nie znalazłem. W porównaniu do naklejek sklepowych powinny zrobić robotę..
-
Nie , Przekładnia kierownicza z C360.. Zaskoczyłeś mnie, wezmę to pod uwagę
-
Jasne, już sprawdziłem na starej masce i było ok więc jestem dobrej myśli. Same w sobie są wielokrotnego użytku więc spokojnie.
-
Hehe wkońcu on pokazuje jak nie robić.. 😉. Tak zrobię a środek chyba najlepiej będzie sprayem.
-
Dzięki, dobierany w zakładzie indywidualnie. Tak szablony magnetyczne, zastanawiam się czym je prysnąć żeby się nic nie zlało.
-
Końcówka remontu. Tak blisko a jednak tak daleko..
-
Tak odrestaurowany ursus zawsze się lepiej prezentuje Rocznik? Fajnie dobrane kolory. Proszę o podanie farb jeśli to możliwe. -
Hehe dzięki bardzo. Nie całe 14 tyś -
Nowy NA(za)bytek. 1979r
-
"Stodolarze" wymarli.. Bynajmniej u mnie w okolicy ostało się może 2 . Wieś umiera a jeżdżą po niej świerzby które powinny mieć zakaz poruszania . + Ciekawostka - Obiło mi się o uszy ,że po dostarczeniu silnika do firmy właśnie jakiś zakontraktowany "stodolarz" bierze go do siebie na warsztat i tam jest robiony . Sam już nie wiem w co wierzyć a w co nie. Wypadało by na wszystkim znać się samemu i nikomu nie ufać. Najważniejsze żeby sprzęt do wiosny jezdził. Cenowo coś + - 5/6 tysięcy taki remont + transport pół polski w tym wypadku. -
To znaczy tak, traktor nie jest mój, nie mi też oceniać jakość wykonania remontu ;) . Od jego czasu minął prawie sezon. Do pompy była raz wysłana delegacja firmowa podczas usterki, silnik niestety należy na miejsce dostarczyć samemu. Zaskoczeniem była widocznie podwyższona dawka. Co do silnika, narazie " domysły " gwarancja to gwarancja ;) + na rozgrzanym silniku dobiega dziwny "metaliczny" dzwięk z silnika. Najważniejsze ,że wyszło to na okresie gwarancji. Pozatym podziwiam waszą wiedzę panowie i wszystkim życzę bezawaryjności ;)
-
Tak Silnik.. Był robiony w zakładach w Zwoleniu. I tam też znów będzie się wybierał po rozebraniu na gwarancji :/ .
-
Po remoncie i do remontu...
© 1
-
Jesienne zmagania w lesie. -
Mf 235/255 za 15 tysiecy? Gdzie tak cenią?! Czasami lepiej zostawić swoje sprawdzone, poczekać i wyrwać jakąś okazje. -
Mam nadzieję, że kabina będzie brązowa/bordowa ? Chyba taka była przy kupnie? -
hehe wyrób własny, byłem zmuszony zmieszac dwa autorenolaki Zgadza się -
Z koncówki remontu.
-
z którego roku? Co tam pisze na Bocznych drzwiach kabiny ? -
hehe taki długi się nie podoba .. Dziwnie mały wyszedł na tym zdjęciu.. Od Czasu do czasu perkins ma wypad do lasu a tam długo by nie przetrwał.. Kwestia upodobań -
Zdziwiłbyś się! Właśnie mega słychac. Dzwięk nie jest taki "Ostry" jak na tych długich ,ale dla mnie poezja -
Czeka az młodszy brat skończy prasować ;D
