bratpit
Members-
Postów
291 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez bratpit
-
Oprócz niedoborów jest jeszcze cosik takiego.Wpisz do wójcia GOOGLE: RHIZOCTONIA ROOT ROT Oprócz niedoborów jest jeszcze cosik takiego.Wpisz do wójcia GOOGLE: RHIZOCTONIA ROOT ROT
-
+1 i trza to jeszcze umiec powiązac do kupy bo inaczej mamy piękny przerost wiedzy nad inteligencją, czyli brakiem sensownego reagowania na zmieniające sie otoczenie. vide pryskanie bratka jak kwitnie do skutku czyli zero efektu. Po 6 latach masz juz całkiem sensowne wypowiedzi.Gratuluje progresu
-
Susza robi swoje , ale wykonane T1 daje te kilka dni róznicy na nalanie. Zostawiłem sobie taki pasek kontrolny z metr szeroki z klina i widać jakby odpisał presje podsuszek no i skracania też.
- 2448 odpowiedzi
-
KIedyś była mod na Żółta karłowatośc ,a dzisiaj wszystko co sie rusza to DTR. Bez labolatorium tego nie idzie stwierdzić. DTR ma dwie fazy infekcje pierwotna i wtórną. PIerwotna jest od słomy z zeszłego roku i widać ,że liść dolny jest bardziej porażony od górnego. Po 18 miesiącach karencji /plodozmian/ infekcji pierwotnej w zasadzie byc nie powinno. Wtórna z wiatrem od złego sąsiada no i potrzebna temperatura do infekcji jest wyższa 20. Oczywiście to może być ten wtórny przypadek , ale po tygodniu to te plamki powinny mieć brązowe środki i otoczka robić się żółta owalna bo DTR atakuje błyskawicznie. JAk ktoś po 2 tygodniach nadal bedzie miał te przebarwienia to to nie jest DTR. I teraz jak ktoś marudzi , że popryskał na czystą flage preparatem z propikonazolem lub protiokonazolem i wyszły mu po 6 dniach plamy i twierdzi że to DTR i pyta o zwalczanie i ponowny oprysk . No to trzeba myśleć nie boli. Bo te rzeczy się nie dodają ponieważ pryskał wtedy gdy zarodnik jeszcze nie zainfekował liścia najlepszymi środkami na tę chorobe i pewnie to też nie jest DTR. MOże byc septerioza , ale nie DTR , ale jak flaga wyszła tydzień temu to to tez nie może byc septerioza bo objawy widoczne są po 2-3 tygodniach od infekcji. To może byc jakas reakcja fizjologiczna na oprysk lub coś innego nie wiem Wheat Mosaic Virus, gen odporności na rdze lub inne draństwo . NA Hondii zauważyłem , że po oprysku na flage zawsze wychodzą takie plamkowate przebarwienia przestałem się tym przejmować, a jak dodałem raz odrobine moczniku to dopiero był pogrom. Chce tylko powiedzieć ,że każdy przypadek trzeba traktować osobno i myśleć bez paniki.
- 45435 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Przede wszystkim to nie stało się w przeciągu tygodnia.Trzeba było myśleć wcześniej. I po drugie to nie chwast , ani owad tego sie nie zwalcza ładując co tydzień wiekszą dawke chemii . Co chcesz z brązowego zielone zrobić?? JAk dałeś SOligor to dałeś .Temu liściu nawet 1000 zł z górnej półki już nie pomoże , ale pomoże za to namnożyć odpornych mutacji.
- 45435 odpowiedzi
-
Oficjalna broszura ze strony AHDB (dawniej HGCA) , jak ktoś chce to znajdzie. BAdania są z poczatku wieku.
- 45435 odpowiedzi
-
- 2
-
-
Sklep OK przestestowałem 2 szt x 5l. Zgłosi się do Ciebie telefonicznie ktoś, ale nie wiem czy 1000 szt nie potraktuja jako żart.
- 45435 odpowiedzi
-
Akurat z ta mutacją nie ma problemu jest zero jedynkowa /w przeciwieństwie do triazolowych które działają z czasem i róznie dla różnych azoli/jak przestaje działać azoksy lub inna to nie bedzie działac żadna inna QoI.
- 45435 odpowiedzi
-
A ja tu widze teorie , że tazer wszystkim działa w 100% A oficjalne badania BASF na mutacje strobi /Qol/ G143A już w 2015-16 /każda kropka to badanie/ przedstawiają ,że ta teoria po 3 sezonach to martwa jest. No ale sprzedaż dobrze idzie zapasy trza opchnąć , cóż chciec więcej jak jest taki kraj gdzie tylu zadowolonych z efektów działania
- 45435 odpowiedzi
-
We Frouda sie nie baw bo nie zauważyłeś, że moim problemem nie jest tresura tylko rozmowa z wytresowanym a agresywne babki nadają smak życiu. NIkomu w papiery nie zaglądam , ale Koza miał jaja i kupił niech mu się rodzi i wyrasta. Sam bym skorzystał , gdybym wcześniej dostał link bo nasza zarządzającymi srodkami biurwa tak ogołociła podaż w tym roku , że jak widze tutej piszących o tebukonazolu na T2 to nie wiem kto tu większą wine ponosi za zachęcanie do prywatnego importu i sprzedaży.
- 45435 odpowiedzi
-
- 3
-
-
NIe potrzeba na żadne lewo. Ta sama biurwa która Cię wytresowała , że to Ci wolno , a tam tego nie ,zaimportuje sobie legalnie z Ukrainy pod hasłem "solidarnosci" i nie patrzy czym to pryskane jest. A Ty bedziesz bił brawo .Tak działa tresura. Jeżeli to środek z kradzieży to ja tego nie popieram , ale widząc po etykietach to podejrzewam kupione w UE . No jeżeli można kupić taniej i zarobić tzn ,że nasza biurwa przesadziła w zdzierstwie i są takie jurysdykcje , gdzie się nie przesadza. . Jeżęli przywiezione z UE to kto decyduje jakie substancje są dozwolone. Tylko centrala Bruksela. A przypominam ,że Polska to UE teraz. To jak to może być niedozwolone. Wiec jakie prawo lokalne zabrania tego stosować skoro nie może podskoczyc Centrali z Brukseli i np. nie zgodzić sie z wycofaniem niektórych środków.. W jedną strone działa , a w drugą nie. Słowem jesteśmy bantustanem.
- 45435 odpowiedzi
-
- 1
-
-
Koza Nie pomożesz.Tu bantustan jest. Wolą dać biurwie co by ich mocniej za twarz trzymała i podwyższała ceny 100% jak za prochloraz niż sami mogliby zarobić. Pies ogrodnika pójdzie do Pana pod..ć.
- 45435 odpowiedzi
-
- 1
-
-
HGCA podaje w badaniach na wykresie skuteczność od x0.25 do max x2 dawki i na tej podstawie proponowane jest dozowanie. np. standardowa dawka protiokonazolu czyli x1 (full dose 100% której na etykiecie raczej nie przekraczają a teraz zalecają nie mniej) to 200g s.a to odpowiednik 0.8 l ich Proline 250 lub 0,63l Proline 275. Stąd full dose Input to 1,25 l bo litr zawiera 160 g. To są ich badania i ich dawki ich odporność ich klimat. U nas żadnych kompleksowych badań nie ma i każdy stosuje jak chce, a biurwa wie najlepiej ile zarządać za rejestracje bo w mętnej wodzie dobry odłów jest i 53 g w soligorze kosztuje 2-3 razy tyle jak w UK porównując do skuteczności . My możemy co najwyżej wyczytać z ich wykresów ze zrozumieniem i nie papugować jakie dawki zastosowac by nie popaść w paranoje w jednom czy drugom strone bo tu nie Anglia jest. 100g /połowa dawki/ to minimum która może wystarczyć w zgoła nie Angielskim wilgotnym klimacie i mniejszej presji odpornościowej , a na pewno wystarczy w mixcie z np. SDHI.
-
U mnie na glinie ta sama klasa przy 170N 8t w tym suchym roku i tak samo w mokrym poprzednim./Nie samo N decyduje o plonie/ I o to chodzi powtarzalność przy ekstremalnych warunkach . BArdzo dobra na monokultury czyli w gruncie rzeczy słabsze stanowiska. U mnie zmianowanie co 3-4 lata. Niby lepszy Artist przy niej wysiadał 1.5 tony mniej./Mniej się krzewił, choroby podstawy, słabsza odporność na susze/ Kiełkowanie , a co za tym idzie wigor i krzewienie kapitalne w tym roku 100/100% /wysiew 350 nasion 150kg/ tj. 3 rok swój materiał siewny, a nabyłem 3 lata temu z centrali 92%. Przekrojowo czyli overall jak mawiają angole jedna z lepszych pszenic IMO , a to że w badaniach ma 200 kilo mniej przy targecie 10 ton to jest pryszcz. Takie moje zdanie. Sieje nadal i testuje następne . W tym roku idzie pod nóż kilimanjaro.
-
Siałem 3 sezony, sieję 2 Hondie przeważnie monokultura i Hondia wypada lepiej zdrowsza podstawa. W tamtym roku róźnica 1.5 tony i poraziło ja na monokulturze zgorzelą mocno czego na Hondii nie widziałem . W tym roku Hondia 8 t niestety lub stety zrezygnowałem z Artista i OK. Wyniki COBORU świetne , ale mysle , że musi miec lux stanowisko.
-
Temperatury były od połowy kwietnia wysokie wiec w tym roku możliwy DTR od T1 .Fakt najwieksze wtórne nasilenie czerwiec-lipiec. To się błyskawicznie rozwija /cykl 8 dni/ wiec na starszych liściach powinno byc gorzej jak napisałem Plamki /czarny spot/i powinny wystąpić 2-3 dni po infekcji , a w 4-6 dni mieć już 2-4 mm razem z żółtym owalem, a to już się pokazuje tydzień+ i plamek przybywa , ale nie powiekszają sie i nie ma czarnych przebarwień. Wiec to się nie dodaje . Od t1 do T2 u mnie minęło 3 tygodnie wiec podflagowy i ten pod nim powinien miec przerąbane jeżeli to DTR , a nie ma. Flaga winna być czyściutka bo oprysk był jak tylko sie pojawiła , a nie jest. Może to i mangan zobaczymy czy liść bedzie póżniej tak wyglądał /szare nekrozy miedzy żyłami/ jak na obrazku jeżeli nie to to żaden mangan i podejrzewam ,że tak jest bo w felietonie to mogli sobie wstawić dowolny obrazek, a taki jaki tam podali to może obrazować początek wielu chorób..
-
Dużo tego nie ma. Biega ogólnie o niedobór chlorków w stresowych sytuacjach lub same sytuacje stresowe /pogodowe/. W odróżnieniu od septeriozy czy dtr pojawia się na starszych i nowszych liściach prawie jednocześnie , a nie stopniowo przenosi /patogen/ się w górę wraz z rozwojem nowych liści. U mnie na Hondii przeważnie wszystkie 4 liście od góry są zielone w całości , a kropki pojawiły się równo zarówno na fladze jak i niżej.Gdyby to były grzybki to dolne liście powinny byc bardziej zainfekowane optycznie z uwagi na dłuższy czas infekcji , a tak nie jest.Czasem nawet mniej. Obrazki do tego z tego opracowania i porównanie z DTR. http://texaswheat.org/physiological-leaf-spotting-in-wheat/ Tutaj z rządowej strony w Australii spis symptomów i pare fotek https://www.agric.wa.gov.au/mycrop/diagnosing-physiological-leaf-damage-wheat A tu z United Kingdom w Europie http://copeseeds.co.uk/identifying-leaf-spots-on-wheat/ Jeszcze inna hipoteza, że może byc to powodowane przez gen odporności na rdze w niektórych odmianach.
-
MOże to i DTR , ale na mojej Hondii to się to nie dodaje. Wyeliminowałem septerioze, zabiegi OK w punkt na flage pogoda raczej na rozwój nie sprzyjała -kwiecień-maj. Watpie też w DTR bo presja jest jak pszenica po pszenicy , a u mnie po łubinie. Obok Artist po pszenicy czyściutki /ta sama agrotechnika/, a wg COBORU jest wrażliwszy na DTR i septerioze. Ciekawostka ? Znalazłem jeszcze coś takiego i nazywa się to PLS i chemia na to nie działa .Wrażliwość odmianowa jedynie.
-
JEżeli to jest to co miałem , a sądziłem ,że tomka /.być może/ i chlorotoulon słabo działał /choć piszą ,że zwalcza/ to zastosuj Expert met. U mnie od tego czasu , ani jeden nie wychodzi. Wiosną nie wiem czy coś działa bo nie miałem okazji sprawdzać odkąd idzie Expert. Poza tym trzeba zadbać o glebe /ph, magnez/ bo jak łanu nie bedzie to to bedzie dominować bo ma bardzo małe wymagania.
- 45435 odpowiedzi
-
Ciekawe bo wedle tych ćwiczeń polowych w tabelce to epoksy /poz 2/ jest najsłabsze na DTR, a naj to właśnie protiokonazol. Dodatki SDHI i Strobi COmet też wiele tu nie zdziałają. Co do rdzy zaś to pełna zgoda. A do mieszanin ze wskazaniem na DTR lepiej dodać niedoceniane propiko niż samo epoksy zwłaszcza do T2 i T3 bo DTR rozwija się w cieple błyskawicznie. Przetestowałem to w zeszłym roku na hondii tam gdzie na T2 nie było propico strasznie i w szybkim tempie liście poplamiło.
-
Mnie to nie dziwi. To moja pierwsza odmiana od 10 lat, która miała z własnego wysiewu 96% kiełkowania i równiusieńki wigor /siłę/ przy tym.
- 45435 odpowiedzi
-
To, że dostało to dobrze , ale nie oznacza ,że PH jest OK bo potrzebny jest czas i odpowiednia ilość. Miałem takie pole kl 4b i tez podobnie wyglądało dostało 4 t wapna węglanowego/ha i potem po tonie magnezowego w następnych 2 latach no i doszło powoli. Teraz koła nie koła równo zielono. Jak glina lub inny zlewny grunt to sie zgodze na koła przy mokrej glebie , ale inaczej to podejrzane jest. KArłowatość to bardziej placowo lub równomiernie po całości widać zgodnie z żerowaniem mszycy , a nie równolegle w pasach za kołami . Chyba ,że to jakaś tresowana przez sąsiada mszyca Ci się przytrafiała to wtedy OK za kołami może być.
-
JAk dla mnie to wapno i magnez w pierwszej kolejności. A potem można rozważać czy to mszyca, czy nie mszyca , a może koło od ciągnika.
-
Sam sobie odpowiedziałeś etykiety sie zmieniaja jak zarządzi biurwa , a środek ten sam. Z 10 lat temu stosowałem przez 3 lata na miotłę do 3 dni po siewie solo i było OK.
- 45435 odpowiedzi
-
Lignina słaba . Kiedyś mi wyszło 54% , a na polu miałem 94 i obsadę 480 :-) Jeśli już to na wacie daje lepszy podsiąk. Ale ziemi nic nie zastapi. JA mam takie jedno poletko wysiałem 600 kg swojej hondii którą mógłbym sprzedac po 650 wiec koszt to 390,- plus zaprawa 100,- całkowity koszt == ~500,- Taką samą hondie mógłbym zakupić za 197,-/100kg to jest plus minus 1.2k czyli ma na dzień dobry 700,- oszczędności. Zasiane 3,2ha więc 700/3,2=217/ha to musi oddac nie 100kg tylko 300 biorąc pod uwagę okoliczny cennik. To nawet przy kiełkowaniu 50% opłacalne może być o ile to 50% zdrowe bedzie. Nawet gdyby kwalifikat był ozłocony to przy dobrej ochronie swojego ziarna i względnym kiełkowaniu w okolicach 80-90 to sie nie dodaje ,żeby przepłacać raz za razem. NIkt tego nie sprawdzi czy po kwalifikacie bedzie wiecej bo na zniwa ziarno nie gada z jakiej przyczyny było lepiej lub gorzej. A przyczyn jest cały rządek. U mnie w 2 latach własne ziarno przy podobnej agrotechnice dało zauważalnie wagowo wiecej niż kwalifikat . RAz nawet 2 tony choć różniły się odmianami . Stwierdziłem .Cudów nie ma jest natomiast nachalna propaganda, że jak sprzedana to jak za czarodziejską różczką traci wiecej niż kosmiczna różnica cenowa między kwalifikatem , a zbiorem z polu u rolnika , który kwalifikatu nie produkuje, a ziarno dorodne i zdrowe na tyle by wysiać jeszcze raz.
- 45435 odpowiedzi
-
- 1
-
