hodowcamlody

a jakby zrobic to z jakiegos tworzywa? jakby cos to pisz na pw

Prosiłbym o ustalenie ile mam dawac sruty z kukurydzy, pszenicy, pszenzyta, w jakiej proporcji do tego koncentrat 10% i powinno być spoko?

Głównie mi chodzi ile dawać śruty maxymalnie bo z tym są problemy.

Szukam jakichs przepisów co dawac byczkom od urodzenia, bo chcę sobie kupic parę byczkow i odchować. Do dyspozycji sruta z qq, pszenicy i jęczmienia no i standardowo sianokiszonka i siano. Co bym musiał kupować itd i ile dawac maxymalnie śruty zeby się cielęta nie pochorowaly. Za wszystkie rady dzieki.

http://olx.pl/i2/oferta/plug-talerzowy-podorywkowy-CID757-ID7qKPJ.html#:88c0d97c9d samorobka??

A ja chętnie poczekam na zdjęcia tego wszystkiego, maszyn itd

kolego kapi21 może jakieś zdjęcia tej sterty?

Hahah chyba sam coś popieprzyłem z tego co widzę =D Up jeździsz autem gdzie obroty koła są wprost od wału bez żadnych zmian przełożeń czy co? Jak normalnym to przecież skrzynia załatwia wszystko

wiesz że np. jak disel ma 100km to taka sama moc jak 100 benzine? Co z tego że disel ma przy 4k a benzyna przy 6k ale i tak koła się mają kręcić z tą samą prędkością. Przykładowo pompa nsz 32 potrzebuje 30km przy max obciążeniu przy 2500 obr, czyli podłączone pod silnik z c-330 da radę. Jak połączyć do 1.6d 55km też da radę bo on przy obr 2,5k powinno być podobnie dać radę. Tak samo jakbyśmy podłączyli jakiś sport silnik od motocykla czyli 200 i 9k, będzie mieć te 30km, dasz reduktor obr i pójdzie z pompą. Po to są konie mechaniczne żeby to określały. A i tak apropo, ciągnik np. c-360 ma max moment obrotowy koło 1500 obr, to czemu się nie ma ogranicznika żeby powyżej silnika nie kręcić? Po co przecież wyżej siły nie będzie

Kombinujesz jak koń pod górę, proste silnik z malucha ma te 23km i kręci się do 4,5k obrotów, silnik z c-330 kręci się 2 razy wolniej i ma 30km, zastosuj reduktor przy silniku z malucha 1:2 i będzie sobie niewiele gorzej radzić niż ten z c-330. Tak samo sytuacja by się miała z mz, zastosuj reduktor 1:3 i będzie podobnie sobie radzić. Tak dla przykładu (teoria) sipma rolka potrzebuje 50km, a ty masz c-330 i chcesz robić, co należy zrobić? A no zastosować reduktor 3/5 i powinna dawać podobnie radę jak c-360 na niezredukowanych. Więc po prostu moc to iloczyn momentu i obrotów, pozwala nam łatwo odczytać a moment to jest tylko sam jeden współczynnik. Tym się nie ma co przejmować

Sąsiedzi mają ft, opisując ich problemy to tak: wymieniana u jednego 2 razy pompa hydro (ciągnik ma z 3,4k motogodzin) oprócz tego turbo siadło, wymieniony przedni most, tryb od przedniego mostu chyba też, rewers cięzko chodzi, (tutaj jest tak wymyślone że rewers nie ma smarowania i jak się nie daj boże zetnie klin a jemu się ściął to cały traktor trzeba rozbierać bo tak to jest umiejscowione). Swoje plusy ma nie powiem, cena, prostota obsługi, szerokie tylne koła i obciążenie w nich, ale tak to szału nie ma. Drugi ma podobne atrakcje tylko że w dużo mniejszym stopniu bo dużo mniej mtg, ursus i zetor major korzystają z tej samej skrzyni. Najgorsza była sprawa z tym rewersem bo kłopot straszny. I nie pracują ciężko bo tylko hodowla. Żaden z sąsiadów drugi raz nie kupi ft. No jaja, dla mnie takie gadanie że albo kupię lepszy i nie będę rozwijać albo tańsze i będę rozwijać jest śmieszne. Nikt dorosły by tak nie gadał, no chyba że robi po to żeby robić a nie nastawiony na zysk. Jak nie pracujesz gdzie indziej i nie masz hodowli albo masz ale nie potrzeba ci ciągnika np. do prasy z roto to ci 70-80km spokojnie wystarczy. Nowe ma robić i bić mtg a nie kupować duże, potem duże i drogie sprzęty do niego i co się okaże że przegląd trzeba robić a mtg nie upłynęło albo że w maszynach trzeba po paru wymienić elementy a są niezużyte. Maszyny muszą pracować, co innego jeśli masz 2 pracę to wiadomo, czas się liczy. Jak dla ciebie to takie td5.85 będzie najlepsze bo już ma 4 cyl czyli cięższe rzeczy dźwignie ale nie jest za wielki. Pługi do niego 4x40, do tego jakiś agregat 3,5m, i talerzówka 3m. Nie ma co się przejmować dokładnie, w każdej maszynie trochę większej mniejszej sobie poradzi. U mnie jak były sprzyjające warunki to 72km 4x4 ciągłem 5x35 i dawał radę, pod górę co prawda 5km/h ale szedł na te 25cm, a znów w tym roku ta sama prędkość i głębokość ale tylko 4 skiby bo dołem twardo a górą mokro i obornik.

Odradzam FT jeśli nie chcesz mieć problemów to unikaj tej skrzyni i mostu. Tak samo ursus c-380 i major, na tym samym układzie napędowym robione. Więcej info na pw. Ile kasy możesz dać, ile km cię interesuje, jakie masz maszyny, ile pola? Trochę mi tu zalatuje gimbazą, bo porównanie niedokładne i bezsensowne, brak opisu itd.

Z małych stałokomorowych to claas 34 (90x120), krone kr 100 (100x120), omas 100 (120x100) no a zmiennokomorowa to prawie każda zaczyna od 60-80cm . Pewnie masz wąskie wjazdy, jak ci koń poradzi to radzę coś zmiennokomorowego z rotorem itd. A tak poza tym jest wyjście z takiej sytuacji inne żeby robić normalną prasą, widziałem u gościa w bieszczadach co ma simentale. Bierze bala i przecina go na pół wycinakiem, powstają mu 2 krótkie walce, idealne żeby ręcznie roztoczyć

Ty porównujesz nowsze sprzęta, a tu była dyskusja o c-385 i innych takich Nie te lata chłopie, nie ta cena

Na prawdę? http://www.agropomoc.pl/Prod,16309,Wal_korbowy_4_cyl.html http://www.agropomoc.pl/Prod,16304,Wal_korbowy_3_cyl.html Co do prasy popatrz jak facet kręci, nie wydaje mi się żeby welger miał łańcuchowo-pasową komorę zwijającą

A może dołożyć kupić 1221.4 z normalną skrzynią tj 24/12, on ma wałek na tarczkach i będzie mieć u wujka dożywocie. Mniejsze belarusy maja wom na taśmach to jest zawodne bo ślizgają. W nim nie oszczędzają na materiale i nie ma "down sizingu" bo według norm europejskich ma 136KM, no i silnik 7,2l, piękna sprawa. Można by się nawet pokusić na taką ilość o mocniejszy 1523.4 bo tam jest lepsza kabina i 155KM oglądałem na agrotechu to topornie ale solidnie, jak założysz najszersze do niego dostępne opony czyli 600/65r38 i przód 480/65r28 to za świat, dadzą radę przenieść moc silnika. Sam bez obciążników waży 6t (1614 waży 5t) no a z zachodnich np. taki t6.175 gdzie moc max jest 175, waży pół tony mniej. Myślę że dobra propozycja. (1221 różni się od 1523 tylko mocą i kabiną z tego co pamiętam.