Skocz do zawartości

Zetor 12011 1977r



Ciągnik Zetor 12011 stary typ, w tym roku zrobiona cała elektryka, oświetlenie, uszczelka pod głowicą . Nowa blacharka, opony tył zeszłoroczne na gwarancji. Czy ktoś by mi mógł doradzić ile za niego mogę cenić? Ciśnienie oleju na zimnym 6 na ciepłym 4. Wzmacniacz momentu działa. Czekam na propozycje cenowe. 


Rekomendowane komentarze

nie chwal się przy próbie sprzedaży, że zrobileś uszczelkę pod głowicą. Bo zdrowy silnik nie wydmuchuje uszczelek. wydmuchał raz, to potencjalny nowy właściciel będzie myślał, że niedługo zrobi to po raz kolejny. I traktor nie dość że bez napędu juz jest trudnodprzedawalny ( te 30k powyżej to raczej marzenie a nie realna cena), to po takim info że wydmuchuje upg to w ogóle będzie nie do upłynnienia

Za wszystko trzeba dawać ale nikt kupować nie chce....

mam wrażenie że coś złego dzieje się na rynku. Ludzie chyba kasy nie mają.

Bizona sprzedać od roku nie mogę. Cena niższa niż w ubiegłym roku a tak jak w zeszłym roku dzwonili oglądali, tak teraz cisza....

Dochodzę powoli do wniosku, że pewne maszyny będą stawać się niesprzedawalne - takie bizony właśnie, stare ursusy, czy to małe  czy duże, jakieś pługi czy inne maszyny...

Duży nie kupi bo weźmie nowe, małych coraz mniej, a ci co zostali to już kasy nie mają. Grono potencjalnych klientów kurczy się z roku na rok.

 

  • Like 4
52 minuty temu, panczo1922 napisał(a):

Za wszystko trzeba dawać ale nikt kupować nie chce....

mam wrażenie że coś złego dzieje się na rynku. Ludzie chyba kasy nie mają.

Bizona sprzedać od roku nie mogę. Cena niższa niż w ubiegłym roku a tak jak w zeszłym roku dzwonili oglądali, tak teraz cisza....

Dochodzę powoli do wniosku, że pewne maszyny będą stawać się niesprzedawalne - takie bizony właśnie, stare ursusy, czy to małe  czy duże, jakieś pługi czy inne maszyny...

Duży nie kupi bo weźmie nowe, małych coraz mniej, a ci co zostali to już kasy nie mają. Grono potencjalnych klientów kurczy się z roku na rok.

 

Może jakaś tendencja spadkowa jest, bo jak do zakupu nowego tura się zbieram od jakichś 2 lat, to teraz niektóre firmy staniały trochę.

Co do niesprzedawalności to bym nie powiedział, bo w moim regionie to już ze 20 lat mówią, że C-330, C-360, czy Bizona to zaraz nikt nie kupi, a nawet dziś nie raz widzę na YT, z mniej rozwiniętych regionów, że nawet ktoś już 2 Bizona kupił na usługi... A co do mniejszych ciągników to myślę, że najwyżej klienci się zmieniają, bo do poważnych gospodarstw już raczej nikt nie kupuje, ale jakichś hobbystów coraz więcej. No a ceny jak się porówna obecne, a sprzed 10 lat to wygląda na to, że już chyba nie stanieją z powrotem.

34 minuty temu, Strongman napisał(a):

Pisałem już nieraz o tym że młodzi nie zechcą tymi starymi maszynami pracować a w mojej okolicy wyprzedają te wszystkie MF 255 i te wszystkie inne stare ciągniki i kupują nowe podobnych mocy ale nowe

Taki paradoks, bo na tym samym forum dużo ludzi uważa, że Ursusy, Bizony to tylko dzieciaki kupują, remontują... A z resztą już dawno tak było, że jeden powie, że na C-360 nie wsiądzie, a drugi będzie siebie na niej katować cały dzień i problemu nie widzi.

dziękuję Panowie za odpowiedź ;) niestety te 20k to troszkę za mało za ten ciągnik , myślę żeby spróbować go wystawić za 30k , a nóż ktoś się znajdzie.. teraz mam mniejszy areał to ciągnik jest za duży a jak jeszcze warzywa to dopiero nie będzie miał co robić, myślę nad czymś zachodnim typu ford 5000 lub fendt 108ls turbomatic bez przodu bo mi nie potrzebny , użytkuje ktoś te ciągniki ? jeśli tak to podzielcie się swoją opinią, pozdrawiam :) :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v