Massey Ferguson & Joskin

Jeśli nie ma łąk torfowych to będzie od biedy chodził. Jak masz torfy to się massey powiesi  

W razie czego od kumpla ciągniki mogę pożyczyć na wiosnę 👍 latem to już ten będzie musiał prostować rurę 😛

Ja na początku 11.5 tys na jednej osi i dużym kole ciągałem 90 km ciągnikiem. Po twardym radził sobie jako tako. Na torfie max 3/4 beczki nabierałem a i tak rurę trzeba było prostować i z obrotów nie schodzić   150 km w 6 cyl radzi sobie bez większych problemów:) 

To takich działek nie mam. Zetorem 80koni na spokojnie ciągnąłem 8tysL na jednej osi 

Czyli 12000 litrów na 130KM można brać kiedyś śmiało widzę na moje piaski.

16 minut temu, KoneserOporu napisał(a):

Czyli 12000 litrów na 130KM można brać kiedyś śmiało widzę na moje piaski.

Nie wiem jak u Ciebie, ale to beczka o pojemności 18tys L a ciągnik po chipie na 140km na wom 😛 

W normalnych warunkach taki ciągnik na spokojnie wystarczy, a w bagnie to i 300koni może być mało przy 12tys 😉

co z tego że na wom jest 140km, od tego masy mu nie przybędzie, przy tej beczce to kogucik, w dobrych warunkach będzie chodził, ale warunki nie zawsze są dobre

Edytowane 10 Marca przez yaro_1

Joskin z POM Augustów?

Tak jak pisze przedmówca. Jeśli masz równe twarde pola to i 100km na wom wystarczy, Ale wystarczą wzniesienia na zaoranym polu, czy po lekkim deszczu i te Twoje 140km na wom nic nie dadzą, bo najzwyczajniej ciągnik jest za lekki.

I nie trzeba tu żadnego bagna

A nie można było kupić mniejszej beczki? Takiej bardziej dopasowanej do ciągnika? 

Może autor ma w planie zmianę ciągnika na większy w przyszłości 🙂

Jak brana na dofinansowanie i dali to nie było co się zastanawiać i brać największą jaką dali. Sam tak zrobiłem. Rok musiał się mniejszy traktor pomęczyć. A potem kupiłem większy traktor. 

@karol091193MF dalej sypie awariami?

15 godzin temu, yaro_1 napisał(a):

co z tego że na wom jest 140km, od tego masy mu nie przybędzie, przy tej beczce to kogucik, w dobrych warunkach będzie chodził, ale warunki nie zawsze są dobre

Zawsze można wlać wodę do kół 😅

 

9 godzin temu, dyziek_1 napisał(a):

Joskin z POM Augustów?

Tak, stała przy drodze przez ostatnie 2/3 miesiące 😉

 

8 godzin temu, ZetorMisio napisał(a):

A nie można było kupić mniejszej beczki? Takiej bardziej dopasowanej do ciągnika? 

Nie i jeszcze się zastanawiam czy nie zrobiłem źle i nie kupiłem większej 😅 Rocznie  będzie pewnie koło 150/200 beczek do wywiezienia. Planowany jest większy ciągnik, tylko za dużo inwestycji w tym roku. Beczka, opryskiwacz z navi na rolnictwo 4.0 i właśnie kończymy wykopy pod oborę na rusztachna byki

 

55 minut temu, Piotruniu25 napisał(a):

@karol091193MF dalej sypie awariami?

Raz lepiej, raz gorzej.  Nie ma bardzo co narzekać 😅

a daleko pola masz oddalone ? U nas beką 20m³ robimy 600kursów

Te beczki mają fajnie,bo w razie potrzeby można osie nawet z pół metra do przodu przestawić jak jest nieco mniejszy traktor.Ciężar trochę się rozkłada i nie bije tak na most....

To beczka przeszła na 4.0?

znajomy joskina 12k takiego samego ciągał jd6630 a tera bauera 18k ciąga f936

15 godzin temu, Janusz napisał(a):

Te beczki mają fajnie,bo w razie potrzeby można osie nawet z pół metra do przodu przestawić jak jest nieco mniejszy traktor.Ciężar trochę się rozkłada i nie bije tak na most....

w rozrzutnikach joskina też można oś przesuwać

22 godziny temu, deutzboy napisał(a):

To beczka przeszła na 4.0?

Nie 😅 na ochronę wód czy jakoś tak ten program. Na modernizację oborę stawiam, a na rolnictwo 4.0 biorę opryskiwacz+navi

wyjajmij na parę dni dużego konia i tego niemorduj bo naprawy tanie niesą

W dniu 10.03.2025 o 21:47, karol091193 napisał(a):

Nie wiem jak u Ciebie, ale to beczka o pojemności 18tys L a ciągnik po chipie na 140km na wom 😛 

dopiero teraz powiększyłem i doczytałem że 18k beczka , nawet wszystkie plastikowe mają większe koła i konkretne qnie je ciągają , na pole zaorane czy uprawione to tylko w mróz 

36 minut temu, ramzesss napisał(a):

wyjajmij na parę dni dużego konia i tego niemorduj bo naprawy tanie niesą

W sumie teraz to chyba najlepsze wyjście. W tamtym roku np na jesieni jak się orientowałem to Kubota m7173 kosztowała 3500 netto za tydzień i max 40 godzin można było zrobić. Plus 3.5 tys kaucji. To w roltomie jakiś 200-250 km pewnie koło 4.5 tys by wyszedł za wypożyczenie i robota wtedy by szła 

4 godziny temu, ramzesss napisał(a):

wyjajmij na parę dni dużego konia i tego niemorduj bo naprawy tanie niesą

 

3 godziny temu, krzychu121 napisał(a):

W sumie teraz to chyba najlepsze wyjście. W tamtym roku np na jesieni jak się orientowałem to Kubota m7173 kosztowała 3500 netto za tydzień i max 40 godzin można było zrobić. Plus 3.5 tys kaucji. To w roltomie jakiś 200-250 km pewnie koło 4.5 tys by wyszedł za wypożyczenie i robota wtedy by szła 

No i taki jest plan. Na wiosnę od kolegi ciągnik, a później albo roltoma albo po mniej wozić. Na razie awaryjnie zostaje stara beczka, bo i tak już tylko na żyletki się nadaje 😅

Z tym po mniej wozić to zawsze tak wygląda ze zawsze bierze się prawie pełna 😄