Claas

29 minut temu, griga napisał(a):

Nie niskopodwozie, oni dobrze planują robotę i za 4zl ci nie pojadą

Zależy jaka trasa

W firmie często najmujemy od nas tj z Piły do Kętrzyna, powrót stamtąd rzadko kiedy mają, często jadą 150-200 km na załadunek i dopiero dalej 

Ostatnio jechali po 5.5 

Z pod granicy de do nas to już co innego i tak jak piszesz, często albo jedzie specjalnie, albo trzeba długo czekać 

40 to nie 80 a skosi tak samo.

2 minuty temu, Sylwekx25 napisał(a):

A to na podstawie okolicy kupuje się maszyny? Jak naszego kupowaliśmy 21 lat temu to w gminie ani najbliższej okolicy nikt takiego kombajnu nie widział

Lata dwutysięczne u nas kombajn to był żaden szał.90 te zwłaszcza początek o kombajny z skr u ludzie się bili na polu awantury były dosłownie. Sąsiad kupił chrupka z skr u śmiali się ludzie, że złom. Majątek na nim zrobił Zachciało się po kilku latach rekorda. Chrupkiem na niego zarobił. Wtedy się kosiło szmalec jak zboże a dzisiaj usługa to żaden problem a jak ktoś ci stale kosi to i cena fajna.

Dobrze o tym wiem. Pierwszy kombajn to był u nas w 1990r Vistula, ojciec czasem do 2 w nocy po usługach kosił. Później już narosło kombajnów jak grzybów po deszczu... Ja zboża sieje mało raptem 20 ha ale ze swojego kombajnu nie zrezygnuję nigdy z kilku powodów. Po pierwsze rozdrobnienie i rozrzucenie działek, zboże sieje głównie tam gdzie nie ma sensu męczyć się ze zbiorem kukurydzy na kiszonkę czyli różne małe wąskie działki, często za jakimiś krzakami itd, po drugie wąskie gardło na rozładunku. Wszystko cisnę przez dmuchawę swoim nakoszę tyle ile chce bez spiny i zapierdzielania. Więc nie zawsze tylko sam areał dyktuje posiadanie swojego kombajnu. 😉

Sylwekx25 napisał:

A to na podstawie okolicy kupuje się maszyny? Jak naszego kupowaliśmy 21 lat temu to w gminie ani najbliższej okolicy nikt takiego kombajnu nie widział

oj tak,jak ktoś nigdy nie miał do czynienia z kombajnem to pomocne słowo na wagę złota,

10 godzin temu, robi57362 napisał(a):

10 ha to w dzień 96 łyknie

 

jak w okolicy nikt o takim czymś nie słyszał to lepiej się od forscha z dala trzymać

 

 

bizon z kabina ze stołem do rzepaku w dobrym stanie ponad 40 cenia

 

Zapraszam do mnie - połowa ceny i tak samo kosi!

panczo1922 napisał:

10 godzin temu, robi57362 napisał(a):

10 ha to w dzień 96 łyknie

 

jak w okolicy nikt o takim czymś nie słyszał to lepiej się od forscha z dala trzymać

 

 

bizon z kabina ze stołem do rzepaku w dobrym stanie ponad 40 cenia

 

Zapraszam do mnie - połowa ceny i tak samo kosi!

kabinę ma ? stol do rzepaku?

12 godzin temu, szymon09875 napisał(a):

Zależy jaka trasa

W firmie często najmujemy od nas tj z Piły do Kętrzyna, powrót stamtąd rzadko kiedy mają, często jadą 150-200 km na załadunek i dopiero dalej 

Ostatnio jechali po 5.5 

Z pod granicy de do nas to już co innego i tak jak piszesz, często albo jedzie specjalnie, albo trzeba długo czekać 

Szukałem przez 2 miesiące transportu MF-a i nikt nawet na powrocie nie chciał taniej jak 8zł. Przynajmniej za tifbetta

Godzinę temu, robi57362 napisał(a):

kabinę ma ? stol do rzepaku?

Kabina Funkiel Lux nówka zadbana!!!

Stół zostawiam dla siebie.

 

Jaki jest sens kupna kombajnu na 10 ha .... Kombajn musi łyknąć chociaż 100 ha z tych najmniejszych żeby coś zostało trzymać wariata cały rok żeby wyjechać na jeden dzień koszenia to trzeba mieć coś z głową. Zakup to jedno a utrzymanie remontowanie to drugie. Wolałbym iść do pracy i zarobić na tą usługę i rąk sobie nie brudzić. A tak naprawdę to w tych czasach jak ktoś ma 10 ha i brak maszyn to lepiej rzucić w dzierżawę wziąć dopłaty i najlepiej czynsz jak dobra ziemia i elo. 

mam bizona i na 15ha mogę polecić, natomiast 30+ to już trochę masochizm, u mnie kosi 35ha względnie bezawaryjnie ale komfortu za grosz

15 godzin temu, Sylwekx25 napisał(a):

Na 15 ha jeśli coś innego niż bizon to bym szedł w E514, za 30 tys już można kupić groszkowy mdw i od mercatora będzie napewno lepszy. 😉

W poprzednim sezonie postawiliśmy na e514 nie mając z taką maszyną żadnych doświadczeń, nawet w okolicy.... Kombajn nas bardzo pozytywnie zaskoczył, o wiele wyższym komfortem pracy (kabina jest naprawdę bardzo dobrze wygłuszona i uszczelniona)  czy też wydajnością w stosunku do Bizona ZO56, e514 to raczej konkurent dla Rekorda. Co do awaryjności nie chce mówić czy jest mniej czy bardziej awaryjny od bizonów to zależy od stanu maszyny jak w każdej. Nasz forsz potrzebował wymiany kilku łożysk i kosmetycznych poprawek przed żniwami , w trakcie żniw straciliśmy kilka żyletek czy też zerwaliśmy łańcuch od napędu motowideł, ale to raczej z naszej winy uczymy się tego sprzętu .   

Z kombajnem forsza nie miałem do czynienia ale jak patrzę na ciągniki to raczej omijał bym z daleka. Niemieccy komuniści jak robili te cuda to musieli niezły towar wciągać.

Bizon ma te przewagę, że więcej tego u nas jak coś zdechnie co się rzadko psuje pęknie itd a nie jest już produkowane to jeszcze po złomach można szukać albo kupić drugiego na części. Pryz obecnej opłacalności rolnictwa na 10 czy 15 ha bizon to świat i ludzie.

Edytowane 28 Lutego przez hubertuss

I kombajny i ciągniki są bardzo dobre oczywiście porównując tą samą klasę i lata kiedy konstrukcja powstała.. Kombajny o prostej konstrukcji, zwolnice przy kołach i hamulce hydrauliczne to niewątpliwy plus w porównaniu do Z56, podobno wygoda pracy też dużo lepsza, do tego ciut większa wydajność, oszczędniejszy silnik i cena zakupu sprawiają, że jest dobrą alternatywą dla Supra.

forszaja to bym raczej do rekorda porównywał niż do supra

44 minuty temu, Sylwekx25 napisał(a):

I kombajny i ciągniki są bardzo dobre oczywiście porównując tą samą klasę i lata kiedy konstrukcja powstała.. Kombajny o prostej konstrukcji, zwolnice przy kołach i hamulce hydrauliczne to niewątpliwy plus w porównaniu do Z56, podobno wygoda pracy też dużo lepsza, do tego ciut większa wydajność, oszczędniejszy silnik i cena zakupu sprawiają, że jest dobrą alternatywą dla Supra.

wydajność jest zdecydowanie wyższa od zo56 pomimo 4 klawiszy i 4 cylindrowego silnika,  wygłuszenie kabiny, można siedzieć podczas pracy ( nie żeby w bizonie się nie dało, ale ...), hydraulicznie otwierana rura, ogromny zbiornik itd, swoje się chwali, ale jak dla mnie to maszyna do kupienia poniżej 30 tys robi super robotę. 

Edytowane 28 Lutego przez Adriangeo

superfarmer02 napisał:

forszaja to bym raczej do rekorda porównywał niż do supra

Pisałem przez pryzmat E512 gdyż taki posiadam. Do Rekorda E514 to owszem

4 klawisze ale o większej powierzchni niż 5 w bizonie, tak samo sita i szerokość młocarni też jest większa

7 godzin temu, rafus111 napisał(a):

Jaki jest sens kupna kombajnu na 10 ha .... Kombajn musi łyknąć chociaż 100 ha z tych najmniejszych żeby coś zostało trzymać wariata cały rok żeby wyjechać na jeden dzień koszenia to trzeba mieć coś z głową. Zakup to jedno a utrzymanie remontowanie to drugie. Wolałbym iść do pracy i zarobić na tą usługę i rąk sobie nie brudzić. A tak naprawdę to w tych czasach jak ktoś ma 10 ha i brak maszyn to lepiej rzucić w dzierżawę wziąć dopłaty i najlepiej czynsz jak dobra ziemia i elo. 

Zgadzam sie w 100% pod warunkiem że nie kochasz ziemi (a tak jest w przypadku ogrodników jak Ja) Inaczej całe Twoje założenia biorą w łeb, ja pozbyłem się kombajnu. I po latach musiałem się przeprosić przez realia w postaci braku usług dla ogrodników

W dniu 27.02.2025 o 08:39, robi57362 napisał(a):

no dobra rozumiem nie musisz setki razy pisać tego samego .....

 

mialem consula i podług wustuli to bym mercedes a mercator sądzę że jest półkę wyżej

 

Już sprzedałeś consula? Czy będziesz sprzedawał? Na jakiej skrzyni biegów jest tej nowszej od mercatora? 

W dniu 27.02.2025 o 08:39, robi57362 napisał(a):

no dobra rozumiem nie musisz setki razy pisać tego samego .....

 

mialem consula i podług wustuli to bym mercedes a mercator sądzę że jest półkę wyżej

 

Już sprzedałeś consula? Czy będziesz sprzedawał? Na jakiej skrzyni biegów jest tej nowszej od mercatora? 

wysoki1122 napisał:

W dniu 27.02.2025 o 08:39, robi57362 napisał(a):

no dobra rozumiem nie musisz setki razy pisać tego samego .....

 

mialem consula i podług wustuli to bym mercedes a mercator sądzę że jest półkę wyżej

 

Już sprzedałeś consula? Czy będziesz sprzedawał? Na jakiej skrzyni biegów jest tej nowszej od mercatora? 

W dniu 27.02.2025 o 08:39, robi57362 napisał(a):

no dobra rozumiem nie musisz setki razy pisać tego samego .....

 

mialem consula i podług wustuli to bym mercedes a mercator sądzę że jest półkę wyżej

 

Już sprzedałeś consula? Czy będziesz sprzedawał? Na jakiej skrzyni biegów jest tej nowszej od mercatora? 

już sprzedany, jest już i następca ,tak to był ten nowszy typ podwozie od mercatora 3 m kosa zbiornik paliwa nisko

15 godzin temu, robi57362 napisał(a):

już sprzedany, jest już i następca ,tak to był ten nowszy typ podwozie od mercatora 3 m kosa zbiornik paliwa nisko

Szkoda szukam właśnie takiego.

Za ile poszedł?

tanio 12.3 tys I gość dostał kupe pasków części w zapasie wartość oceniam na ok 2tys,żal bo super maszynka ale cóż nie ma zbytnio pokupu na małe strucle

Przyślij mi tego klienta!

Może bizona weźmie:)

 

2 godziny temu, wysoki1122 napisał(a):

Szkoda szukam właśnie takiego.

Za ile poszedł?

Mam consula na sprzedaż jakbyś był zainteresowany

4 minuty temu, dawid12 napisał(a):

Mam consula na sprzedaż jakbyś był zainteresowany

Napisz coś więcej o nim szer rób, silnik, jaka skrzynia i cena

58 minut temu, robi57362 napisał(a):

tanio 12.3 tys I gość dostał kupe pasków części w zapasie wartość oceniam na ok 2tys,żal bo super maszynka ale cóż nie ma zbytnio pokupu na małe strucle

To bardzo tanio jeżeli w dobrym stanie 

Ja miałem consula ale starszego na tej starszej skrzyni biegów. Tam wadą jest ten wariator i dlatego później zmienili produkcję na takie jak w mercatorach 

Już od dłuższego czasu przeglądam olx i ogłoszenia ale kompletnie nic godnego uwagi nawet nie ma a ceny u handlarzy za umyte maszyny chore