Smarownica DeWalt DCGG571NK

Po dwóch latach użytkowania smarownicy milwaukee mogę nieco powiedzieć na jej temat . Mam koparkę którą często trzeba smarować a wiadomo nie zawsze do domu wraca. Ciagniki jak i inne maszyny również bardzo często smaruje (aż za często wiele osób uważa). Powiem tak jest to najlepszy zakup jaki w ostatnim czasie zrobiłem. Tak mi to ułatwiło pracę a do tego jeszcze czas. Dużo szybciej mi to idzie. Co do wymiany naboi. Trwa to zaledwie max 5 minut. Cena jest nieco droższa ale ja zawsze kupuje 100 sztuk dzięki czemu łapie się na większy rabat. Ktoś pisał że nigdy nie wiadomo czy jest do końca pusta. Wystarczy nadusić guzik odpowietrzania i jeśli wyleci smar to znaczy że jeszcze coś jest. Po dwóch latach użytkowania idzie już na słuch wyłapać kiedy kończy się smar. Polecam jak najbardziej 👍

55 minut temu, krzysio22 napisał(a):

przesmaruj tura i przedni most w ciągniku, tubki mało 

to co się pcha aż na wierzch wylezie że na ziemie spada to żadnych funkcji smarujących nie pełni , po 4-5 cykli na kalamitke i starczy 

Daje 3 pchniecia, jak chcesz jutro Ci przelicze kalamitki w turze

13 minut temu, krychu napisał(a):

Po dwóch latach użytkowania smarownicy milwaukee mogę nieco powiedzieć na jej temat . Mam koparkę którą często trzeba smarować a wiadomo nie zawsze do domu wraca. Ciagniki jak i inne maszyny również bardzo często smaruje (aż za często wiele osób uważa). Powiem tak jest to najlepszy zakup jaki w ostatnim czasie zrobiłem. Tak mi to ułatwiło pracę a do tego jeszcze czas. Dużo szybciej mi to idzie. Co do wymiany naboi. Trwa to zaledwie max 5 minut. Cena jest nieco droższa ale ja zawsze kupuje 100 sztuk dzięki czemu łapie się na większy rabat. Ktoś pisał że nigdy nie wiadomo czy jest do końca pusta. Wystarczy nadusić guzik odpowietrzania i jeśli wyleci smar to znaczy że jeszcze coś jest. Po dwóch latach użytkowania idzie już na słuch wyłapać kiedy kończy się smar. Polecam jak najbardziej 👍

5 minut to zwykla towotnice się nabija. Jak mam nowe wiadro to smaru to kilka razy mozna wsadzic w smar i po prostu zaciagnac, bez odpowietrzania i mazania sie, tyle co gwint przetrzec. 

krzysio22 napisał:

10 godzin temu, Patryk1222 napisał(a):

Co wy takiego smarujecie że potrzeba tyle smaru?

U mnie to chyba do prasy żeby całą ogarnąć z ciągnikiem to tubka idzie 

Lexiona to na całe żniwa posmaruje jedną 😅

przesmaruj tura i przedni most w ciągniku, tubki mało 

bez przesady na szybko licząc z jednej strony mam 14 kalamitek x2 plus przedni most nie wiem ile tam masz bo u mnie jest raptem dwie to nie wiem czy 1/3 smarownicy 600 ml pójdzie

Bo pewnie smarujesz aż smar spada na ziemię a to jest gorzej niekiedy niż by w ogóle nie smarować.

Smar ma nie wychodzić bo jak wyjdzie to łapie kurz i piach wszystko z głową.

U mnie nabój spokojnie wystarczy posmarować całą ładowarkę JCB 535

Wszystko ma swoje plusy i minusy.

Ktoś pisze o nożnej też jest dobra pod warunkiem że smarujemy zawsze w jednym miejscu a nie targamy po całym gospodarstwie.

Warto zainwestować w dobrą końcówkę u mnie sprawdziły się z kulkami.

 

Edytowane 15 Lutego przez Sadek

a ja mam zwykła tylko markowa i nie narzekam,

Ja na kombajn w czasie całych żniw zyżywam ze 3 tubki 

5 godzin temu, Patryk1222 napisał(a):

Bo pewnie smarujesz aż smar spada na ziemię a to jest gorzej niekiedy niż by w ogóle nie smarować.

Smar ma nie wychodzić bo jak wyjdzie to łapie kurz i piach wszystko z głową.

U mnie nabój spokojnie wystarczy posmarować całą ładowarkę JCB 535

W ladowarce jest porównywalna ilosc, a nawet bym powiedzial ze i mniej tych kalamitek jak w turze... Nie raz w robocie jcb smarowałem i tam ich duzo nie było 

37 minut temu, mysza103 napisał(a):

Ja na kombajn w czasie całych żniw zyżywam ze 3 tubki 

Jakiego smaru używasz? 

I ile hektarow kładzie/ton namłóci bo tez ma znaczenie

Ja coś kupie do smarowania w tym roku, pytam przy okazji jaki smar. Znajomy przywozi mi za pół ceny shella tego niebieskiego nie pamiętam teraz numeru. Ryobi odpada bo kartusze nie pasują, makita duża nieporęczna, chyba będzie dewalt.

1 godzinę temu, Krzysztof81 napisał(a):

Jakiego smaru używasz? 

 

                                               Smar Towot Tutela Ambra GR9 NLGI 2 NH710A 400ml

Smar wielofunkcyjny oparty na mydłach litowych do łożysk, piast kół i smarownic ciśnieniowych. Do stosowania w traktorach, maszynach rolniczych i do robót ziemnych.

 

1 godzinę temu, krzysio22 napisał(a):

I ile hektarow kładzie/ton namłóci bo tez ma znaczenie

Zapomniałem dopisać , bo to rzeczywiście bardzo ważne  150-200 ha 

3 godziny temu, Krzysztof81 napisał(a):

Ja coś kupie do smarowania w tym roku, pytam przy okazji jaki smar. Znajomy przywozi mi za pół ceny shella tego niebieskiego nie pamiętam teraz numeru. Ryobi odpada bo kartusze nie pasują, makita duża nieporęczna, chyba będzie dewalt.

Niebieskie to jedne z lepszych jak nie najlepsze , fajnie klejący , można go mniej wcisnąć ( ja ręczną jak smaruję to 2-3 ruchy na kalamidkę i starcza 

fajne ale pewnie kosztuje też niezle

13 godzin temu, robi57362 napisał(a):

a ja mam zwykła tylko markowa i nie narzekam,

Przy ciągniku mam jeden punkt że idzie ciężko i na tym poległy dwie zwykłe końcówki, na smarowniczkach gdzie szło bez dużych oporów te zwykłe też się sprawdzały.

Ta ma jedną wadę że potrzebuje więcej miejsca.

W talerzówce mam takie jedno miejsce że wkręcam bezpośrednio rurkę  i tak przebijam Mam kolanko 90" potem rurka i ręczna  smarownica.