Klucz udarowy i wkrętarka DEDRA

Mam z innej marki i większe, ale wkrętarka to napewno jeden z najlepszych zakupów ostatnich lat. Zwykła wiertarkę sieciowa to w zasadzie nie używam w ogóle. Przedtem jeszcze brałem, bo wkrętarka nie miała udaru. Ale jak kupiłem z udarem, to sieciowa tylko wisi w szafcem.

Kluczem w zasadzie robię wszystko, gdzie jest tylko więcej śrub i jest miejsce żeby go uzyc.

Używam ale Makita bardzo przydatny sprzęt nie potrzeba żadnych kabli kluczem szybko odkręcone przykręcone 

Ja kupiłem do budowy domu wkrętarkę Dedry. Były tak liche baterie że rozładowywały się po kilku wkrętach. Rzuciłem w kąt i kupiłem na kablu. 

wkrętarką Bosch na jednej baterii 2Ah wkręciłem 280 wkrętów w dach (wkręty 35mm)

Ja miałem przedtem Parkinsona z 2 bateriami 2Ah. Kupiłem jak robiłem sobie instalacje w garażach. Przy samych wkrętach to bateria starczała i starczała i starczała. Przy ciągłej pracy - wiercenie, szlifowanie, to już szybko znikała, ale przy takich rzeczach jak te wkręty, to naprawdę, aż byłem zaskoczony na ile to wystarcza. 

Brakowało tylko tego udaru, bo miałem trochę kołków w beton też, to musiałem brać zwykła. Potem kupiłem dewalta body, najmocniejsza jaka była wtedy na rynku. Baterie miałem z klucza (2 x 5Ah) to tu już w ogóle, na takie rzeczy jak wkręty, to nie mam pojęcia na ile by starczyło, bo przekładam baterie - to wkrętarka, to klucz udarowy, to hebel. Za to przy ciągłej pracy - szlifowanie, na najwyższym biegu, to biorę dewalta, zużywam jedna baterie, podłączam do ładowania, zużywam druga baterie, pierwsza jeszcze się ładuje, biorę Parkinsona zużywam jedna baterie, zmieniam baterie, zużywam druga baterie i biorę od nowa dewalta (nie jest w pełni naładowana)

W tamtym roku kupiłem zakrętarkę z dedry i jestem bardzo zadowolony, Bateria dobrze trzyma. Jak dach robiłem to dosyć sporo wkrętów na jednej baterii robiła. Cały czas teraz kręci jakieś śrubki jak się da podejść i daje rade. 

7 godzin temu, mani51 napisał(a):

Ja kupiłem do budowy domu wkrętarkę Dedry. Były tak liche baterie że rozładowywały się po kilku wkrętach. Rzuciłem w kąt i kupiłem na kablu. 

Kumpel za jakieś punkty wziął Naca, też niezadowolony jest z tej padaczki 

Mnie głównie chodziło o klucz udarowy, ale że w komplecie z wkrętarką była promocja to wziąłem, a dodatkowo kupiłem drugi akumulator 6 Ah. Nie chciałem na ten zakup przeznaczać sporo kasy za jakąś górną półkę, bo będzie to używane raczej amatorsko, ale zawsze to jakieś udogodnienie. Niedługo wypada zmienić koła w samochodach to się okaże co to warte.

Edytowane 5 Listopada 2024 przez Sim95

Dołożył byś nie wiele więcej I kupił z Milwaukee M18  oddaj póki jeszcze możesz bo na tym szajsie się  bardzo rozczarujesz....

10 godzin temu, bratrolnika napisał(a):

wkrętarką Bosch na jednej baterii 2Ah wkręciłem 280 wkrętów w dach (wkręty 35mm)

a ode mnie bateria na chodzie jeszcze? 

 

15 godzin temu, daron64 napisał(a):

Mam z innej marki i większe, ale wkrętarka to napewno jeden z najlepszych zakupów ostatnich lat. Zwykła wiertarkę sieciowa to w zasadzie nie używam w ogóle. Przedtem jeszcze brałem, bo wkrętarka nie miała udaru. Ale jak kupiłem z udarem, to sieciowa tylko wisi w szafcem.

Kluczem w zasadzie robię wszystko, gdzie jest tylko więcej śrub i jest miejsce żeby go uzyc.

zależy gdzie w użyciu , sam mało robie ale w garażu przy stole z imadłem listwa przykręcona do nogi stołu i te graty na kablu na półce pod stołem że nawet nie wyłączam z sieci tylko odkładam na półke pod stół i listwe pstryczkiem wyłączam 

4 godziny temu, tytanowyJanusz napisał(a):

Kumpel za jakieś punkty wziął Naca, też niezadowolony jest z tej padaczki 

ta chińszczyzna to częcto oszukane są baterie , w środku mniejsze pojemności niż napis na obudowie , tak w bawarii żółtej miałem 

z resztą nawet tu , ogniw 3szt do 12V napchane a na obudowie pisze że ma więcej

 

3 minuty temu, Rafallll360 napisał(a):

Dołożył byś nie wiele więcej I kupił z Milwaukee M18  oddaj póki jeszcze możesz bo na tym szajsie się  bardzo rozczarujesz....

jak bedzie dłubał tyle co jarek ogarek to starczy , on też na dedrze jedzie

2 godziny temu, Sim95 napisał(a):

Niedługo wypada zmienić koła w samochodach to się okaże co to warte.

to nie ruszysz jak warsztat pneumatem wiosną dopierdzielił, ja takim na 230 odkręcał u siebie i nie ruszyło a nasadka parzyła łapę ,dopiero pneumat z pełnej butli ruszył 

Ta żółta Bawaria jak za swoją cene to jeszcze... jeszcze 

9 godzin temu, konteno napisał(a):

a ode mnie bateria na chodzie jeszcze? 

powiem ci że jest ok, tak na oko to nie odstaje od tych które dostałem z wkrętarką

teraz trochę przy remoncie działam, to praktycznie cały czas wkrętarka na chodzie, płyty kręcić, klej mieszać, ciągle coś

9 godzin temu, Rafallll360 napisał(a):

Dołożył byś nie wiele więcej I kupił z Milwaukee M18  oddaj póki jeszcze możesz bo na tym szajsie się  bardzo rozczarujesz....

O czy ty piszesz, podejrzewam  za same body klucz Milwauki 1/2  zapłacił by tyle co tu za wszystko. Tak na szybko sam klucz 1/2 z  walizką  Milwauki 1599 na allegro. 

 Mam klucz Milwauki 1 cal, grzechotkę 1/2  i z Dewalta klucz 900 wiertarkę, wkrętarki, zakrętarke,  fleksy i coś tam jeszcze, baterie 4-5 A  i przy ciągłem pracy w fleksem to jakieś 15 minut, wiertarka z wiertłem 20 mm około 20 minut klucze udarowe podobnie przy dokręcaniu. Baterie Dewalta i Milwauki  podobny poziom. tyle samo wytrzymują, przy  intensywnej pracy do 20 minut. Problem jest taki że przy wyczerpaniu po 20 minutach są tak nagrzane że nie można ich naładować, muszą ostygnąć. Ładowarka się nie włączy. 

 Polecam grzechotki na aku, rewelacja. Moja ma około 300 Nm. Jak ktoś spróbuję to ręcznej do ręki już nie weźmie. 

3 godziny temu, tomek73 napisał(a):

Problem jest taki że przy wyczerpaniu po 20 minutach są tak nagrzane że nie można ich naładować, muszą ostygnąć. Ładowarka się nie włączy. 

Klucz z bateriami kupowałem gdzieś rok temu. Nigdy nie miałem podobnej sytuacji.

A ile za ten komplet wołają? W kluczu 600 Nm to wcale nie tak dużo, koła może mieć już problem odkręcić lub zastojałe śruby. Do lekkich rzeczy ok tylko jak kupisz większy klucz plus że lepiej będzie sobie radził ale minus jego waga będzie cięższy. 

10 godzin temu, tomek73 napisał(a):

Problem jest taki że przy wyczerpaniu po 20 minutach są tak nagrzane że nie można ich naładować, muszą ostygnąć. Ładowarka się nie włączy. 

to bierz do nich większe baterie gdzie jest po 3 ogniwa równolegle czyli milłoka 12Ah czy dewalta 9ah , szczególnie do flexa , w tamtych co się grzeją to faktycznie albo już swoje cykle wysłużyły i wzrosła rezystancja na tyle że same się podgrzewają przy intensywnym rozładowaniu , 

6 godzin temu, daron64 napisał(a):

Klucz z bateriami kupowałem gdzieś rok temu. Nigdy nie miałem podobnej sytuacji.

bo nie pałujesz elektronarzędzia jak tamten od wyjęcia baterii  z ładowarki do jej padnięcia na jednym uruchomieniu  

2 godziny temu, kuna9977 napisał(a):

koła może mieć już problem

Znajomy ma Parkinsona 400 chyba, to mówił, że nie wszystkie w aucie odkręcił.

 

U mnie ma niby 1300z groszami, 3 biegi, to na pierwszym biegu dokrecam i potem ręką dociągam. A jakieś większe śruby, to wygląda tak, że na pierwszym biegu jak dokrece, to jeszcze kluczem (z jakąś czasem mała przedłużka - no tak jakbym normalnie dokręcał), to z pół obrotu dobre jeszcze zrobię, może lepiej. Za to na drugim biegu to już nic ręką nie dociagne. Trzeciego w zasadzie używalem kilka razy tylko do odkręcenia najgorszych. Takie tylnie w ciągniki, to część nakrętek na pierwszym odkręcał, cześć na drugim. Trzeba tylko uważać z mniejszymi (m12 i niżej), bo to już nie ma czucia kompletnie. 

A co do wagi, to swoje waży, ale o ile robi się w jakiejś normalnej pozycji i normalne dojście do śrub, to jakoś to nie przeszkadza - i tak sto razy lepiej jak ręcznie kręcić.

Godzinę temu, konteno napisał(a):

wyjęcia baterii  z ładowarki do jej padnięcia na jednym uruchomieniu

No może aż tak to nie, ale jak czyscilem dechy, to tak bateria szła z małymi przerwami na raz.

22 godziny temu, Rafallll360 napisał(a):

Dołożył byś nie wiele więcej I kupił z Milwaukee M18  oddaj póki jeszcze możesz bo na tym szajsie się  bardzo rozczarujesz....

Przeglądałem te klucze, ale z tego co widzę to dużo dużo więcej musiałbym dołożyć.

22 godziny temu, konteno napisał(a):

a ode mnie bateria na chodzie jeszcze? 

 

zależy gdzie w użyciu , sam mało robie ale w garażu przy stole z imadłem listwa przykręcona do nogi stołu i te graty na kablu na półce pod stołem że nawet nie wyłączam z sieci tylko odkładam na półke pod stół i listwe pstryczkiem wyłączam 

ta chińszczyzna to częcto oszukane są baterie , w środku mniejsze pojemności niż napis na obudowie , tak w bawarii żółtej miałem 

z resztą nawet tu , ogniw 3szt do 12V napchane a na obudowie pisze że ma więcej

 

jak bedzie dłubał tyle co jarek ogarek to starczy , on też na dedrze jedzie

to nie ruszysz jak warsztat pneumatem wiosną dopierdzielił, ja takim na 230 odkręcał u siebie i nie ruszyło a nasadka parzyła łapę ,dopiero pneumat z pełnej butli ruszył 

Koła dociągane były przeze mnie zwykłym kluczem.

2 godziny temu, kuna9977 napisał(a):

A ile za ten komplet wołają? W kluczu 600 Nm to wcale nie tak dużo, koła może mieć już problem odkręcić lub zastojałe śruby. Do lekkich rzeczy ok tylko jak kupisz większy klucz plus że lepiej będzie sobie radził ale minus jego waga będzie cięższy. 

Za komplet ze zdjęcia zapłaciłem 789 zł.

 

W dniu 6.11.2024 o 12:40, daron64 napisał(a):

Klucz z bateriami kupowałem gdzieś rok temu. Nigdy nie miałem podobnej sytuacji.

Przy kluczu też nie zauważyłem. Ale przy wiertarce udarowej z wiertłem 24 mm i otwory  po 20 cm głębokie to masakra. Przy wiertle  12 mm spokojnie. 

Ogólnie nawiercałem  pod szpilki do mocowania garażu co stawiałem  w czerwiec-lipiec, zdjęcie jest w galerii, każda stopa po 4 śruby potrzebowałem 40 otworów, potem kotwy chemiczne.  Wiertarek miałem  z  5 szt, duże Hilti  średni młot  MACALISTER, zwykłe  Bosch ,  Erbauer i ten Dewalt na baterie, i na końcu tylko  nią  wierciłem, najszybsza była, ale bateria do 20 minut i wymiana. W Macalisterze pękło wiertło i  w środku zostało zaklepane  i jest nie do wyciągnięcia. Wiec na złom ją wurzuce. 

Dewalta na bateriie  mam od 2018 roku teraz zrobiłem  baterie 7 i 9. Jeden klucz 899  padaczkę zaliczył, remont 700 zł,  to  900 kupiłem 

4 minuty temu, tomek73 napisał(a):

Przy kluczu też nie zauważyłem. Ale przy wiertarce udarowej z wiertłem 24 mm i otwory  po 20 cm głębokie to masakra. Przy wiertle  12 mm spokojnie. 

Ogólnie nawiercałem  pod szpilki do mocowania garażu co stawiałem  w czerwiec-lipiec, zdjęcie jest w galerii, każda stopa po 4 śruby potrzebowałem 50 otworów, potem kotwy chemiczne.  Wiertarek miałem  z  5 szt, duże Hilti  średni młot  MACALISTER, zwykłe  Bosch ,  Erbauer i ten Dewalt na baterie, i na końcu tylko  nią  wierciłem, najszybsza była, ale bateria do 20 minut i wymiana. W Macalisterze pękło wiertło i  w środku zostało zaklepane  i jest nie do wyciągnięcia. Wiec na złom ją wurzuce. 

Dewalta na bateriie  mam od 2018 roku teraz zrobiłem  baterie 7 i 9. Jeden klucz 899  padaczkę zaliczył, remont 700 zł,  to  900 kupiłem 

 

Godzinę temu, tomek73 napisał(a):

W Macalisterze pękło wiertło i  w środku zostało zaklepane  i jest nie do wyciągnięcia. Wiec na złom ją wurzuce. 

jak na chodzie i mało robiła to może do odratowania , czasem Macki widuje zajechane na złomie to może coś na części by przełożyć by sie znalazło , Co to za model ? sds+?

Godzinę temu, tomek73 napisał(a):

Ale przy wiertarce udarowej z wiertłem 24 mm i otwory  po 20 cm głębokie to masakra. Przy wiertle  12 mm spokojnie. 

Ogólnie nawiercałem  pod szpilki do mocowania garażu co stawiałem  w czerwiec-lipiec, zdjęcie jest w galerii, każda stopa po 4 śruby potrzebowałem 50 otworów, potem kotwy chemiczne.  Wiertarek miałem  z  5 szt, duże Hilti  średni młot  MACALISTER, zwykłe  Bosch ,  Erbauer i ten Dewalt na baterie, i na końcu tylko  nią  wierciłem, najszybsza była, ale bateria do 20 minut i wymiana.

jak jest dostęp do 230V nawet na przedłużaczu to na poziomie gruntu raczej lepiej na sieciowych jechać 

 

Godzinę temu, tomek73 napisał(a):

Jeden klucz 899  padaczkę zaliczył, remont 700 zł

i naprawiałeś go czy na złom ? 

Ja jestem wiernym fanatykiem Parkinsona.  Klucz udarowy , wiertarko-wkrętarkę z udarem,szlifierkę kątową ,lisa i od wczoraj młoto wiertarkę mam.  Klucz udarowy mecze z 2 lata i żadnego problemu z nim nie miałem reszta narzedzi sporadycznie używana ale też bezawaryjnie😁