Skocz do zawartości

Akumulator



Jakość na pierwszy montaż, akumulator z nowego ciągnika wytrzymał zaledwie 1,5 roku użytkowania




Rekomendowane komentarze

2 godziny temu, bratrolnika napisał:

obsługiwałem kiedyś biuro u takiego żyda, że jak mu świetlówki wymieniałem to kazał na nich datę pisać, bo wg. niego się za często paliły

też zapisuję na żarówkach. Kiedyś Ledy paliły się co kwartał, teraz świecą po 2-3 lata

 

Każdy akumulator ma wybity numer serii i w nim jest zakodowana data. Na necie są opisy jak rozkodować datę produkcji po numerze seryjnym

18 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

A ja polecam byle jakiej firmy byle najtańszy. Kupuję takie bez gwarancji (gwarancja +30zł lub zdanie starego aku), stare akumulatory sprzedam na złomie. 

Jeszcze mi się nie zdarzyło żeby jakiś akumulator nie wytrzymał tych dwóch lat.

Też kupuję najtańsze, ale z jak największym prądem rozruchowym. Z tą gwarancją to nie jest tak, że jak bierzesz akumulator nie oddając starego to nie otrzymasz na niego gwarancji. Kaucję za zdanie starego akumulatora płacisz swoją drogą i jest to wymóg nałożony prawnie, a gwarancję na nowy masz zawsze; jeśli nie wypisana w formie papierowej to na podstawie dowodu zakupu. Już jednego sprzedawcę uświadomiłem.

Nie każdy też wie, że przy zakupie akumulatora na fakturę nie ma obowiązku zdania akumulatora ;)

14 minut temu, krzychu121 napisał:

Ale tak jak napisałem wcześniej wogole nie dbałem o akumulatory. Teraz jak je konserwuje to narazie wytrzymuje dużo dłużej. Zobaczymy jak długo 

te Centry Agri co wytrzymały ponad 10 lat były założone do ciągników, i to byłoby na tyle z konserwacji jakiejkolwiek

6 minut temu, Chłoporobotnik napisał:

Akumulatory w traktorze Centra, 6V, mają już z 10 lat, jak na razie bezproblemowo a też więcej odpaleń niż godzin na liczniku w ciągu roku. 

u nas ciągniki w sezonie odpalane po kilka-kilkanascie razy dziennie, często tylko po to żeby podjechać 10m

5 minut temu, danielhaker napisał:

też zapisuję na żarówkach. Kiedyś Ledy paliły się co kwartał, teraz świecą po 2-3 lata

myślisz że to przez to że datę na nich napisałeś??😉 

miałem odniesienie do innych obiektów z takimi samymi oprawami oświetleniowymi, wcale nie paliły się częściej niż gdzie indziej

ale jak masz biuro z dwustoma punktami świetlnymi to może się tak wydawać że co chwilę któraś nie świeci

i na podłodze taka duża podświetlona data, bo czarnym markerem na "szklanej" bańce nasmarowane..... 🤣


danielhaker napisał:

Nie, datę zapisuję żeby wiedzieć ile czasu świeciła, (tak samo na akumulatorach data montażu) a nie po to by się przestraszyła :ph34r: Dzięki temu jest możliwość sprawdzenia chociażby czy markowa żarówka świeci proporcjonalnie dłużej do swojej ceny

  • Haha 2
33 minuty temu, bratrolnika napisał:

te Centry Agri co wytrzymały ponad 10 lat były założone do ciągników, i to byłoby na tyle z konserwacji jakiejkolwiek

u nas ciągniki w sezonie odpalane po kilka-kilkanascie razy dziennie, często tylko po to żeby podjechać 10m

myślisz że to przez to że datę na nich napisałeś??😉 

miałem odniesienie do innych obiektów z takimi samymi oprawami oświetleniowymi, wcale nie paliły się częściej niż gdzie indziej

ale jak masz biuro z dwustoma punktami świetlnymi oto może się tak wydawać że co chwilę któraś nie świeci

Tylko gdzie się znajdowały w ciągniku? I jak był wykorzystywany ciągnik? 

U mnie akumulator założony za przednią osią. Ciagnik odpalany codziennie. Więc mróz czy nie mróz to i tak palony bo pracuje przy paszowozie. Czasami zdarzyło się nie wyłączyć wagi od paszowozu przez kilka godzin i też już niepotrzebne obciążenie. Inaczej też jak ciągnik stoi w garażu a inaczej jak całym rokiem pod chmurką. Zwlaszcza w zimie to kilka stopni mniej. Także takie porównanie że mój wytrzymał tyle a mój tyle to nie odzwierciedla w jakich warunkach pracował 

U mnie wszędzie zapy siedzą, kiedyś nie było dbane o dolewanie wody czy ładowanie to i 3 lata i 7 lat zdychały. Odkąd dbane to 10 lat siedzą, do kombajnu narazie 2lata eurostart poza żniwami w siątce siedzi. 

Ja już doszedłem do takiego zboczenia, że dwa razy w miesiącu biorę multimetr i sprawdzam ładowanie. 

No i gruba guma  z pasa pod każdym i przykręcony obejmą żeby nie brykał. Nawet w kiejsie nie był przykręcony, choć otwory nagwintowane po obu stronach są.

A datę założenia to się pisze przy montażu 

26 minut temu, krzychu121 napisał:

Tylko gdzie się znajdowały w ciągniku? I jak był wykorzystywany ciągnik? 

U mnie akumulator założony za przednią osią. Ciagnik odpalany codziennie. Więc mróz czy nie mróz to i tak palony bo pracuje przy paszowozie. Czasami zdarzyło się nie wyłączyć wagi od paszowozu przez kilka godzin i też już niepotrzebne obciążenie. Inaczej też jak ciągnik stoi w garażu a inaczej jak całym rokiem pod chmurką. Zwlaszcza w zimie to kilka stopni mniej. Także takie porównanie że mój wytrzymał tyle a mój tyle to nie odzwierciedla w jakich warunkach pracował 

w C-330 i C360 to za wielkiego wyboru nie ma, tam gdzie jest na nie miejsce

jak użytkowane są ciagniki przed chwilą tam wyżej pisałem, nie chce mi się pisać jeszcze raz

3 godziny temu, danielhaker napisał:

Z tą gwarancją to nie jest tak, że jak bierzesz akumulator nie oddając starego to nie otrzymasz na niego gwarancji. Kaucję za zdanie starego akumulatora płacisz swoją drogą i jest to wymóg nałożony prawnie, a gwarancję na nowy masz zawsze; jeśli nie wypisana w formie papierowej to na podstawie dowodu zakupu. Już jednego sprzedawcę uświadomiłem.

Nie każdy też wie, że przy zakupie akumulatora na fakturę nie ma obowiązku zdania akumulatora ;)

W tym sklepie co się zawsze zaopatruje jest tak: 

zdajesz stary masz pisemną gwarancję 

nie zdajesz starego nie masz pisemnej gwarancji, paragon jest

Nie zdajesz starego, dopłacasz 30zł i masz tą gwarancję

Ale dzięki, dobrze wiedzieć że i tak mam gwarancję 😄

 

Ja mam dwa akumulatory co służą do świecenia żarówka LED w razie jak prądu nie ma lub coś przy aucie traktorze naprawiać świecić.  Od czasu do czasu je podladuje .  W Puncie jak patrzyłem w papierach od poprzednich właścicieli to akumulatory średnio 4/5 lat wytrzymywały. A kuzyna bravo miało fabryczny z montażu 11 lat jak padł . Te same silniki 1.9 m Jet 

Dnia 15.12.2023 o 09:21, bratrolnika napisał:

Fiat miał podane w instrukcji wymianę oleju co 30tys.km, poprzedni własciciel wymieniał co 8-10tys.km, tak samo i ja wymieniałem

Seat ma podane co 25tys.km, poprzedni własciciel mówił że na pół przebiegu pomiędzy wymianami w serwisie wymieniał olej jeszcze raz na własną rękę, i ja się tego trzymam

mniej więcej jak to czasowo wypadało te interwały wymiany oleju ? co ile miesięcy ? bo raz na rok to za mało i chyba wymiana nie przypadała w tym samym miesiacu w kolejnych latach 

konteno napisał:

Dnia 15.12.2023 o 09:21, bratrolnika napisał:

Fiat miał podane w instrukcji wymianę oleju co 30tys.km, poprzedni własciciel wymieniał co 8-10tys.km, tak samo i ja wymieniałem

Seat ma podane co 25tys.km, poprzedni własciciel mówił że na pół przebiegu pomiędzy wymianami w serwisie wymieniał olej jeszcze raz na własną rękę, i ja się tego trzymam

mniej więcej jak to czasowo wypadało te interwały wymiany oleju ? co ile miesięcy ? bo raz na rok to za mało i chyba wymiana nie przypadała w tym samym miesiacu w kolejnych latach 

pytanie o wymianę oleju płynące od Ciebie, zawsze pachnie podtekstem. nie wiem dlaczego 😉

  • Haha 1
Dnia 15.12.2023 o 09:21, bratrolnika napisał:

myślę że i jedno i drugie ważne

Fiat miał podane w instrukcji wymianę oleju co 30tys.km, poprzedni własciciel wymieniał co 8-10tys.km, tak samo i ja wymieniałem

Seat ma podane co 25tys.km, poprzedni własciciel mówił że na pół przebiegu pomiędzy wymianami w serwisie wymieniał olej jeszcze raz na własną rękę, i ja się tego trzymam

a co do akumulatorów, w C360 Centry Agri Power są już ponad 11 lat, i działają bez uwag, takie same Centry w C330 wymieniliśmy po 10,5 roku

Szwagier dużo już przejechał fiacikiem ? Rozrząd u ciebie chyba nie wymieniałes ? 

Dnia 15.12.2023 o 06:58, mario666 napisał:

Ja się nauczyłem że gdy kupię nowy akumulator zaraz na nim pisze datę zakupu Gdyby się coś potem robiło wiem kiedy kupiony 

Ja trzymam książeczki gwarancyjne podpisane w czym jest aku

Ciekawe kto dla  nh robi te aku , mam nh z 2015 i jeszcze aku żyje , z dwa lata temu przy -10 już trzeba było ładować żeby odpalił , ale jakoś w tamtym roku problemów nie było , a już myślałem że nowy trzeba kupić . 

  • Like 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v