Mięso na kiełbasy

Sylwekx25 napisał:

Jak lubisz zapach szczochów to smacznego. Uczciwe zakłady mięsne takie mięso powinny utylizować lub ewentualnie przeznaczać na karmę. A nie sprzedawać jako mięso dobrej jakości do spożycia

Niby miało iść to na Azję a dokładnie do Chin, jak było nwm. Teraz idą już czyszczone. Tak że smacznego 😉😅

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Różne kategorie mięsa traktujesz w różny sposób. Coś Ty za kiełbasę jadł?

Ja piszę ogólnie. Jadłem wieprzową "swojską", którą robi lokalny i jedyny masarz. Za tłusta dla mnie, zamiast być fajne mięsko to tłuszcz się rozpływa w gębie a później się tym odbija... Dziękuję, wolę swoją choćby sypką ale chudą i się po niej nie odbija...

21 minut temu, JarekBazydlo napisał:

Dla mnie musi mieć dziczyzny inny smak jest;) Znów moja żona taką średnio lubi... Każdy ma jakieś tam swoje smaki...

Może w ciąży jest

Od kiedy ją znam średnio lubi taką kiełbasę wiec 12lat😂

33 minuty temu, JarekBazydlo napisał:

Dla mnie musi mieć dziczyzny inny smak jest;) Znów moja żona taką średnio lubi... Każdy ma jakieś tam swoje smaki...

A wołowinkę jak często jadasz?

soltys48 napisał:

1 godzinę temu, JarekBazydlo napisał:

Kielbasa musi miec dodatek dziczyzny np sarny.

Nieeeeeeee

Ty hodowca to wołowinę a nie dziczyznę dodawaj.

A tu trochę słoninki na zasolenie 

Na cegłę 😁

Tak

Od dawna nie miałem takiej. Ok 10cm grubości 

Chłoporobotnik napisał:

2 minuty temu, gregor1284 napisał:

Różne kategorie mięsa traktujesz w różny sposób. Coś Ty za kiełbasę jadł?

Ja piszę ogólnie. Jadłem wieprzową "swojską", którą robi lokalny i jedyny masarz. Za tłusta dla mnie, zamiast być fajne mięsko to tłuszcz się rozpływa w gębie a później się tym odbija... Dziękuję, wolę swoją choćby sypką ale chudą i się po niej nie odbija...

Każdy ma inne preferencje. Generalnie nośnikiem smaku w mięsie jest tłuszcz. Ja osobiście lubię tłuste jedzenie

soltys48 napisał:

Tak

Od dawna nie miałem takiej. Ok 10cm grubości 

I to jest prawdziwa słonina. A nie taka jak z duńskich, na palec, jeszcze do tego z błonami i trudno topliwa

To był w 100% puławiak w słusznej wadze 

soltys48 napisał:

33 minuty temu, JarekBazydlo napisał:

Dla mnie musi mieć dziczyzny inny smak jest;) Znów moja żona taką średnio lubi... Każdy ma jakieś tam swoje smaki...

A wołowinkę jak często jadasz?

Średnio to tak 2 razy w tygodniu

Przed chwilą, Sylwekx25 napisał:

Ja osobiście lubię tłuste jedzenie

Unikam. Z kaczki czy gęsi skóra to po upieczeniu wek. Z królika wycinam wszystko jak zabijam. Z brojlera czy perliczki to idzie na rosołowe, rosół to mi jeszcze spasuje, co mięso to obiorę na wkładkę. Nawet ziemniaków nie maszczę, chyba, że z żaroodpornego czy z folii ten "wywar" jak piekę królika czy drób.

3 godziny temu, robi57362 napisał:

mieso kupione z sklepu firmowego najbliższej rzeźni, jakaś taka ni jaka kiełbasa wyszła niby wyglad ok ale smak miesa jakiś taki nie swój, ale i tak sto razy lepsza niz gotowe ze sklepu

No u mnie są dwie takie, przywozi wielu rolników co mają na własny użytek, ale i też skupują byle co, tydzień temu przyjechał po moją półtuszę chłop 70 km prawie i zadowolony

Edytowane 14 Grudnia 2023 przez MonteChristo

JarekBazydlo napisał:

Kielbasa musi miec dodatek dziczyzny np sarny.

dwa razy robilem z sarny bo pod samochód podlazla ku.wa i jakoś to nie smakowalo

MonteChristo napisał:

3 godziny temu, robi57362 napisał:

mieso kupione z sklepu firmowego najbliższej rzeźni, jakaś taka ni jaka kiełbasa wyszła niby wyglad ok ale smak miesa jakiś taki nie swój, ale i tak sto razy lepsza niz gotowe ze sklepu

No u mnie są dwie takie, przywozi wielu rolników co mają na własny użytek, ale i też skupują byle co, tydzień temu przyjechał po moją półtuszę chłop 70 km prawie i zadowolony

u mnie ciezko co kolwiek kupic a masarnie kupuja od fermiarzy bo innych nie ma , ja sie nie dziwie bo to co wyrabiało sie z cenami to glupi by to ciagnol po statemu i sprzedawać za 4 zl

Dziczyzne tez trzeba lubić i jeść co jakiś czas. Ja czesto dostaje dziczyzne od znajomych bo mam kilku co są myśliwymi.

12 godzin temu, JarekBazydlo napisał:

Dla mnie musi mieć dziczyzny inny smak jest;) Znów moja żona taką średnio lubi... Każdy ma jakieś tam swoje smaki...

Tylko dziczyzna z pewnego źródła żeby się nie okazało że to z starego knura 🤣.

Te dwa miesa mozna spokojnie rozróżnić.

Dzika od sarny na pewno ale dzika od dzika to już wyższa szkoła 

Tata byl dlugi czas mysliwym więc trochę mnie podszkolił;)