John Deere 3040 & John Deere 550

Ja swoją tez już sprzedałem, nie używałem wiec nie ma sensu trzymać. Mi się udało jeszcze w dobrych pieniądzach sprzedać 

Edytowane 25 Listopada 2023 przez 22krystianek22

1 godzinę temu, 22krystianek22 napisał:

Ja swoją tez już sprzedałem, nie używałem wiec nie ma sensu trzymać. Mi się udało jeszcze w dobrych pieniądzach sprzedać 

Twoja była miała szeroki podbieracz a to też na cenę wpływa, tutaj mam wąski więc i nie ma co z cena szaleć 😉

Też sprzedałem ma początku roku

3 godziny temu, micgal39533 napisał:

Też sprzedałem ma początku roku

Też swoją chce sprzedać, może jakaś 592 wpadnie na jej miejsce, choć na przyszły rok nie planuje prasy używać bo zapasu słomy i siana mam na 2 lata 😁

Ja sprzedałem bo już dawno koniec z produkcja wiec już nie potrzebna, teraz tylko produkcja roślina. JesCze tylko wymienić Ursusa na jeszcze jedna renowke może JesCze wpadnie jakaś ładowarka i wiec nic nie potrzeba 

U mnie w tym roku była 590 i teraz jest claas variant 180

Podpowie ktoś które modele Jd z tych budżetowych miały oryginalnie siatkę i szeroki podbierak. ? I ogólnie , który model mało awaryjny ? 

Dnia 25.11.2023 o 20:40, slawek3220 napisał:

Też swoją chce sprzedać, może jakaś 592 wpadnie na jej miejsce, choć na przyszły rok nie planuje prasy używać bo zapasu słomy i siana mam na 2 lata 😁

Jak się sprawuje John 3040? Długo go u siebie masz?

Dnia 29.11.2023 o 13:03, zycietoniejebajka1 napisał:

Podpowie ktoś które modele Jd z tych budżetowych miały oryginalnie siatkę i szeroki podbierak. ? I ogólnie , który model mało awaryjny ? 

550-tki miały i siatkę i podbieracz szeroki, a co do awaryjności, moja u mnie 17 lat, jedyną grubsza naprawą była wymiana bieżni od podbieracza i wymiana łożysk które tam się znajdują i to by było na tyle, wiadomo, jakieś spinki, pas się rozerwie ale to już wiadomo że się zdarzy a tak to chodzi bezawaryjne praktycznie.

 

Dnia 29.11.2023 o 14:37, wojak1986 napisał:

Jak się sprawuje John 3040? Długo go u siebie masz?

3040 jest u mnie 10 lat, chodzi jak narazie bardzo dobrze, wymieniałem chłodnice na drugą, zmieniłem wtedy pompę wody przy okazji i teraz wymienić muszę aku bo już swoje mają za sobą, no i powoli będę się szykować na wymianę pompy hydraulicznej, prawdopodobnie będzie ona bo jak się nie raz podnosi coś na podnośniku i zakręci kołami to czuć delikatnie drżenie podnośnika, ale czekam za terminem u mechanika żeby mu go wstawić i wtedy postawi diagnozę co jest, a tak nie narzekam, jestem bardzo zadowolony z ciągnika, i wbrew opinii że JD dużo palą, jakoś tego nie zauważyłem, pali on dużo w transporcie to fakt, ale w polu już nie jest najgorzej, jak się maszynę dobierze do ciągnika to robi to dobre spalanie.