Skocz do zawartości

Ursus C-355 Ventzki 3x40



Orki zimowe na finiszu pług się spisuje rewelacyjnie.

  • Like 2

Rekomendowane komentarze

jeśli pług ma dobre lemiesze i płozy, to sam się prowadzi przy dobrym ustawieniu -płozy są po to, by znosić siły skarawające od lemiesza, żeby odciągi nie musiały trzymać, przy dobrym ustawieniu odciągi powinny być niemalże luźne, większy opór na lemiesz -to nieco bardziej trzeba odchylić pług od osi wzdłużnej, tak, żeby tył płozy bardziej naciskał na calizne.. tyle teorii, w praktyce sie to sprawdza, ew gorzej może kryć, ale da się jechać prosto

nie chce mi sie zbytnio odpisywać, bo znaFców nie przekona, a zacznie sie tylko go*no burza, ale cóż...
-jak się pługa nie umie ustawić, i "dopracować", to tak jest...
z czasów gdy orałem 60tką, tez na górkach, pochyłościach i twardej madzie akurat takiej najgorszej siwo szarej nie mam na zdjęciach, ale też się przewracało... w grudziadzkich pługach, trzeba podłożyć blachę pod płozy (bo inaczej trzeba by go w poprzek ciągnąć), zrobić otwór pływający na łącznik centralny i dać kółko z tyłu, przód pługa siła skrawającą nam dociąża ciągnik wiec się nie ślizga, i nie zsuwa jak z kółkiem z przodu czy pośrodku, na pochyłym "w prawo" nie jechałem kołami przy caliźnie, tylko PRZY SKIBIE KOŁAMI, żeby mnie nie zsuwało ( i albo bierze tylko 2 tylnie skiby -pierwsza nie chwyta, albo orałem tylko w jedną strone, i pług przesuwałem na lewo do oporu -wtedy brały 3 skiby), no i głębokość musi być odpowiednia, bo przy płytkim grzebaniu, to rzeczywiście płoza nie ma sie o co zaprzeć... tyle z mojej strony, a jak was dalej ściąga, to już nic nie poradzę, ze nie ogarniacie geometrii i kinematyki 

orka 1.jpg

orka 2.jpg

orka 3.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v