MF 3060 + DF mp 130

Czemu, nie większym?

większy na serwisie ...

Idzie jeczmionke zwinąć? Bo w tym roku to ciężki temat nawet łańcuchowa zatrzymuje bele

najgorsze prasowanie w życiu chyba , takich placków narobiłem że szok , na ponad 2 ha stanęła 4 razy. Słomę miałem bardzo ładna ale bele placki to wyszło 36 kulek z ha

Jakaś poważna awaria w nowym?

elektryka strzelała fochy

A w tym możesz napisać co dokładnie robiłeś że tyle wyszło

spróbuj zamontować ze dwa trzy pasy, na dolne walce. powinno sporo pomóc

nic specjalnego nie robiłem, plon raczej też normalny chyba. już sprasowane a reszta już lepiej idzie, aczkolwiek się zobaczy

Fendt308lsa napisał:

spróbuj zamontować ze dwa trzy pasy, na dolne walce. powinno sporo pomóc

w john deerce sprawdzałeś ten patent ?

Ja nie mam z tym problemów, bo prasuję maksymalnie na drugi dzień. Ale na brytyjskim forum, znalazłem zdjęcia z pasami na dolnych walcach. Dodatkowo, nawet instrukcja podaje założenie pasów.

myślę zrobić ten patent , bo w walcowych John deereach lubi też stanąć , a tym bardziej mam prasowijarke to taka rozwalona bele słomy wyrzucić to dopiero przerąbane

U Angoli, coś takiego widziałem. Powinno pomóc 

dziś wrzuciłem bele z jęczmienia do obory to sieczka że łopata trzeba nosić

no u mnie to samo 🙂 ale przynajmniej do paszowozu dobra  🙂

34 minuty temu, ThePerkins napisał:

dziś wrzuciłem bele z jęczmienia do obory to sieczka że łopata trzeba nosić

na ścielarkę i poszłoby bez problemu 

12 minut temu, konteno napisał:

na ścielarkę i poszłoby bez problemu 

albo jakiego paroba do rozscielania 😛

Czyli nie tylko u mnie jest problem ze słomą z jęczmienia... Sieczka taka że ściele gablami i łopatą bo z wideł wszystko spada 🙆‍♂️

fakt chociaż dobrze do ścielenia bo nie zgarniają :D

ja prasuje wieczorami przez to właśnie że kruchego towaru moja prasa nie trawi.

ja wolę się pomęczyć w dzień a potem mieć dobrze ścielić. kiedyś narobiłem z rosa i nigdy więcej

Spleśniała ? ja już kilka lat prasuję z rana albo wieczorem i bele są takie same jak za dnia prasowane.

no już nie przesadzaj, chyba żeś po deszczu prasowal, nigdy nie miałem żeby prasowana słoma wieczorem się zepsuła.

Zależy jak rosa łapie i jakie pola, jak masz przy łąkach czy jakiś wodach to wieczorem zrobisz takie bele, że później siekierą będziesz rąbał

Nie mówię że się psuła ale źle było ścielić...