Pszenżyto

2 godziny temu, slawek74 napisał:

saletry jeszcze niech pod kłis rzuci bo mikre...

Bez sensu na to rzucać na kłos 

1 godzinę temu, slawek74 napisał:

lepiej tanio sprzedać niż drogo kupić... u mnie idzie co roku po 500/600kg saletry na ha i mam dobrą paszę dla swoich zwierząt...

 🤔 

 

Jaka ochrona przy ponad 150kg N? Jakie średnie plony z ostatnich lat?

4 minuty temu, Strongman napisał:

Mi się wydaje ze kolo 750zł będzie  przeszyto a pszenica po 900 ale w żniwa może trochę taniej.

Wątpię. W II połowie czerwca zaczynają się żniwa na Ukrainie. Jak będą to pchali do Polski to raczej normalne że każdy kupi to tańsze 

30 minut temu, Uziu92 napisał:

już po 600 nie ma komu dać, jak nic się nie wydarzy to w żniwa będzie po 400

Okoliczna paszarnia skupuje po 800 bez faktury

 

14 minut temu, Strongman napisał:

Mi się wydaje ze kolo 750zł będzie  przeszyto a pszenica po 900 ale w żniwa może trochę taniej.

Trochę taniej

O jakieś 300zł taniej

Marzenie ściętej głowy to co Ty tutaj piszesz. Zawsze na przednówku ceny potrafiły trochę pójść do góry a obecnie ostro spadają

Spadają bo dopłata, z Ukrainy nie przywiozą bo tanio a transport kosztuje,co z tego jak na wielkopolsce zawsze jest drożej powiedzmy owies a od nas nie opłaca się zawieść bo transport wszystko pochłonie,a też muszą coś tam zapłacić bo inaczej ludzie pokasują zboża bo się nie opłaci i skąd będą kupować.

Ogólnie ludzie hopla mają na punkcje dopłat,nawet jak z tym prondem czas do końca czerwca a oni po 200 ludzi w październiku czy listopadzie stali całymi dniami tak samo z tym eternitem co wiencej załatwiania niż to warto. 

Nie rozumiem tego ale jak ludzie usłyszą że coś tam dają to czerwonej gorączki dostają,niewiem że sąsiad weżnie a ja nie,szczerze to ja powiem ze bym się wstydził nawet teraz wierzyć na skup jak była po 1500.

Edytowane 15 Maja 2023 przez Strongman

Sami do tego doprowadziliśmy, więcy, więcy, więcy. Co roku musimy zwiększać areał żeby utrzymać się. Oddaliśmy produkcję żywności wielkim zakładom produkcyjnym, sprzedaż dyskontom i marketom.

Kiedyś to do nas należało, oni się dorabiają my ledwo wiążemy koniec z końcem. 

Paliwo, nawozy, i pozostałe środki. 

Nikt z nich nie opuści z ceny.

Drugi rok bez nawozu i już nie wrócę.

Koszt to nasiona i uprawa , dla moich zwierząt starczy.

podziwiam mi bez nawozu nic nie urosnie nawet dla zwierząt. Mam przykład przez między moje żyto i znajomego na oborniku u mnie celuje w 6 t za między jak 600 kg uleci to będzie dobrze

to pszenzyto na zdjęciu lekko +- 7t

Toś doje....😂😂

Z dwóch lat suma 😅

panczo1922 napisał:

to pszenzyto na zdjęciu lekko +- 7t

razem z traktorem i przyczepa. W czerwcu upał i 2 tyg bez deszczu i po plonach.

1 minutę temu, Uziu92 napisał:

razem z traktorem i przyczepa. W czerwcu upał i 2 tyg bez deszczu i po plonach.

U Ciebie magazyn pusty? Odbierają tam u was jeszcze zboża?

ja wszystko wywiozłem przed majówka jak jeszcze cena była powiedzmy "dobra". Teraz pszenica podobno 70 a pszenżyto 60.

panczo1922 napisał:

to pszenzyto na zdjęciu lekko +- 7t

które 🤔🙆‍♂️😁

z 2 ha😁🤪

Głosować dalej na pis, na pewno będą lepsze zyski w rolnictwie 🙃🙃

To na co głosować ? Na PO za które kadencji również nic nie było ? Jedynie w ta konfederacje wierze bo tak to nie wiem ? Wszystko o kant tyłka rozbić . Ludziom tez odbija i mi tez , ciagle mało i mało i więcej i więcej wszyscy chca . Szkoda nerwów . Jaka by partia nie była i cuda wianki robiła to zawsze będzie źle u nas . 

Edytowane 16 Maja 2023 przez SawekBraczyk

Toć wczoraj nawet w agrobiznesie mówili że na obszary wiejskie trafi 800+ 😂

🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️🤦‍♂️ mamy wybór idiota albo złodzie lub inna kur...a

dodrukuja $ , każdemu coś rzucą i kolejna kadencja w kieszeni.

za po żeby kupić 2.2 ha musialem brać kredyt za pis 2.5 ha kupilem za gotówkę

Jak wygra pis to trzeba dziecko płodzić.

za początku rządów PiS miałem kwartalnie 3tys odsetek teraz 7🥲

1 minutę temu, DANDYS napisał:

za początku rządów PiS miałem kwartalnie 3tys odsetek teraz 7🥲

To ja lepiej. Na początku zero a teraz 20tys na pół roku...😜

10 godzin temu, conny napisał:

Oddaliśmy produkcję żywności wielkim zakładom produkcyjnym, sprzedaż dyskontom i marketom.

pytanie czy kupując od rolnika pomijając pośredników dałoby sie ten sam produkt kupić zdecydowanie taniej i nie mówię o czymś co w praktyce po drodze nie podlega jakiemukolwiek przetworzeniu 

 teraz wokół rolników skupia się bardziej rolnictwo ekologiczne lub jakieś niszowe kierunki produkcji 

Poprostu nie umiemy się  zrzeszać. Dlaczego żywność ma być tania, powinna być zdrowa. Jej nie widać jak samochodu  itp. Lepiej podjechać do bidy i kupić  byle co.

W zakładzie dowalą kupę dodatków upiększających i zepsują cały smak.

Podobno 90 % ludzi nie wie jak smakuje mięso. 

Kupiłem dziś swojski baleronik i polędwiczkę. Mają smak👍😋

Tylko 90zł zapłaciłem