Ładowarka teleskopowa

Jeśli na twardym, bez pracy w błocie to można. Ale jeśli robisz cokolwiek w błocie to odpuść

ile za taki wynalazek jak na zdjęciu sobie liczą?

Aż tak źle idzie? 

Przed chwilą, nunu85 napisał:

ile za taki wynalazek jak na zdjęciu sobie liczą?

Wystawiony 21 za 18 oddaje a ja mu chce dać 15 

3 minuty temu, KacperDemczuk napisał:

Wystawiony 21 za 18 oddaje 

I już czerwona lampka powinna się w tym momencie zapalić. 

2 minuty temu, PRIMO napisał:

I już czerwona lampka powinna się w tym momencie zapalić. 

Jest skrzynia do remontu ale hydraulika chodzi bardzo sprawnie. Byłem pierwszym klientem który przyjechał także tak 

Edytowane 12 Marca 2023 przez KacperDemczuk

Napewno lepiej to jeździ niż traktor bez napędu ale jak wiesz że musisz pracować w błocie to słaby pomysł.

z drugiej strony to nie da jakieś wielkie pieniądze. jak silnik odpala, nic w nim nie wali, ma olej i płyn w normalnych kolorach, jazda działa i ramię się podnosi i wysuwa, to za takie pieniądze bym ryzykowal

Przed chwilą, KacperDemczuk napisał:

Jest skrzynia do remontu.

Tylko ciekawe jak z dostępnością części i ich ceną. 🤔

5 minut temu, oFsik napisał:

Napewno lepiej to jeździ niż traktor bez napędu ale jak wiesz że musisz pracować w błocie to słaby pomysł.

Przy załadunku obornika na polu to napewno będzie błoto 

3 minuty temu, PRIMO napisał:

Tylko ciekawe jak z dostępnością części i ich ceną. 🤔

Najmniejszy problem. Tarczki tylko do wymiany bo chce jechać ale się ślizga 

4 minuty temu, nunu85 napisał:

z drugiej strony to nie da jakieś wielkie pieniądze. jak silnik odpala, nic w nim nie wali, ma olej i płyn w normalnych kolorach, jazda działa i ramię się podnosi i wysuwa, to za takie pieniądze bym ryzykowal

No właśnie byle tur to 15tys trzeba szykować a tym dużo wyżej i więcej podniose 

Edytowane 12 Marca 2023 przez KacperDemczuk

PRIMO napisał:

Przed chwilą, KacperDemczuk napisał:

Jest skrzynia do remontu.

Tylko ciekawe jak z dostępnością części i ich ceną. 🤔

mam matbro i niema tragedii wszystko jest renomowanych producentów, ale robiłem u siebie zwolnice, most carraro i ku mojemu nie wszystko dostępne już

2 minuty temu, oFsik napisał:

mam matbro i niema tragedii wszystko jest renomowanych producentów, ale robiłem u siebie zwolnice, most carraro i ku mojemu nie wszystko dostępne już

Masz jakieś zdjęcie? Tu jest wszystko forda most silnik. Hydraulika na dźwigniach także wszystko proste 

Pomimo mrozu to wszystko chodziło bardzo sprawnie 

Zrobić skrzynie, założyć z 500 opony i może by to śmigało ?

moja trochę nowsza bo 94 rok chyba, model ts 350 hydraulika Danfos pompa Parker mosty Carraro i silnik Perkins skrzynia nie wiem czyjej produkcji

Ja bym jednak sie w to nie pachał. Tylko 4x4. Później będziesz klął pod nosem podczas roboty. Jak coś robić w polu to będzie ciężko.

Z drugiej strony ślubu z nią nie bierze, 15tys.zł też nie pieniądze, jak się nie sprawdzi to popchnie ją dalej

bratrolnika napisał:

Z drugiej strony ślubu z nią nie bierze, 15tys.zł też nie pieniądze, jak się nie sprawdzi to popchnie ją dalej

jak trafi na minę to dosłownie będzie ją musiał pchać dalej.

Czemu na minę? tam nie ma filozofii to jest starsze dużo odemnie. To jeździło do końca bez problemu, kurniki sprzątali nią 

1 godzinę temu, KacperDemczuk napisał:

Pomimo mrozu to wszystko chodziło bardzo sprawnie 

No właśnie, pomimo mrozu, ciekawe jak będzie w lecie jak się olej rozgrzeje i będzie+30 lub więcej.To ma duże koła z przodu to może jakoś sobie radzić w błocie.

Moim zdaniem tył będzie po os w błocie. Na kurnik lub na pracę na placu twardym bym brał tak raczej bym sobie odpuścił.

22 minuty temu, witejus napisał:

No właśnie, pomimo mrozu, ciekawe jak będzie w lecie jak się olej rozgrzeje i będzie+30 lub więcej.To ma duże koła z przodu to może jakoś sobie radzić w błocie.

Grześka tez ma duże koła i mówi, że nie warto 

1 godzinę temu, bratrolnika napisał:

Z drugiej strony ślubu z nią nie bierze, 15tys.zł też nie pieniądze, jak się nie sprawdzi to popchnie ją dalej

Rozwody teraz w modzie 🤪

1 minutę temu, KacperDemczuk napisał:

mówi, że nie warto 

To pewnie wie co mówi

1 godzinę temu, PRIMO napisał:

Tylko ciekawe jak z dostępnością części i ich ceną. 🤔

i czy znajdze drugą na dawcę części i czy nie trzeba bedzie rzeźbić dorabiać czegoś

20 minut temu, witejus napisał:

To ma duże koła z przodu to może jakoś sobie radzić w błocie.

jeśli ma blokadę tego przedniego mostu to tak 

1 godzinę temu, KacperDemczuk napisał:

Przy załadunku obornika na polu to napewno będzie błoto 

jaki rozmiar opon z tyłu ? jakieś szersze jodełki może by poprawiły skrętność z ładunkiem przy pełnym wysuwie i by się nie zapadała , jak tył wygląda ? da  się ją jeszcze jakoś dociążyć ? po pryźmie jazde widze kiepsko ale ustawianie balotów / stogów  powinna ogarniać 

ale raczej konstrukcja z tych lat tak opracowana by zmniejszyć nacisk na oś nienapędzaną a napędzanej dać jak największa przyczepność

KacperDemczuk napisał:

To jeździło do końca bez problemu, 

zawsze rozwala mnie w ogłoszeniach stwierdzenie: pracowała do końca. to by znaczyło, z to już koniec tej maszyny. 😉

to coś jak dożywotnia gwarancja na jakiś produkt. skoro zakończył się żywot (zepsuł się) to i gwarancja stop. 😉

witejus napisał:

1 minutę temu, KacperDemczuk napisał:

mówi, że nie warto 

To pewnie wie co mówi

Wiem, i nie chodzi tu o manewrowanie w błocie. Z tym sobie radzi, ale przy ładowaniu jeśli chcesz łyżke wepchnąć to unosi się przód tracąc przyczepność. Na takie roboty jak u mnie totalny luz, ale przy oborniku z gruntu średnio to widzę. Tak tyl Cię wepchnie

Zależy, komu do czego potrzebne. Sam bym, coś takiego sobie sprawił dookoła komina. Obornik takim czymś, to tylko z płyty, bo w bagnie nie ma szans. Jaka prędkość taka ładowarka rozwija? Zaczep z tyłu to ma?

7 minut temu, Fendt308lsa napisał:

Zależy, komu do czego potrzebne. Sam bym, coś takiego sobie sprawił dookoła komina. Obornik takim czymś, to tylko z płyty, bo w bagnie nie ma szans. Jaka prędkość taka ładowarka rozwija? Zaczep z tyłu to ma?

Nie wiem jak ta, ale moja jest wolna może z 20 km/h zaczep jest