Mecmar D 24/175 T2

Wygląda profesjonalnie. 25 mam w domu i to są już automaty. 32 przerobione na 63, stare ceramiczne mam na gospodarstwie w innej wiosce.

Jakoś to wyszło w miarę i dalej na gospodarstwo 16mm2 w miedzi kablem idzie, kupiłem kabel jak jeszcze tani był ziemny po 18zł za metr za 16x5

u mnie też przy 15kw 32 nie dawały rady.

Jakiej mocy ciągnika faktycznie potrzebuje ta suszarnia? W opisie podają 80km. Zadowolony z tej suszarni jesteś? 

zadowolony jak najbardziej . Ciężko mi powiedzieć , na dzień dobry podłączyliśmy Masseya 3085 , ale na wom 1000 miał za ciężko , a na 540 musiał mieć ponad 2000 obrotów , i podczepiliśmy NH i chodzi na 540 Eco . Ogólnie na sezon wynajęty był agregat a z rękawów traktorem kręcimy .

23 minuty temu, melon10641 napisał:

Jakiej mocy ciągnika faktycznie potrzebuje ta suszarnia? W opisie podają 80km. Zadowolony z tej suszarni jesteś? 

Kiedyś u kolegi taka suszarnie napędzał Belarus 925

Tylko musi być piłowany na dużym gazie bo suszarnia potrzebuje gdzieś 520 obrotów na wałku .

Ale z taką 12 ton zasypu to 70 koni powinno dać sobie radę? Żeby nie piłować to można puścić wom zależny i wrzucić 4 czy 5 bieg a skrzynię na N wtedy szybko się kręci a silnika tak się nie piłuje. 
Cos byś teraz zmienił przy zakupię? Jakąś dodatkową opcję? Ona jest na olej opalana czy na gaz? 

tak spokojnie myślę że sobie poradzi . Opalana na gaz . Ogólnie to jedyne co dokładał agripak to system powiadamiania GSM , w sensie jak skończy suszyć to informuje , czy jak palnik by zgasł , pokazuje mi na bieżąco temperaturę ziarna , ma czujnik mieszadła . Tak to z wyposażenia to ma daszek i czujnik poziomu ziarna , czujnik informuje przez zapalenie lampki że suszarnia jest pełna , lub gdy masz system powiadamiania to dzwoni . Jedyna rzecz której nie przewidzieliśmy przy zakupie to dość duże pylenie co w połączeniu z jej wysokością i do tego wiatr to cała okolica w pyłkach . U siebie ostatecznie postawiliśmy budynek w którym teraz stoi i dostawiliśmy chłodnice ziarna żeby nie chłodzić w suszarni .

Z tego co czytałem i słyszałem to taka opcja jest najlepsza mieć starą suszarnie albo coś przerobić na chłodnicę wtedy jest największa wydajność. A kręcisz dalej ciągnikiem? Po zawirowaniach cen gazu teraz pewnie się ustabilizowały. Nadal taniej wychodzi jak olejem? 

Bardzo Ci dziękuję za podpowiedzi. Będę się do przedstawiciela odzywać jakie teraz ceny. 

My kupiliśmy silos typu petkus , udało się za 7000 z wentylatorem , trochę zabawy , farby i remontu i chłodnica za łącznie może 10 tys jest i chłodzi super . Na sezon wynajmujemy agregat , po sezonie jak z rękawa coś to traktorem . Gaz w miarę stabilnie już teraz , w sierpniu był po 1,65 , potem podskoczył na 2,10 maks . Ceny trochę spadły bo kurs euro spadł ostro w dół . Drzewicz jest też spoko opcja bo mniejsze zapotrzebowanie na prąd i jest szansa obsłużyć to z sieci .

Drzewicz to najgorzej z obsługą klienta , ciężko nawet coś wycenić , ciężko się rozmawia , ogólnie odczucie takie jakby im po prostu na sprzedaży nie zależało . Produkt mają tańszy , przedtem sporo bo SC 1000 kosztowało 280 , Mecmar D24 360 , tylko że drzewicz zrobi raczej mniej , podobno jest jakościowo gorzej wykonany, ale nie widziałem na żywo. Teraz SC 1000 nadal 280 , Mecmar jak z 3 miesiące temu pytałem to 330 . Z plusów drzewicza to na pewno prąd . Jeśli o Agripak chodzi to 11/10 , obsługa klienta super , zamówiona 10 stycznia , miała być 10 lutego i co do dnia rano była , od razu ekipa na montaż . Serwis w sezonie odbiera zawsze , nawet po godzinach jak coś się dzieje , ogólnie naprawdę oby więcej takich firm , złego słowa powiedzieć nie można .

i jeszcze propo wydajności bo żebyś się potem nie zdziwił bo producent podaje różne wartości . Jak robiliśmy 32-35 procent wiosna z rękawów to praktycznie 3 zasypy na dobę , 5:30 średnio palnik , prawie dwie godziny chłodzenie plus wysyp i zasyp , czyli realna wydajność około 70 ton na dobę . Teraz z chłodnicą plus mieliśmy qq 24 procent średnio to palnik 2:40-3:10 , wysyp na chłodnicę szybki załadunek suszarnia plus wspomagany podajnikiem kubełkowym to praktycznie pół godziny przestoju i ogień to nawet do 7 zasypów na dobę byliśmy w stanie wysuszyć .