Skocz do zawartości

Pompa ciepla



Po dwóch tygodniach użytkowania 👍




Rekomendowane komentarze

Pewnie będę musiał ocieplać - raz, że szkoda mi obecnej elewacji (czerwona cegiełka czysto murowana) a dwa to będą mega wielkie glify - mam względnie nowe okna i raczej nie zamierzam zmieniać. Poza tym mowa elewacja to już nowe balustrady, płytki na schodach i balkonie - to już kasa... Ogrodzenia też pasuje pod obecną cegłę...

ja mam do ogrzania 400m2 tj. parter, piętro i piwnica. dobrze że poddasza nie użytkujemy i służy za strych na graty, bo było by o zgrozo 530m2. i szło u mnie 6t węgla na sezon + drzewo. w dodatku latem nie grzaliśmy nawet wody bo solary na dachu już 12 lat są. teraz z nową elewacja na razie spaliłem około 700kg węgla i 4m drzewa.
  • Haha 1
2 godziny temu, JarekBazydlo napisał:

Każdy musi dopasowywać ogrzewanie pod swój dom i miejsce zamieszkania oraz potrzeby.

oraz dochody i możliwości zaopatrywania się w konkretne rodzaje opału

 

2 godziny temu, JarekBazydlo napisał:

Chociaż teraz zimy coraz cieplejsze

krótkotrwałe odchylenia od tej tezy zawsze będą sie zdarzać by popsuć szyki tych idących na łatwiznę

1 godzinę temu, grzesio31 napisał:

Pewnie będę musiał ocieplać - raz, że szkoda mi obecnej elewacji (czerwona cegiełka czysto murowana) a dwa to będą mega wielkie glify - mam względnie nowe okna i raczej nie zamierzam zmieniać. Poza tym mowa elewacja to już nowe balustrady, płytki na schodach i balkonie - to już kasa... Ogrodzenia też pasuje pod obecną cegłę...

ocieplasz i kleisz elastolit i znów się cieszysz cegiełkami

Stare  dziadostwo   chociażby  ocieplał   nie  wiem   jak   to i tak  nie  będzie  miało  takiej  izolacji  jak  nowy ale  i tak     warto  ja  rzuciłem  12  cm  brudasa    [  grafit]        niestety   nie  wszędzie  się  dało   część  musiałem  5  cm    i   właśnie    myślałem  o  pompie   niestety   mam  stare   żeliwne    grzejniki  więc   najpierw    podłogówka    a potem  zobaczymy  .

3 godziny temu, grzesio31 napisał:

U mnie na grzejniki szło do tej pory max 52 stopnie, przy -12 na zewnątrz... Właśnie przez takie wartości mam duże zużycie - COP wtedy było na poziomie ok 2.0. Aktualnie na zewnątrz mamy +6, pompa ma 41 stopni na zasilaniu i w domu ok 23 stopni... COP przy wynosi 4.0, a średnia z całej doby to 3,4

 

Żadnych kominków nie robię. Wręcz przeciwnie - gdybym miał rekuperator to zburzyłbym komin, bo mam spore straty również przez zimny dymnik. Teraz zszedłem do kotłowni - wg pompy jednak będzie poniżej 2 tys za grudzień - ciekawe ile oszukują jej wskazania?

52 to okrutnie dużo dla pompy, trzeba było zamiast bufora przewymiarować grzejniki wtedy można zejść sporo z temperaturą, w domu mam grzejniki, piec na propan i pomimo że mogę zapodać praktycznie każdą temperaturę to jest ustawione 43 i w zupełności wystarcza obojętnie czy na dworze +5 czy -18. W biurze natomiast pompa ciepła przy -18 grzała podłogę na 35 i robiło się za ciepło i trzeba było zmodyfikować krzywą na 32 przy tej temp zewnętrznej. Gdybyś wstawił większy bufor grzałbyś może więcej w taniej taryfie ale więcej energii by zużyła, tę wodę trzeba jakoś podgrzać a straty postojowe są zawsze, ogólnie powinno się przyjmować zasadę grzania tylko tam gdzie ma być grzane bo każdy dodatkowy odbiornik jest obciążeniem dla źródła ciepła. Robiłeś oze dla swojego budynku, czy tak z głowy po metrażu dobrali Ci pompę, jaką moc proponowali/zamontowali?

Edytowane przez mikad
mikad napisał:

Bufor jest bee, bo poza dodatkowym zarobkiem instalatora nic nie wnosi, ale i tak zaraz cię zjadą amatorzy groszków, drewna z własnego lasu i cała reszta która nawet koło pompy nie stała.

i tu sie mylisz, bardzo dobrze, ze ma, bo jest od głównie po to, aby pompa miała skąd wziąć ciepło na defrost. W przypadku małego zladu wody i np przymknięcia termostatów może dojść do rozmrożenia wymiennika. Znam przypadek, co pompa wyrzucała błąd podczas defrostu, ponieważ była za duża roznica temperatury wody przed i za wymiennikiem

Dla każdej pompy producent obliczył minimalną ilość wody przy której gwarantuje poprawną pracę i tego trzeba się trzymać a że instalatory automatycznie nabijają klienta w bufor to już co innego. Dla mojej pompy minimalna ilość wody to 80 litrów a w układ weszło 83 i nigdy nie było żadnych problemów, nawet wydaje mi się że to jest policzone z górką bo jak odłączyłem jedno pomieszczenie na czas kładzenia płytek to dalej nic się nie działo.

9 godzin temu, Roman4321 napisał:

co to za biuro prowadzisz?

Matrymonialne 🤣. A na serio to na dole pomieszczenia socjalne dla pracowników (szatnia, kibel, kuchnia. pokój) a na górze moje biuro czyli tam gdzie trzymam papiery i przyjmuję wszelkiej maści naciągaczy, kontrolerów itp.

U mnie mierzył budynek, okna, drzwi, pytał o ocieplenie, preferowaną temperaturę w domu - doradził 12 kw. Wiem, że 50 stopni na pompie to dużo, ale niestety tak musi być - wcześniej paliłem eko, na piecu było 65, ale zaworem 4 drogowym ustawiałem na grzejniki też do 55 stopni w największe mrozy. Mam dom z 1993 roku- suporex 24 cm, 5 styropianu oraz cegłą 12 ...

3 godziny temu, Roman4321 napisał:

w jakiej branży?

Jak to jakiej, rolniczej, normalny kołchoz jak u każdego.

2 godziny temu, Marcin133 napisał:

U mnie dwóch poprzedników chcieli dać bufor 300l....w pompach ciepła zdania podzielone są bardzo. Tutaj facet obliczał mi zapotrzebowanie, mierzył budynki itd myślę że źle nie będzie wyjdzie w praniu.

Jeżeli masz taką możliwość to zakręć bufor i nich leci bokiem tylko na instalacji, pogrzej parę dni i poobserwuj zużycie oraz defrosty.

1 godzinę temu, grzesio31 napisał:

U mnie mierzył budynek, okna, drzwi, pytał o ocieplenie, preferowaną temperaturę w domu - doradził 12 kw. Wiem, że 50 stopni na pompie to dużo, ale niestety tak musi być - wcześniej paliłem eko, na piecu było 65, ale zaworem 4 drogowym ustawiałem na grzejniki też do 55 stopni w największe mrozy. Mam dom z 1993 roku- suporex 24 cm, 5 styropianu oraz cegłą 12 ...

No to faktycznie trochę lipa z tym ociepleniem, jednak ja bym zaczął od ocieplenia dachu/sufitu czy co tam masz, u mnie pod dachem 25 wełny ale jak prysnąłem pianę na podłodze nieużytkowego poddasza to w domu momentalnie zrobiło się ciepło. Wydaje mi się że też masz za dużą moc pompy i stąd te zużycie prądu, policz sobie kalkulatorem internetowym zapotrzebowanie na ciepło dla Twojego budynku i zobaczysz czy instalator nie zrobił Cię w jajo, oni przeważnie dobierają pompę jak kocioł i mają gdzieś że użytkownik będzie płacił majątek za energię. Mój dom 200 kwadratów dziesięć lat starszy, fakt że lepiej docieplony wg kalkulatora max 10 kw ale jeszcze nigdy piec nie chodził na więcej jak 8 i to tylko przy rozruchu potem trzyma 6 w te mrozy co ostatnio były, w okresach przejściowych 2-3 kw.

4 godziny temu, macko979 napisał:

bo nie było warunków kiedy często są defrosty, z tą minimalną ilością wody jest jak z mocą nowszych ciągników, na papierze niby ok, a w pewnych warunkach brakuje

Taa jasne nie było warunków na defrosty przez trzy lata użytkowania pompy, powiem Ci więcej, wspomniane układanie płytek i tym samym odcięcie jednego pomieszczenia miało miejsce późną jesienią kiedy temp na dworze oscylowała w okolicy zera a chyba wiesz co wtedy z pompą się dzieje. Już widzę jak japończycy gdzie jest chyba najwięcej pomp zakładają bufory w swoich mikroskopijnych domkach.

mikad napisał:

4 godziny temu, macko979 napisał:

bo nie było warunków kiedy często są defrosty, z tą minimalną ilością wody jest jak z mocą nowszych ciągników, na papierze niby ok, a w pewnych warunkach brakuje

Taa jasne nie było warunków na defrosty przez trzy lata użytkowania pompy, powiem Ci więcej, wspomniane układanie płytek i tym samym odcięcie jednego pomieszczenia miało miejsce późną jesienią kiedy temp na dworze oscylowała w okolicy zera a chyba wiesz co wtedy z pompą się dzieje. Już widzę jak japończycy gdzie jest chyba najwięcej pomp zakładają bufory w swoich mikroskopijnych domkach.

to musisz miec inventer, a jak ktoś ma pn/off to także 80 litrów wystarczy?

Nie wiem dlaczego zapomniano o tym że istnieje coś takiego jak pompa gruntowa a konkretnie w moim przypadku głębinowa. Zamówiłem audyt w firmie od pomp która reklamowała się że wykonuje obie opcje powietrzna i gruntowa(po przeczytaniu wielu artykułów brałem pod uwagę tylko gruntową głębinową) jednak zaraz na wejściu Pan poinformował że z "gruntowych zrezygnowali" jednak audyt się odbył a Pan szczerze poinformował że mam rację i w domu powyżej 180m2 w 100proc. grzejnikowym powietrzna to zabójstwo. Znalazłem firmę i tutaj bardzo ważne!!! bierzcie tylko firmę która wykonuje tylko dany typ czyli gruntowa albo gruntowa głębinowa (odwierty) ponieważ nie wierzcie tym którzy robią "wszystkie" bo wszystkie będą do d*py. Pompa Gejzer 13kw trzy odwierty po 100m. Grzane 230m2 sto proc.grzejniki zamontowana 25.11.2022 na ten moment(01.01.2023 godz.22.00) zużycie 1369kw. W najzimniejszym dniu(-14 noc -8dzień) 57kw!!! a oglądałem filmy na YT gdzie powietrzne w domu grzejnikowym o gabarycie 200-220m2 "żarły" po 95-100kw w ten dzień!!! Z mojej strony rada... Wiercić jeśli macie grzejniki!!! Tak p.s. przy -14 grzałki się nie włączyły także nie wiem po co są ale na pewno na legionellę bo wtedy odpaliły się na 15 min :). Moj dom 230m2 styropian 10cm ocieplenie dachu brak, strych-piętro wełna 10cm pietro-parter wełna 10cm parter-piwnica brak. Piwnica 170cm wys. temperatura 20st(nie wiem jak można funkcjonować w wyższej ale to już kwestia ludzi). Wcześniej temp.20st. 6-7t ekogroszek.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v