Ursus C-330M

A ile areału

Na ten moment 10ha

no to można pomyśleć o c360 😊

wszystko orne? toż ona robi z 500 godzin rocznie 🙆

Wszystko orne. Jeszcze wszystko górki. Rok temu miałem 4ha to fajnie się robiło. Teraz już trochę gorzej. @Krzak już wolę C-330, myślę cos 4x4 80KM kupic.

Siuntka ci nic nie da. Tak jak piszesz coś ok. 100km i 4x4 

Wiem bo robiłem siuntka swego czasu. No nie przemówił do mnie ten sprzęt zdecydowanie

no bo co to zrobi lepiej od c-330? jedną Skibę więcej i w sumie tyle. jedyny plus to że jest drugi ciągnik

1 godzinę temu, superfarmer02 napisał:

wszystko orne? toż ona robi z 500 godzin rocznie 🙆

przez 26 lat c-330m robiła u nas jako jedyny na 13ha, przy krowach i warzywach, Chryste Panie, ile ja się na niej wyjeździłem podorywki robiąc🙆‍♂️

@bratrolnika ojciec w latach 90 obrabiał 16ha ta C-330M, ale pracowal tylko na gospodarstwie miał czas. Do tego krowy swinie. Ja pracując na etacie to niestety schodzi się dość długo wszystko, a teraz dzien krótki.

15 minut temu, superfarmer02 napisał:

Siuntka ci nic nie da. Tak jak piszesz coś ok. 100km i 4x4 

Jak na 10 ha polecasz 100 KM to na 30 ornego i 10 łąk jaki ?

8 minut temu, Leni933 napisał:

@bratrolnika ojciec w latach 90 obrabiał 16ha ta C-330M, ale pracowal tylko na gospodarstwie miał czas. Do tego krowy swinie. Ja pracując na etacie to niestety schodzi się dość długo wszystko, a teraz dzien krótki.

ja oczywiście potwierdzam że to była mordęga, i dla operatorów, jak i dla ciągnika

kiedyś był inny świat, teraz te same hektary, a ciągniki trzy (choć nadal z Ursusa, i te małej mocy)

11 minut temu, ZetorMisio napisał:

Jak na 10 ha polecasz 100 KM to na 30 ornego i 10 łąk jaki ?

To zależy od typu gospodarstwa. U mnie na trochę ponad 5 ornego i 8 łąk jest w sumie 110km ale u mnie bardziej potrzebną ilość a nie moc. Nieraz to jeszcze jakiś pierdek 25km by się przydał 

1 godzinę temu, ZetorMisio napisał:

Jak na 10 ha polecasz 100 KM to na 30 ornego i 10 łąk jaki ?

Taki sam lub większy. Jak chłopak robi na etacie i dodatkowo obrabia te 10ha, to te ok 100-120KM będzie optymalne żeby robotę ogarnąć porządnie, szybko i sprawnie. Jak ktoś ma całe dnie na robotę tylko na gospodarstwie to może i wiele więcej obrobić ciągnikiem mniejszej mocy. Wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i budżetu. 

Kilka lat temu, jak doszedłem do 7 ha to tak samo pomyślałem. Kupiłem Proximę 82 Km, maszyny 2,5m, oraz jakiś tam pług. Z racji, że mam górki (roztocze), to z perspektywy czasu powiem Ci, że przynajmniej 90-100KM, albo koniecznie półbiegi. Czasami brakuje mocy pod górkę. 

Teraz mam 22 ha i już myślę nad jakimś dodatkowym 120-130 KM do pługa i transportu. Ale to za parę lat. 

Edytowane 21 Października 2022 przez michal009

u mnie na 13 ha jest 3 ciągniki i jeszcze planuję zakup 4

No ja celuje w MF 3060 3070. Coś w ten deseń.

Pracując poza gospodarstwem trzeba mieć coś co szybko pozwoli obrobić dany areał a nie tłuc się deczko większą siuntko 😀 Także rady typu kup C-360 to można nawet nie czytać 😅

bratrolnika napisał:

1 godzinę temu, superfarmer02 napisał:

wszystko orne? toż ona robi z 500 godzin rocznie 🙆

przez 26 lat c-330m robiła u nas jako jedyny na 13ha, przy krowach i warzywach, Chryste Panie, ile ja się na niej wyjeździłem podorywki robiąc🙆‍♂️

To co źle. Przynajmniej fajne wspomnienia. Kabinę miała?

jarekm411 napisał:

u mnie na 13 ha jest 3 ciągniki i jeszcze planuję zakup 4

Mądry ty. Po co aż 4 ?

Jak byś miał hodowlę to byś wiedział czemu 4

nie mam chodowli czasu również nie mam. 4 głównie do ładowacza

No mi na te 10ha 2 by wystarczyły. 30 do opryskiwacza większy do reszty prac.

28 minut temu, Krzak napisał:

To co źle. Przynajmniej fajne wspomnienia. Kabinę miała?

ma do tej pory, póki co jest u nas nadal

Mam ten sam ból maly ciągnik, z 0.5 hektara w ciągu 3 lat zrobiło się 7. Dobrze ze chociaż MF 255 jest, bo c330 by jeszcze dłużej wchodziło. w dodatku malopolskie górki robią swoje i gliniarka

bratrolnika napisał:

28 minut temu, Krzak napisał:

To co źle. Przynajmniej fajne wspomnienia. Kabinę miała?

ma do tej pory, póki co jest u nas nadal

oralem kiedyś 330 i jakoś nie mam z tym wspaniałych wspomnień