Skocz do zawartości

tandem wielton prc-2 w12 załadunek silosów



nawet taki amator cofania jak ja sprawnie ogarnął transport i rozładunek zboza
  • Like 1



Rekomendowane komentarze

dlugin napisał:

Tacy ludzie poprostu żyją dzięki pracy bo są tak nauczeni.Jakbyś im robotę zabrał to szybko by się zawinęli .Mój tato zmarł jak miał 76lat i do końca w polu robił ,także nie gadaj głupot

z jednej strony masz rację, z drugiej strony powiem Ci że braku zdrowia nie przeskoczysz. a skąd to wiem? bo mam w domu 86 letniego seniora który jeszcze 9 lat temu normalnie pomagał przy gospodarce, teraz chodzi doglądać sobie drobiu żeby mu się nie nudziło

4 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

z jednej strony masz rację, z drugiej strony powiem Ci że braku zdrowia nie przeskoczysz. a skąd to wiem? bo mam w domu 86 letniego seniora który jeszcze 9 lat temu normalnie pomagał przy gospodarce, teraz chodzi doglądać sobie drobiu żeby mu się nie nudziło

No wiadomo jak zdrowia braknie to inna sprawa , ale tak jak mówisz senior chodzi drobiu dogląda i już ma zajęcie 🙂

Edytowane przez dlugin

Nie zbyt polecam dmuchawę ssawno tłoczącą. Ja mam z Dozamechu, niebieską  na gumowym podajniku, przerzuciła  z  1000 ton i podajnik remontowałem w  firmie, zapałciłem z  2 tyś z 3 lata temu. Akurat byłem u nich po żmijkę i  zabrałem podajnik. Augustów podobno z 2 tony więcej max. 

Wady to wydajnością nie podwala, do 10 ton przy 15,5 kw, ona ma dwa silniki, przy 13,5 kw o 2 tony mniej,    wyrabia się  podajnik, jak coś nie tak to mocno spada wydajność,  Bardzo nie polecam  używanych zachodnich bo można sie naciąć z  wydajnością,  a zwłaszcza jak podajnik wyrobiony. To prawdziwa loteriia. 

Głośna, nie pogadasz przy niej a słychać ją  z  500 metrów.  bardzo kurzy się, ta ssawka no trzeba non stop mieć ją w  rekach, chyba ze zrobi sie wsyp odpowiedni i zamontuję rurę z doprowadzeniem powietrza. 

Nie specjalnie działa jak odkurzacz, bo wtedy bardzo mocno wzrasta zużycie prądu i potrafi termik ją wyłączyć. Ona jak ciągnie to mniej prądu zużywa, jak chodzi na sucho to wpierdala że aż strach. Przy starcie musi  być  wejście powietrza do wentylatora zasłonięte, wtedy dość lekko  startuje, jak jest odsłonięte to masakra, potrafi się silnik spalić. Nie raz były takie przypadki. 

Zalety to mobilność wszędzie uruchomi i wszystko wyciągnie bez roboty. 

Lepiej w  żmijkę zainwestować. 

Ludzie tu tak krytykują dmuchawy ssąco-tłoczące, a wcale nie są takie złe, choć może to od firmy zależy. Żadnych większych problemów ze startem czy praca na pusto nie ma.
Ja miałem okazję pracować na 2: 1 była Pom Augustów, 2 nie pamiętam, ale na pewno zielona. Co prawda więcej pracowałem tą zieloną, ale Pom Augustów wiele nie odstawał od niej.
Robota względnie przyjemna bo było do zwalenia ze strychu obory na przyczepy ze 40t zboża na 2 dmuchawy w 2 osoby(choć puki dużo zboża to 1 os. by jakoś dała radę obie obsłużyć), chyba lepiej tak niż sipą na taczkę/w kosz żmijki. Do takich zadań właśnie są stworzone te dmuchawy, bo jak ktoś chce ssać z przyczepy to lepiej w wywrotkę na tył zainwestować.
Pracuje się tym trochę podobnie jak śrutownikiem i głupi bym był jakbym cały czas ssawę trzymał. Wsadzasz w pryzmę i podgarniasz ze spodu sipą, tak aby przód ssawy był zakryty, najgorzej wiadomo jak się kończy towar. A, żeby nie trze było się dużo schylać to zawsze można zrobić jakiś uchwyt do ssawy.

Dnia 30.07.2022 o 12:50, Kaszlak79 napisał:

Muszę robić tak że zwalam na środku stodoły a potem przerzucam na boki. Resztę załatwiają przyczepy pożyczone po sąsiedzku (na wymianę). Tylko że do spirali już nie ma za bardzo komu podrzucać z podłogi a ssąco tłocząca sama pobierze.

Tu najlepiej zainwestować w kosz przyjęciowy, nie dmuchawę.

Dnia 30.07.2022 o 05:23, yacenty napisał:

bo jazda bez plandeki z towarem to równe 500zl, a płacić za frajer to płacą tylko frajerzy. w okolicy to podstawowy powód do zatrzymania przez policję. przez naszą miejscowość powiatowa drogówka przejeżdża kilkanaście razy dziennie bo obok mają bazę. mamy to we krwi że jak nasypiesz to plandekujesz i dopiero wyjeżdżasz. nawet jak mam do pola 1km

Z powiatowymi zawsze problemy. A jak przyczepa stara bez plandeki to też łapią???

Dnia 30.07.2022 o 15:12, konteno napisał:

żeby owady nie wyfrunęły ze zboża , więcej białka w paszy , mące i płatkach nie zaszkodzi 

Raz mi się właśnie udało, że wywiało mole z przyczepy, które przyjechały z czymś do magazynu, w którym ona ze zbożem stała do wiosny. Na skupie nic nie znaleźli a szukał dobrze.

3 godziny temu, qkohe155 napisał:

Ludzie tu tak krytykują dmuchawy ssąco-tłoczące, a wcale nie są takie złe, choć może to od firmy zależy.

moc zmarnowana na ssanie zmniejsza wydajność , lepiej żeby to była tylko tłocząca  bo wydajność w pewnych warunkach od 30 do 50% większa dla tej samej mocy silnika , wielkości wentylatora i średnicy czy długości rur

3 godziny temu, konteno napisał:

moc zmarnowana na ssanie zmniejsza wydajność , lepiej żeby to była tylko tłocząca  bo wydajność w pewnych warunkach od 30 do 50% większa dla tej samej mocy silnika , wielkości wentylatora i średnicy czy długości rur

A raczyłeś przeczytać coś poza 1 zdaniem?

Dmuchawa ssąco-tłocząca tak jak pisałem potrzebna jest choćby do wybierania ze strychu. Wydajność faktycznie licha, bo wspomniane przeze mnie dmuchawy to miały pojedynczo może na poziomie rzędu 5-10t/h. No, ale jak ma być oszczędność prądu to zawsze można sipą ładować. : D A powiem ci, że mniej się zmęczyłem ładując ssąco-tłoczącymi 4 przyczepy w 2 os, niż ręcznie 1 przyczepę w 3 osoby...

2 godziny temu, Strongman napisał:

najgorsze ze to kurzy do silosa na dworze może być ale do budynków się nie nadaje

Ładowanie silosów dmuchawą to wg. mnie głupota... Dmuchawa służy, żeby nasypać, tam gdzie trudno dojść żmijką a do silosa wystarczy jedna najprostsza i wlot na górze...
A z kurzem prawda, najgorzej przy jęczmieniu. Inną wadą dmuchaw, choć zależy dla kogo jest to, że odwiewają syf na boki, a i jeszcze to, że zdzierają tynk ze ścian.

Dnia 21.09.2024 o 13:33, qkohe155 napisał:

ale Pom Augustów wiele nie odstawał od niej.

Pomów było 3 modele 7,5 11 i 15kW więc pewnie o średniej piszesz

 

21 godzin temu, qkohe155 napisał:

Dmuchawa ssąco-tłocząca tak jak pisałem potrzebna jest choćby do wybierania ze strychu.

u znajomego ze strychu łopatowało sie w szybry w stropie albo na taśmociąg , dmuchawa tylko na strop i to bez cyklona na końcu , no i do silosów ale trochę pod górkę bo z przyczepy szybrem do ściętego górą mauzera a z niego ssąco tłoczącą do silosa

na poddaszy obory żmijka i taśmociąg i później szybrem do młynka zwykłego

Ta zielona o której pisałem to był MROL, bo widziałem na Bednarach. Mogę polecić, ssawa bardzo fajnie działała, mimo że sfatygowana, tylko mogła by mieć jakiś uchwyt by się nie schylać, ale raz po raz to nie tragedia.

16 godzin temu, konteno napisał:

u znajomego ze strychu łopatowało sie w szybry w stropie albo na taśmociąg , dmuchawa tylko na strop i to bez cyklona na końcu , no i do silosów ale trochę pod górkę bo z przyczepy szybrem do ściętego górą mauzera a z niego ssąco tłoczącą do silosa

na poddaszy obory żmijka i taśmociąg i później szybrem do młynka zwykłego

Jak pisałem przy łopatowaniu do żmijki czy taczki się narobisz nieporównywalnie więcej.

A ssanie ssącą z mauzera to musi być ogromna strata wydajności, nie szło by zamiast cyklona podłączyć rurą bezpośrednio kosz, tylko pytanie czy ona lepiej ssie, czy ciągnie? A tak w ogóle to chyba każde gospodarstwo ma normalną dmuchawę to po co kombinować ze ssącą jeśli przyczepa wywrotka (bo sztywną włożysz do środka i chociaż tyle, że jest mniej roboty).

Edytowane przez qkohe155
1 godzinę temu, qkohe155 napisał:

A ssanie ssącą z mauzera to musi być ogromna strata wydajności, nie szło by zamiast cyklona podłączyć rurą bezpośrednio kosz, tylko pytanie czy ona lepiej ssie, czy ciągnie? A tak w ogóle to chyba każde gospodarstwo ma normalną dmuchawę to po co kombinować ze ssącą jeśli przyczepa wywrotka (bo sztywną włożysz do środka i chociaż tyle, że jest mniej roboty).

tak niestety zrobione , 2 silosy michał postawione obok siebie na fundamencie pół metra ponad poziomem gruntu i na tym fundamencie dmuchawa stoi pomiędzy silosami a rury poprowadzone tak i silosy postawione że dmuchawy nie podepniesz kolanem jak stoi na ziemi obok fundamentu no i dmuchawa kupiona jeszcze w czasach gdy w użytku było więcej sztywnych niż wywrotek w użytku , do żmijki z sitkiem na końcu dorobiłem kosz z kanistra 30l po oleju to też gdzieś wrzucili w szyber do młynka , zatkało zasuwe i pretensja do mnie 

taki typ chciwych i pazernych ludzi , aby wincyj 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v