Przedni napęd Robur

Sam fakt że ten most zwolnic nie ma już go wyklucza. 

nie wiem jak w tym u autora zdjęcia, ale pewnie tak samo jak u tych z jutuba, bo od tego samego "producenta", to zwrotnice były dorabiane, uszczelnienia też, te krótkie połosie z krzyżakami były od mtz bodaj, już dokładnie nie pamietam, ale z tego co pokazywali to też były cięte i spawane, bo pewnie były za długie. Ogólnie ostra zeźba.

Prawda panowie taka że starego zetora 4x4 kupuje się do 20 koła a siuntkę sprzedaje za 20. Po co tracić czas na przeróbki. 

10 minut temu, hubertb napisał:

Prawda panowie taka że starego zetora 4x4 kupuje się do 20 koła a siuntkę sprzedaje za 20.

Nie wiem czy to takie proste i łatwe

12 godzin temu, witejus napisał:

Nie wiem czy to takie proste i łatwe

Łatwe nie jest, ale możliwe. 

Dnia 14.07.2022 o 01:34, hubertb napisał:

Tyle że Zetor który skręca zaczyna się od lat 90, mosty carraro, inne mają promień zawrotu większy niż seria ciężka też z napędem. Zresztą te dokładki też mają skręt niezbyt bogaty. A @timo dobrze to podsumował. Żeby też była jasność przedni napęd ma sens ale nie taki który z traktora robi kalekę. 

Ale są tacy co za C-360 4x4 by się dali pokroić.

Dnia 14.07.2022 o 06:18, mf362 napisał:

Ten kto robi te napędy dopiero kasę trzepie trochę spawów , most z rozbiórki za 2/3 tys

Ori mosty z Robura (te ponoć najlepiej pasowały do siuntki) już się dawno pokończyły. Dziś są tacy co potrafią "przodek" w C-360 oprzeć na moście z osobowej terenówki, nawet z gównianego UAZ-a.

Dnia 14.07.2022 o 07:37, witejus napisał:

Gdyby wszyscy liczyli tak skrupulatnie ekonomiczny sens to połowa gospodarzy dalej orała by końmi lub wołami, a patrząc szerzej to zamarło by życie gospodarcze.Wyjazd na wczasy ma ekonomiczny sens?

Nie zgodzę się. Koń czy stał czy pracował jeść musiał dostać. I to nie było tak że wygoniłeś na łąkę i się napasł. Trzeba było owsem karmić żeby miał siłę. Musiał odpoczywać, jak było gorąco to częściej. Nie wspomnę o akcjach jak coś zwierzakowi odbiło i potrafił wyrwać przed siebie i sprzęt połamać. Wczasy to konsumpcja nie inwestycja.

Dnia 14.07.2022 o 09:59, mf362 napisał:

Na ytb był taki co włożył w modyfikację c360 40 tys napęd opony szerokie remont silnika , tuleje od Zetora - przez pewien czas i turbo. Sprzedał za 27 tys , dołożył i kupił MTZ 82 w nowej kabinie i dopiero odżył.

Są tacy. To sztuka dla sztuki, nie ma to nic wspólnego z ekonomią. Nawet kiedyś był taki jeden tu na AF, ludzie w temacie bili konia i nie rozumieli że taki ulep to czysta fanaberia.

Dnia 14.07.2022 o 11:02, jedrus2020 napisał:

No właśnie ja czasami mam wrażenie że ci youtuberzy to niektóre przeróbki robią pod popularność żeby więcej ludzi jego filmy oglądało i komentowało. Co to za wyczyn latać mtztem z agregatem upraowosiewnym. Ale jak 60 z przednim napędem i bebechami z Zetora będzie latała z przodkiem w górze to będzie więcej lajków i "łapek w górę".

Bo gimby walą smerfa po głowie oglądając coś takiego, snując legendy jaki to łursus nie mógł być wielki.

Dnia 14.07.2022 o 11:05, hubertb napisał:

Mi się podoba projekt @Mariusz (ZDUN), na youtube. Jest konkret nie kryje tego że to bez sensu on po prostu chce mieć taką siuntkę i koniec. 

To nie siuntka, tam nawet skrzynia jest od Z6945. Z C-360 został tam tylko bodaj blok silnika i nazwa.

19 godzin temu, izydor6280 napisał:

jak ktoś chce mieć 4011 z przednim napędem to niech sobie coś w tym stylu sprawi a nie rzeźbi w gównie

Amen.

17 godzin temu, Alchemik napisał:

Tylko co innego zabawa dla samej idei modyfikacji, chęci tworzenia czegoś itp. 

A co innego jak chodzi o walory użytkowe sprzętu.

Często zamiast przedniego napędu sporo ugrałby montując inne przednie i tylne koła do różnych prac. Bliźniacze koła, zalewając płyn w koła, zmieniając obciążniki.

Nie ma co ukrywać, że przy mocy 60 przedni napęd potrzebny jest mocno sporadycznie. 

Chyba, że to ciągnik do jakiś "zadań specjalnych"  

Mylisz się. Gdyby tak było Zetor NIGDY nie zaprojektowałby ciągnika o mocy 35 KM 4x4. A już pierwsze UR1 go miały, np. Z 3045

15 godzin temu, mf362 napisał:

I to jest najlepszy sposób kiedyś za 4 tys już można było kupić dwie porządne szersze opony .

Do ciężkich zadań to jak ciągnik 4x4 to z 80 koni. Ja jestem sceptycznie nastawiony do tych napędów do c360, większość jest tak uźganych

Ja ma do ciężkich zadań ciągnik 93 KM 4x4. Z przodu opony takie jak w siuntce z tyłu. Ale szału nie ma, z pługiem 3x37,5 cm ma co robić. Glina lessowa.

15 godzin temu, hubertb napisał:

Nie można porównać mostu pod robura do napędu fabrycznie założonego. W nowym ciągniku napęd skręca a kierownica w żaden sposób nie przenosi sił od kół. Wszczepiając taki most raczej będzie ŚERDNIO a nie w uj lepiej. 

80 KM i waga proxa przykładem tego że ciągnik może stać się pinpongiem. 

To samo wszystkie wczesne MTZ-ty. Co z mocy jak uciągu brak i w porównaniu np. do C-385A kółeczka a nie koła.

14 godzin temu, bratrolnika napisał:

To fakt, ale zwrotnice i krzyżaki pewnie są fabryczne 

Oni łapią tylne mosty napędowe, tną i przerabiają na zwrotnice i krzyżaki od UR2 bodajże.

14 godzin temu, hubertb napisał:

Prawda panowie taka że starego zetora 4x4 kupuje się do 20 koła a siuntkę sprzedaje za 20. Po co tracić czas na przeróbki. 

Zetora zależy jakiego. Ale np. 6945 można szukać już od 30 tys. Żadna siuntka nigdy mu nie dorówna.

15 godzin temu, hubertb napisał:

Prawda panowie taka że starego zetora 4x4 kupuje się do 20 koła a siuntkę sprzedaje za 20. Po co tracić czas na przeróbki. 

Pokaż mi takiego 

lamboEVO100 napisał:

15 godzin temu, hubertb napisał:

Prawda panowie taka że starego zetora 4x4 kupuje się do 20 koła a siuntkę sprzedaje za 20. Po co tracić czas na przeróbki. 

Pokaż mi takiego 

Tez bym chętnie zobaczył takie cudo.. Za 20 to nawet nie kupisz 7211 a gdzie z napędem

Jak dobrze poszuka to znajdzie coś ze wczesnych UR1 bez przedniego napędu albo UR2.

To poco zetur bez napędu?

Bo np. taki 8011 w cenie siuntki 4x4 objedzie tę drugą z każdej strony??

22 godziny temu, witejus napisał:

Do słabszych traktorów fabrycznie montują przedni napęd, po co?sztuka dla sztuki?

Jest to ułatwienie, ale nie jakieś ogromne. W nowym ciągniku obecnie to jest ułamek koszta całości, wytworzenie potrzebnych elementów też jest dużo tańsze, niż w czasach produkcji c360 (lepsze, wydajniejsze, tańsze obrabiarki itp), dlatego przedni napęd jest pchany do wszystkiego. Patrząc w wstecz większe ciągniki nie miały przedniego napędu i dawały sobie radę. 

W starociu taniej powalczyć innymi kołami itp. niż dokładać napęd.

22 godziny temu, witejus napisał:

Do słabszych traktorów fabrycznie montują przedni napęd, po co?sztuka dla sztuki?

Jest to ułatwienie, ale nie jakieś ogromne. W nowym ciągniku obecnie to jest ułamek koszta całości, wytworzenie potrzebnych elementów też jest dużo tańsze, niż w czasach produkcji c360 (lepsze, wydajniejsze, tańsze obrabiarki itp), dlatego przedni napęd jest pchany do wszystkiego. Patrząc w wstecz większe ciągniki nie miały przedniego napędu i dawały sobie radę. 

W starociu taniej powalczyć innymi kołami itp. niż dokładać napęd.

7 godzin temu, Kaszlak79 napisał:

Mylisz się. Gdyby tak było Zetor NIGDY nie zaprojektowałby ciągnika o mocy 35 KM 4x4. A już pierwsze UR1 go miały, np. Z 3045

Czym innym jest gotowiec z napędem, a czym innym dokładanie napędu, w cenie ciągnika w którym montujemy napęd.

Do takiego 3045 po drugiej stronie mamy np 6cylindrowego Ursusa bez ''przodu" czy 215 konnego case 2594 gdzie nawet nie było możliwości kupna wersji 4x4

Do tura choć to tylko moja luźna sugestia można włożyć sztywny przód od serii ciężkiej 

Alchemik napisał:

22 godziny temu, witejus napisał:

Do słabszych traktorów fabrycznie montują przedni napęd, po co?sztuka dla sztuki?

Jest to ułatwienie, ale nie jakieś ogromne. W nowym ciągniku obecnie to jest ułamek koszta całości, wytworzenie potrzebnych elementów też jest dużo tańsze, niż w czasach produkcji c360 (lepsze, wydajniejsze, tańsze obrabiarki itp), dlatego przedni napęd jest pchany do wszystkiego. Patrząc w wstecz większe ciągniki nie miały przedniego napędu i dawały sobie radę. 

W starociu taniej powalczyć innymi kołami itp. niż dokładać napęd.

22 godziny temu, witejus napisał:

Do słabszych traktorów fabrycznie montują przedni napęd, po co?sztuka dla sztuki?

Jest to ułatwienie, ale nie jakieś ogromne. W nowym ciągniku obecnie to jest ułamek koszta całości, wytworzenie potrzebnych elementów też jest dużo tańsze, niż w czasach produkcji c360 (lepsze, wydajniejsze, tańsze obrabiarki itp), dlatego przedni napęd jest pchany do wszystkiego. Patrząc w wstecz większe ciągniki nie miały przedniego napędu i dawały sobie radę. 

W starociu taniej powalczyć innymi kołami itp. niż dokładać napęd.

7 godzin temu, Kaszlak79 napisał:

Mylisz się. Gdyby tak było Zetor NIGDY nie zaprojektowałby ciągnika o mocy 35 KM 4x4. A już pierwsze UR1 go miały, np. Z 3045

Czym innym jest gotowiec z napędem, a czym innym dokładanie napędu, w cenie ciągnika w którym montujemy napęd.

Do takiego 3045 po drugiej stronie mamy np 6cylindrowego Ursusa bez ''przodu" czy 215 konnego case 2594 gdzie nawet nie było możliwości kupna wersji 4x4

No i ten 6 cylindrowy Ursus/Zetor to - prócz transportu - była para w gwizdek. Co z tego że 120 kucy pod maską jak w ciężkiej pracy jedna oś NIGDY tej mocy tak nie przeniosła jak dwie?? Kiedyś nie było ciągników "gotowców" z napędem przednim ale każdy szanujący się producent oferował taki jako opcję na traktor. Co daje przedni napęd w ciągniku?? Kiedyś mi to prosto wujas po %%% wytłumaczył. Pracując w polu np. podczas orki ciągnik 2WD musi jedną osią ciągnąć pług za sobą i pchać wcale nie lekki silnik oraz przednią oś. W przypadku 4WD przedni napęd ciągnie ten silnik i pomaga ciągnąć całą resztę, o tym że maszyna prowadzi się jak po sznurku dzięki 4x4 nie ma co nawet wspominać. Ja mam porównanie w moje R 103-54. Choć to też zabytek to przedni napęd jest już na przycisk, można włączać kiedy się chce. Jadąc polną drogą jesienią bez przodu traktor jedzie gdzie chce, po włączeniu napędu jedzie gdzie ja chcę.

W przypadku ciągnika przednia oś pracuje na wiekuistym uślizgu, wzmacnia uciąg ale nie o 50%. Nie będę tu chwalił 2WD bo to bez sensu jednak @Kaszlak79 nie jest to para w pizdę, raczej 1/3 więcej uciągu w pizdę.

Gdzie napisałem że to 50%?? W ciężkiej pracy KAŻDA oś pracuje na uślizgu, co innego zauważyć ten uślizg. 30% uciągu to tak na szybko we wspomnianym U 1201 jakieś 40 KM mocy psu w d&pę... PS, mówi się para w gwizdek - ponoć 🤪.

@Kaszlak79 Jedyne z życia porównanie jakie mam to 1222 do 1224. Szczerze mówiąc nie ma między nimi oszałamiającej różnicy w pracy. Dużo więcej robi "wbita" blokada niż przedni napęd. 

Ja mam na podwórku Z8011 i R 103-54. Często ujeżdżam też od wujasa U 1012. Moje spostrzeżenia są takie, że im cięższa praca tym bardziej się przednia oś napędzana przydaje. Z wbitą blokadą tyłu i włączoną przednią osią R 103-54 na oponach z przodu 380 R28 (takie same jak w C0360 z tyłu - ciągnik pokraka) potrafię "przeskoczyć" z agregatem kawałeczek bagna na jednym polu w którym Z8011 z bronami (włóka) topi się w zasadzie bez obciążenia.

Tu masz rację przedni napęd ciągnik dosłownie wyciąga.