Claas Dominator 88sl

Też kupiłem claasa 88 vx z 2000 r za niemałą kasę . Chociaż swój teraz będzie .

ale części wszystko jest od ręki praktycznie w każdym sklepie, a do MF czy dF czy nh już lipa.

Tak jak napisałeś , mam dosyć szukania czegokolwiek, odsyłania itp. Jadę jest na półce kupuje i tyle, a jak nie to wyciągam ze spalonego. A tak pogoda jest , a ty czekasz na części.

Powyższe kryteria przemawiają na korzyść Claas'ów w wielu regionach. Osobiście też nabyłem Dominatora, ale dużo starszego , mniejszego  i tym samym cena duuuuużo niższa.

teraz może się to zacznie zmieniać z tymi częściami na lepsze jeżeli chodzi o dostępność

Do df nie ma problemu z częściami. Przynajmniej u mnie

właśnie zależy gdzie, jak ktoś ma bez problemu części do którejś innej marki niż Claas to można kupować.

Tak ogólnie to nawet laverdy mają lepsze opinie od claasa. 

Ja się tam nie znam, ale u nas w okolicy kto miał claasa i zmienił na większy i nowszy to też wybrał claasa.

Ja też nie, tyle co wyczytałem w Internecie. 

6465 napisał:

Ja się tam nie znam, ale u nas w okolicy kto miał claasa i zmienił na większy i nowszy to też wybrał claasa.

a u mnie jeden zarobkiewicz tłucze trzeciego Johna

3 minuty temu, tytanowyJanusz napisał:

a u mnie jeden zarobkiewicz tłucze trzeciego Johna

Bo to co komu się trafi, kupi pierwszego co się nie psuje to i drugiego i trzeciego kupuje tej samej marki. A jak trafi się pierwszy kiepski to szuka innej marki 

2 godziny temu, danielursus3p napisał:

Tak ogólnie to nawet laverdy mają lepsze opinie od claasa. 

Co z tych opinii jak części trudno dostępne i trzeba czekać.

Niekoniecznie 

3 minuty temu, Krzysztof81 napisał:

Co z tych opinii jak części trudno dostępne i trzeba czekać.

Te co pod logo fiat agri i nh robione to ponoć od nh tx podchodzą części, tak mi w sklepie powiedziano. A łożyska czy pasy, żyletki i tego typu pierdoły to wiadomo. Z jakimiś przekłasniami to może i faktycznie może byłby problem. Ale tego nie wiem, niech się wypowie ktoś bardziej obyty. 

Tak jakoś się złożyło ze nie mam ani jednej maszyny claas choć mi się jedna podoba zgrabiarka liner dwu gwiazdowa.

A  jak bym miał juz mieniać bizona to na new holada padł by wybór.

Edytowano Czerwiec 18, 2022 przez Strongman

51 minut temu, soltys48 napisał:

Niekoniecznie 

Zależy gdzie. W moich stronach Claasa masz wszystko od ręki, ewentualnie na drugi dzień. Raz kupowałem coś do Bajzona a przy mnie facet do Deurz Fahra to moje od ręki jego najwcześniej za 2 tygodnie 🤷. Co z tego że dobre kombajny jak z częściami problem.

Opowiadał pracownik serwisu D Fahr , że w sezonie odkręcali drobnicę z kombajnów stojących na placu aby zaopatrzyć naprawy gwarancyjne, ze 3 lata temu to było.

Stare DeutzFahry były bardzo dobre. Te nowsze niekoniecznie.

Malowane na czerwono ponoć bardzo mocne maszyny, zielone już gorzej się sprawują

Zobaczymy za miesiąc jak zielone się sprawują. Bo czerwony chodził dobrze.

Znajomy dwa lata temu sprzedał Fachra M1002, w żniwa dzwoni do niego ten gość co go kupił, znajomy odbiera z myślą że będzie wiązanka że co za hvjową maszyne mu sprzedał a tu gość nachwalić się nie mógł że 30ha położył bezawaryjnie i że po robotach karton wódki mu przywiezie, hehe 

A znajomy kupił kolejnego dużego czerwonego Deutza

do Claasa u mnie wszystko od ręki praktycznie jest w sklepie, a jak nie w sklepie to szrot jest 20 km dalej i można coś wziąć, przestoju brak bo kilka godzin i naprawione, to duży plus w razie co. Drogi w zakupie ale w łatwości serwisu bije wszystko na głowę.

Chyba w dostępności czesci. Bo jeśli chodzi o budowę i naprawy sa dużo prostsze maszyny.

pewnie że że tak, choć ja już swego na pamięć znam i mogę go z zamkniętymi oczami do zniw szykować i naprawiać bo wiem co i jak