Skocz do zawartości

Stopka opryskiwacza - jak to rozebrać?



Przestała się podnośić i opusczać. Jeszcze chwile temu ciężko chodziła, ojciec postanowił posmarować. Teraz lekko idzie przez 2-3 cm i stop, wysuwa albo chowa się ośka. Natomiast profile w środku nic się nie ruszają. Wydaje mi się ze tam bedzie śruba gwintowana i kostka. Postawłem do góry nogami i waliłem asem 5kg - nic nie drgnie. Później wstawiłem srube 16 w otwór i środek ciągnałem pasem transportowym. Ani drgnie. Jak to jest zbudowane? Jak rozberac i uruchomić?




Rekomendowane komentarze

23 minuty temu, damianmarlena napisał:

pozostaje cięcie jak obetniesz stopę na dole na spawie to powinno coś dać zalej ropą i tyle ,pewnie gwint jest zapierdykany

Żeby zalać ropą, to nie trzeba od razu odcinać stopy. Wystarczy wywiercić otwór np. 3 mm i wlać ropę strzykawką. Metoda znacznie mnie inwazyjna. Aczkolwiek uważam, że to nie ten problem.

  • Root Admin
6 minut temu, Kaszlak79 napisał:

Z mojego doświadczenia - lepiej penetruje nafta, zwłaszcza rdzę. I zamiast młota prasa. Nie ma gdzieś katalogu części i rysunku??

nie widziałem, ale przyznam szczerze przeleciałem po łebkach. Poszukam wieczorem na spokojnie. Rozciągałem pasami - fakt ze zapora słaba, ale przeciągnąłem pasem 3 tonową przyczepę a profile ani drgnęły.

Zatarła się, dlatego nie chcę sie rozebrać. Na prasą dać  lub grzać palnikiem nawet propan.

Niedawno tak rozbieralem przekładnie w  rozsiewaczu Amazone. Nie szło niczym ruszyć, po nagrzaniu    samo sie rozpadło, i wałek też  do wymiany. Rdza masakra. Wałem z  2 mm zjedzony. 

https://allegro.pl/oferta/palnik-propan-butan-gazowy-dekarski-dl-85cm-waz5m-10627298695

Takim palnikem grzałem, w  każdym sklepie go kupi,  ale czysty  propan. Propan butan nie dał rady. 

Teoretycznie więc to się powinno dać rozkręcić na maksa i wtedy rozłożyć. Ale pewnie przez lata się zastało, zardzewiało i kręci się tylko w tym zakresie w jakim było używane. Próbuj przez ten dolny otwór lać jakieś smarowidła, naftę, ON lub olej i ruszać - może akurat puści. Jak nie, wywierć mały otworek na górze tak żeby można było lać po ośce i żeby to spływało w dół i próbować rozruszać. Jak nic nie da - ja bym odciął kątówką to górne ucho i wtedy będzie dostęp do środka. Choć to opcja ekstremalna...

WD-40 to w ogóle jest przereklamowane. Nafta o wiele lepsza z tym że czasami musi działać godzinami, czasami dniami - nie zawsze jest czas. Cięcie opcja ekstremalna bo nie każdemu ze spawarką po drodze. Ale fakt, żeby to ruszyć, rozłożyć i naprawić to najszybciej odciąć górę. A po złożeniu wymyślić paten na smarowanie mechanizmu w środku.


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v