Odkładnia

2 godziny temu, AndrzejMikulewicz napisał:

Żebym  wiedział to bym opla olejował 😂

Teraz już wiesz

13 godzin temu, Pafnucy napisał:

Moj po zimie pod chmurką 

 

Kura a co to za radlo zerdzwiale 🤔😁😁😁

9 minut temu, Bogdan_ja napisał:

Kura a co to za radlo zerdzwiale 🤔😁😁😁

Oj już nie zazdrość. 

A czemu..... Toć śnie o takim... 😁

14 godzin temu, witejus napisał:

A metalu (rdzy) z odkładnicy ubyło jakbyś z 10 zaorał.

W pługach Pz1A są odkładnie z lepszej stali niż w U021 i pochodnych. Mój pług jest z 1964 roku a odkładnie pewnie nie były zmieniane. Pług należał kiedyś do PGRu, więc kiedyś orał kilkadziesiąt hektarów rocznie. 

2 godziny temu, Leszy napisał:

Już kilka razy ktoś wypisuje takie rewelacje ale nikt kto olejuje tego nie potwierdza.

To zależy od rodzaju oleju. Przepracowany olej silnikowy (szczególnie od silników wysokoprężnych) zawiera duże ilości siarki i innych związków chemicznych, które sprzyjają korozji chemicznej. Natomiast zużyty olej przekładniowy lub hydrauliczny nie zawiera szkodliwych związków chemicznych mogących powodować przyspieszoną korozję. 

Widziałem odkładnie w pługach z głębokimi wżerami od wielotniego konserwowania przepracowanym olejem silnikowym.

Mała uwaga dla tych, co konserwują elementy robocze maszyn rolniczych olejem (głównie zużytym) lub smarem. Przecież ten olej lub smar w czasie prac polowych trafia do ziemii a z stamtąd do roślin uprawnych i do wód gruntowych. Życzę smacznego🤢☠⚰

Myślę że taka mocarna "szesdziesiuntka" zostawi przy orce więcej oleju na polu niż to smarowanie pługa 

 

Edytowane 12 Kwietnia 2022 przez PK007

Jak twoja zostawiał to nie znaczy, że z każdej 360 cieknie olej

19 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

ogólnie co do rdzewienia to bardzo duży wpływ ma na to jakość samej stali.

Tu się zgodzę, u mnie to widać na talerzówce. Mam kilka kamienistych działek więc nigdy nie zmieniam wszystkich talerzy z wypracowania tylko te które oberwały akurat i na pierwszym rzędzie mam już od kilku producentów i wygląda to jak kalejdoskop. Każdy inaczej rdzewieje

5 godzin temu, MonteChristo napisał:

że z każdej 360 cieknie olej

Jak jeszcze nie cieknie to zaraz zacznie.Z tej nie cieknie która nic nie robi

22 minuty temu, witejus napisał:

Jak jeszcze nie cieknie to zaraz zacznie.Z tej nie cieknie która nic nie robi

Sześćdziesiątka jest u nas "od zawsze", kiedyś pracowała naprawdę dużo, teraz tylko jako ciągnik pomocniczy wokół obejścia, ale nawet w czasach jej najcięższej pracy nie pamiętam, żeby były jakieś problemy z wyciekami. Pocenie się różnych podzespołów oczywiście występowało, ale nigdy żaden poważny wyciek.

Ja kiedyś miałem, 60 i najbardziej w niej wkurwiało  spalanie to smok normalnie.A tak nie była zła,wiarę wygodna .

8 godzin temu, bergman31 napisał:

Mała uwaga dla tych, co konserwują elementy robocze maszyn rolniczych olejem (głównie zużytym) lub smarem. Przecież ten olej lub smar w czasie prac polowych trafia do ziemii a z stamtąd do roślin uprawnych i do wód gruntowych. Życzę smacznego🤢☠⚰

To już trzeba w homeopatię wierzyć aby te ilości miały na cokolwiek wpływ.