Krukowiak apollo 1500l

2 minuty temu, mariusz4321 napisał:

 tylko dlatego, żeby zmieścić się na prawko B.

Prawko to najmniejszy problem

Ale dmc już tak gdzie ten sam pojazd różniący się wpisem w homologacji może być w wersji cieżarowej i do 3,5 tony. Potem firmy kupują ten do 3,5 mający 700kg ladowności i kombinują jak tu mandatu nie zapłacić za przeładowanie.

DMC 3,5 t to nie tylko prawko b ale i tacho i inne jeśli DMC wyższe.. Jazda DMC do 3,5 tony na B to nie tylko polski patent ale w wielu krajach na świecie tak to działa. DMC powyżej 3,5 wymaga dodatkowych uprawnień, ewidencji czasu pracy, innych opłat za np autostrady czy innych podatków np od środków transportu.

 

Edytowane 22 Stycznia 2022 przez hubertuss

Pany, temat jest o opryskiwaczu a nie o lawecie i naginaniu przepisów, bo pod tym względem który z was jest bez winy?

ja jestem

 

Gratulacje, można wiedzieć cenę i jakie wyposażenie? Jestem ciekaw ile twój kosztował żeby porównać go do woprola bo też kupiłem na jesieni i póki co to to jestem z niego zadowolony

Laweta pożyczona tablica była już podgięta nic nie uszkodzone przejechane 400km w jedną stronę nikt się nie doczepił także nie spinajcie się 

https://40ton.net/ford-transit-z-zabudowa-naczepa-u-polskiego-dealera-2400-kg-ladownosci-na-be/

Zamiast dostosować prawo i np podnieść dopuszczalną mase powiedzmy np do 5t to gnębi się ludzi i tylko patrzy aby utrudnić. Rządzący nie są dla ludzi tylko ludzie są po to żeby ci na górze nabijali sobie kabze. Przykre to jest.

Nośność i  ładowność pojazdów nie zmienia się przepisami tylko stosowną konstrukcją. Od zmian w prawie pojazdy nie staną się konstrukcyjnie mocniejsze. Producenci na całym świecie dzielą swoje pojazdy do 3,5 i powyżej.

12 godzin temu, ursusek360 napisał:

Laweta pożyczona tablica była już podgięta nic nie uszkodzone przejechane 400km w jedną stronę nikt się nie doczepił także nie spinajcie się 

To tyło się cieszyć. Jak by ITD to zobaczyła to by był płacz i zgrzytanie zębów. O zakazie dalszej jazdy nie wspomnę.

12 godzin temu, soltys48 napisał:

https://40ton.net/ford-transit-z-zabudowa-naczepa-u-polskiego-dealera-2400-kg-ladownosci-na-be/

Patent ciekawy. Widziałem patenty podobne w jakiejś firmie robiącej zabudowy auto lawet. U nich to polegało na dodaniu takiej jak by osi wleczonej lekko skrętnej też jako przyczepy. Byli w stanie zrobić nawet tak, że ta przyczepa mogła być do 750 kg bez kategorii E. A przy zabudowie na jakimś przednio napędowym lżejszym podwoziu spokojnie i legalnie można było uzyskać około 1,5 tony ładowności.

Nie nie jest na całym świecie 3.5 t. Są kraje gdzie jest to logicznie rozwiązane. Oczywiście nie mówie o Indiach, Pakusach i innych gdzie DMC jest zależna od możliwości i wyobraźni ładującego.

Szwagier rozwozi węgiel starym Renault do 3.5 tony, ramę ma na tym taka że z 5 ton na legalu ale w burtach może 3 tony zmieści. Jak to takie masywne to ile ma pusty ważyć żeby był bezpieczny konstrukcyjnie...transport musi być opodatkowany i ludzie nad tym czuwają

17 godzin temu, mariusz4321 napisał:

Jak dla mnie te przepisy definiujące pojazdy osobowe i ciężarowe są bez sensu. Technika poszła do przodu i spokojnie można by było jeździć samochodem ważącym ponad 3,5 tony na kategorię B. Wystarczyłoby określić jakieś progi typu pojazd ważacy 2,5 tony może przewieźć 1,5; 3 tonowy 2 itd. Oczywiście wszystko zgodnie z dmc określoną przez producenta. A z tym co jest teraz to tworzone są takie patologie jak ta ze zdjęcia bo ludzie robią zabudowy na za małych pojazdach tylko dlatego, żeby zmieścić się na prawko B.

No tutaj w pełni się z Tobą zgadzam. MAX DMC 3,5t wywodzi się jeszcze chyba z lat 60tych gdzie żaden bus nie był w stanie tyle ważyć z ładunkiem i jechać. W obecnych czasach to mogłoby być spokojnie 5,5t dmc dla busów. Opony, układ hamulcowy i inne systemy bezpieczeństwa to teraz lata świetlne w porównaniu do lat 60tych. 

Jarosław technologicznie utknął w latach 60/70 i nie pozwoli na takie fanaberie 5,5 t

Ale co za problem kupujesz buda na bliźniaku i wozisz więcej. Legalnie i bezpiecznie. Kto na papierze zwiększy DMC do 5,5 pojazdom przystosowanym do DMC 3,5? Jaki producent weźmie za top odpowiedzialność?

Można by przesunąć limit wagowy dla prawka B. Ale to też dla większości nie problem bo jak chcą to robią prawko tak jak na przyczepy E.

Idźmy innym tokiem myślenia i zaksmy producentom produkować takie wynalazki 😂😂😂 po co autolaweta z ładownością 500kg. Po co nam przyczepy z ładownością 8t jak można na nią załadować 25t. 

 

Zacznijmy ludzie myśleć. Na takie auto jest popyt ponieważ jazdy z kategoria b wsiada i jedzie. Homologacja do 3.5t bo jest prościej. Jestem w 100% przekonany że producent nie konstruował tego żeby przy masie 4t pękały ramy.  Konstrukcja wytrzyma napewno ładunek 2t bo samochody przeważnie maksymalnie tyle mają. I moim zdaniem jest to celowe z korzyścią dla nas jak i dla producenta. Niestety w tym roku zostaje to skrócone, bo biorą się za tacho w lawetach pod kara zabrania uprawnień. 

Dlaczego mają zabraniać produkować takie wynalazki? Może ktoś będzie quada woził? Może małego fiata. Sprawa jest prosta jak cep. Jest masa dopuszczalna i nie można jej przekroczyć. A że ludzie budują to na samochodach którymi można jechać na kat B. To wychodzą z tego takie komedie. Do tego dobierane są podwozia z starszymi rozstawami osi by było taniej.

Najazd ma jakieś 3 tony. Ładujemy samochód co ma 2. Razem mamy 5 ton. Jako posiadacz już 14 czy 15 busa musze powiedzieć, że 5 ton na maxie DMC 3,5 to już samochód leży na ziemi. I to w przypadku gdy ładunek umieścisz miedzy osiami a nie na tylnej. Crafter max z kierowcą i paliwem 2700 kg. dwa zbiorniki rsm po 600 l jeden na przodzie drugi nad tylną osią razem 1700 kg. I wszystko leży na ziemi. Razem mamy 4400 - 4500 i to rozłożone a nie na samym tyle. A wy chcecie na takiego busa 5,5 tony ładować. Jak wjedziesz z tym w większą dziurę i koło strzeli to śmierć lub kalectwo. 

Takiego maxa blaszaka można załadować do 4000 - 4200 kg i jakoś tym jechać jak się rozłoży dobrze towar to i nie widać, że przeładowany bardzo.  Ale nie tak jak tutaj, że prawie dwie tony leżą na tylnej osi. Na marginesie dodam, że przeciętna felga takiego busa ma wybite 1250 kg nośności.

Teorie spiskowe produkujesz i tyle. Znajdź mi lawetę która jeździ  przepisami. ŻADNA ALE TO ŻADNA!!!! nie jeździ z przepisami i nie słychać o miażdżących wpadkach z ich udziałem. Sam jeździłem laweta tylko ze była przedłużona o 1m tak aby każdy kombiak czy duży sedan typu E kalsa chował się w najeździe do tego z tyłu laweta i z pod Rzeszowa na Gdynię po samochody jeździłem i problemu nie było. Jeździło grunt to sprawny samochód, dobry hamulec najazdowy w przyczepce.  Laweta oczywiście czuła ale przy prędkości 90km jechało się normalnie. 

 

Jest dużo więcej bardziej niebezpiecznych rzeczy i sytuacji na drogach jak taka laweta. Oczywiście mówię tu też o jakimś rozsądku, bo słyszy się jak na czym takim wożą i po 7 i 8 ton, to uz przegięcie. 

U mnie w firmie samochody chłodnie, każdy na bliźniakach, realna ładowność 2 tony w dowodzie od 450 do 600 kg. Gdzie tu jakakolwiek logika ?

ja nie produkuje żadnych teorii spiskowych. Ja pisze jakie są przepisy. Praktykę też znam. A to, ze się udaje to inna historia. W budżecie wciąż mało kasy. Wezmą się kiedyś i za to. Kiedy nikt nie wie.

Edytowane 23 Stycznia 2022 przez hubertuss

3 minuty temu, hubertuss napisał:

ja nie produkuje żadnych teorii spiskowych. Ja pisze jakie są przepisy. Praktykę też znam. A to, ze się udaje to inna historia. W budżecie wciąż mało kasy. Wezmą się kiedyś i za to. Kiedy nikt nie wie.

Oj nie nie nie. Sprostowanie, wzięli się już. Teraz samochody takie dostawczaki z laweta mają mieć tacho, za brak 3 miesiące prawko zabierają. Jeśli laweta ma już tacho bo często mają, za brak wlooej karty też 3 miesiące, I jeszcze kilka innych także już jest duże utrudnienie.