Skocz do zawartości

Remont silnika w Ursusie C-360



Silnik z 1991r, nominał, nigdy nie grzebany. Aż miło się robi.




Rekomendowane komentarze

20 godzin temu, Roki212 napisał:

Czyli traci/stracił już swoje dziewictwo ;)

No niestety, co prawda nie było jeszcze tragedii ale jak głowice zdjęte...

14 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

na jakich częściach będziesz składał?

Zestawy mahle, panewki bimet, , łożyska fag/skf, pompa wody, gumy i reszta duperel waryński/morpak.

9 godzin temu, tytanowyJanusz napisał:

ja słyszałem że najlepiej wychodzi no tłoku Gorzyckim + pierścienie Primy

Tłok gorzycki jest za drogi, na zwykłych tłokach mahle nic się nie dzieje więc ten gorzycki nic nie da.

  • Like 1

 

1 godzinę temu, Roki212 napisał:

Dokładnie lepiej zregenerować stare o ile się nadają niż brać nowe.

Który szlif wał wydał ? zawory jakiś konkretny producent czy to co zakład daje ? no i ile mth miał silnik od tego 91 roku o ile wiadomo

Mam takie samo zdanie, lepiej zrobić kapitalkę i mieć spokój przez następne kilka lat. Polecam od razu wymieniać wszystkie tulejki i zaślepki bo czasami taka tulejka lubi puścić nawet przy przesiadce na płyn. Dobre zawory są paradowskich tak samo jak prowadnice ale kosztują dwa razy więcej niż chinol chociaz i chinole trochę pochodzą.

 Wał wydał na 1 szlif, nie był jakoś mocno zjechany i na 3 głównych nawet nie było czuć nierówności. Niestety najgorzej wyrobione były korbowody. Przebieg nie wiadomo bo licznik nie chodził jakiś czas ale zatrzymał się bodajże na 4100 mth. Po rozwierceniu korków w wale było sporo nagaru, prawdopodobnie pozostałości po superolu.

1 godzinę temu, rolniku360 napisał:

Ja mam pozakładane nowe te z korursa i jak na razie dwa lata nie ma z nimi problemu

Korus nie robi złych rzeczy.

55 minut temu, tytanowyJanusz napisał:

aby często zmieniać oliwę to i najgorszy THM trochę pochodzi

Oliwa to podstawa, nawet najtańszy chłam jest lepszy od superolu.

36 minut temu, GRZES1545 napisał:

Głowice  jakie polecacie z nowych?

Ja typowych chinoli nie polecam, kilka razy się spotkałem że jako nowe puszczały wodę tulejką albo zaślepką u dołu, do tego zaślepki są niewymiarowe i nie da się ich kupic normalnie w sklepie. Trzeba szlifować standardy...

32 minuty temu, chorzel221 napisał:

z dwojga złego wolałbym thm niż gmp, jeździłem kilkoma c360 poskładanych na thm i nawet to jeździło. Grunt to dbać o wymianę oliwy, częściej zaglądać do filtra powietrza no i nie zagrzać silnika.

Dokładnie, a filtr powietrza bardzo często jest zaniedbywany o dziurawych czy sparciałych gumach nie wspominając. Znam kilku takich asów co silnik po remoncie wzieli na zwożenie słomy w ramach docierania bez filtra powietrza. 10mth i z wydechu sie ulewał olej a wina oczywiście była części a nie braku filtra powietrza. Pierścień olejowy był wytarty do równa.

 

Jak na razie za nowe części i regenerację wyszło prawie 4 tyś zł, myślałem że mniej wyjdzie :( 

Edytowane przez bears
5 godzin temu, rolniku360 napisał:

Nowe głowice polecam z własnego doświadczenia korursa cena przystepna i jak na razie 2 lata bez problemu chodzą

 

Posiadam dwa komplety starych głowic które też chętnie bym zregenerował ale brak dobrego zakładu który to zrobi tak jak być powinno

 

Dlaczego? Każdy zakład CI to naprawi, jeden lepiej, drugi gorzej ale zrobią.

3 godziny temu, Roki212 napisał:

Jak robi się dla siebie to już bym wolał i więcej zapłacić aby zrobione tak jak trzeba i aby chodzilo. Nic nie poradzisz teraz wszystko sporo kosztuje

Mam takie samo zdanie ;) 

5 godzin temu, chorzel221 napisał:

U mnie póki co osiowanie bloku, wprasowanie wstawek w bloku, regeneracja oryginalnych głowic, szlif wału i dobranie do tego panewek 2500zl, a do końca remontu daleko.

Tez sporo.... Ale u mnie nie było potrzeby osiowania, siedliska tulei też ładne bo młody blok i nie wyżarty przez wodę także sporo kosztów odeszło.

3 godziny temu, Adi96 napisał:

Czytaj co napisałem,dlaczego sie osiuje ale nie każdy robi jak chce.

Wszystko jest wartością zmierzalna, najczęściej w tych silnikach rozbija siedliska co prowadzi do wyprowadzenia osi z walu i zluzowaniu nominalnego wymiaru dla panewek co grozi obróceniem panewki. Blok mierzyłem i jest nominał, wszystko się mieści w 0.02mm tak jak książka pisze. 

 

3 godziny temu, rolniku360 napisał:

Właśnie miałem nie miłe przejścia jeśli chodzi o głowice po regeneracji rok czasu i zaworu wyglądały jak by 10 lat chodziły

Różnie robią i na różnych częściach. Wszystko kwestią ceny takiej regeneracji i użytych części. 

 

4 godziny temu, Roki212 napisał:

Jak dasz nowe panewki na to wał oczywiście wszystko ładnie nasmarowane, stopy dociągnięte odpowiednim momentem i wał ładnie obraca się kręcąc ręką bez oporu czy zacięć to co tu osiować :) 

Wal już założony, pięknie się obraca. Polpierscienie R1 musiałem przeszlifować i wyszło 0,07mm luzu poosiowego. Według katalogu 0.10-0,34 mm. Myślę że się nie zatrze na 10w40. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v