Kosiarka rotacyjna

"Na miarce" tak to wygląda czyli te 1.5-2cm i stan powinien być 😉

Twój patent? A słyszałeś o smar 1500?

Co to za smar?

W rozsiewaczach amazone i kosiarkach ratacyjnych taki jest

@proroka pytam

A story😀 napierniczył jakiegoś zwykłego

Powinno być od 1,5 do 3 cm od dna tyle bynajmniej podaje instrukcja  

Kiedyś dali mi w sklepie coś o konsystencji miodu, myślę że takie coś najlepiej się sprawdza w tych kosiarkach.

Smar w płynie na to mówią 😉 ja mam to w przekładni w kosiarce , rozrzutnikach , rozsiewaczu i orkanie. Zawsze lepiej smaruje niż olej

Ja używam transol 320

Jakie noże polecacie?

Składałem na wiosnę taką kosiarke znajomemu, produkcja z lat 70'tych lub 80'tych i do tego roku przeleżała w częściach gdzieś w stodole u kogoś, widać zupełnie inne wykonanie niż obecnie

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez tomekzet

Bo dawniej robiło się na lata teraz dla zysku z części 

Słyszałem takie stwierdzenie że dawniej maszyny zrobiło się dla rolnika a teraz dla dilera. 

Smar kupiony gotowy dedykowany do kosiarek coś jak Transol 320. Nie wymieniał bym go pewnie ale 50 zł to nie majątek a do tego starego przez nieszczelny korek dostała się woda i zrobiło się mleko a tym bardziej że ten olej był od nowości tylko dolewałem jak była potrzeba  Teraz skrzynia wypłukana nowy olej wlany znowu będzie z 10 lat spokoju  

O tej dzisiejszej "jakości" to szkoda gadać...Już na pewno sprzęty nie będą tak robione jak kiedyś..dlatego ja póki się da to staram się ratować stare tyle że przy jakości dzisiejszych części nie jest to łatwe i koło się zamyka... Prosty przykład talerz ślizgowy na pierwszym bębnie zagiąłem i już nie było czego ratować(ale teraz żałuje że nie próbowałem )..Kupiłem nowy po trzech latach ten nowy jest normalnie" postrzępiony" przez noże i pogięty a ten oryginalny po 13 latach wygląda bardzo dobrze a swoje już przeszedł.Teraz jak rozbierałem to nawet różnica w wadze pomiędzy starym a nowym mówi sama za siebie..

Pytałem z ciekawości o nowy talerz w okolicznym sklepie...ja płaciłem jak dobrze pamiętam coś koło 100zł. Gość mi mówi że na wiosnę kosztował 120zł a na dzień dzisiejszy  już kosztuje 170zł wiem że ceny stali poszybowały ale to już trochę przesada. Jeszcze żeby te części były takie że płacę więcej i nie zaglądam do tego x lat to nie ma problemu..

Pół biedy jak jest wybór, bo są części i "części", np możesz kupić zwykły no name talerz, albo dopłacić do np. Waryńskiego. Wiem że "waryniak"  różnie z jakością wypada, ale w większości ma lepszej jakości graty niż pozostały chłam w sklepach. Gorzej jak nie ma wyboru...

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez MF675ursus

21 godzin temu, Roki212 napisał:

Powinno być od 1,5 do 3 cm od dna tyle bynajmniej podaje instrukcja  

Widzę, że do szkoły na język polski było pod górkę, ale ze znaczeniem słowa "bynajmniej" można się zapoznać w internecie i nie robić z siebie "wsiowego głupka"

a gdzie tam się ją smaruje bo kupuje taka kosiarkę

Przepalankę pomieszaj z jakimś towotem i będzie git 

1 godzinę temu, timo napisał:

Widzę, że do szkoły na język polski było pod górkę, ale ze znaczeniem słowa "bynajmniej" można się zapoznać w internecie i nie robić z siebie "wsiowego głupka"

"Buraczku" miastowy a mnie Twoje zdanie tyle interesuje co zeszłoroczny śnieg  na polskim się nie znam i nigdy tego nie ukrywałem a jak komuś coś nie pasuje to jego problem ja mam wyjebane w takich ludzi  napisz ile lepiej powinno być tam oleju o ile wiesz niż się przypierdalasz za słówka  bo możliwe że polski wzorowy a innej wiedzy brak 

Edytowane 3 Czerwca 2021 przez Roki212

Jak zrozumiał co jest napisane to już jest nie źle 😆 nieraz parę razy czytam i ni hooja 😁

A czego tu nie rozumieć poziom podany i tyle   a że jakieś tam słowo użyte nie w takim znaczeniu jak powinno bywa 

Co do oleju to może być gadus taki czerwony. U nas w pracy taki lejemy do niektórych przekładni i do smarowania łożysk liniowych.