Skocz do zawartości
  • Like 2
  • Thanks 1

Rekomendowane komentarze

3 godziny temu, robi57362 napisał:

ja nie wyobrażam sobie jak ot tak kosicie caly areal na raz u mnie to proces długotrwały trwa conajmniej 2 tyg . cala okolica robi tak samo

U nas kosimy podobnym zestawem który jedzie jako pierwszy, kolejnego dnia rusza zgrabiarka i przyczepa do kiszonki plus ładowarka na pryzmie i ciągnik z maszyną do równania, w 3 do 5 dni w zależności od pogody i odległości bo pola są nawet do 10km od pryzmy robimy kiszonkę z 40 do 50 hektarów trawa powinna być tylko lekko zwiędnięta. a przynajmniej my tak robimy od lat i jest ok chociaż kiedyś 20 hektarów się tydzień robiło bo też suszylismy, przetrząsanie itp strata paliwa tylko.

4 godziny temu, robi57362 napisał:

ja nie wyobrażam sobie jak ot tak kosicie caly areal na raz u mnie to proces długotrwały trwa conajmniej 2 tyg . cala okolica robi tak samo

Ile hektarów dziennie jesteś w stanie zebrać? Mając owijarkę stacjonarną we dwóch z bratem na dzień 10-11ha ogarniamy przy pierwszym pokosie, więcej nie próbowałem. Później 2/3/4 pokos to byle dwa dni pogody utrafić (koszenie/zbiór) i po zawodach

2 godziny temu, danielhaker napisał:

Ile hektarów dziennie jesteś w stanie zebrać? Mając owijarkę stacjonarną we dwóch z bratem na dzień 10-11ha ogarniamy przy pierwszym pokosie, więcej nie próbowałem. Później 2/3/4 pokos to byle dwa dni pogody utrafić (koszenie/zbiór) i po zawodach

Masz na myśli grabienie, belowanie, zbiór i owinięcie?  Coś czuję że mógł by być problem na jeden dzień, bo przy dobrej trawie to pod 200 bel się robi. 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v