Rozrzutnik 3.5 tony

Chłop może w szoku jest

jak do tego doszło nie wiem xd

Oska za bardzo z przodu i wszystko wiadomo 

To jeszcze w porę zauważyłeś 😉

z górki. A hamulców nie ma :/

Miałeś zapięte nad zaczepem? Przecież jakbyś miał normalnie po środku to by nie miało prawa wyskoczyć  

normalnie w zaczepie tak jak należy

A sworzeń zawleczkę miał? 🧐

A gdzie tam 😅

dziób do startu podrywa 🙂

rumak dęba stanął i karocę zgubił hehe.

6 godzin temu, AruPiotrekuczak napisał:

A gdzie tam 😅

Ciekawie czy było by ci do śmiechu gdyby na drodze ci się odpiął i w samochód wjechał.😉 Złotówki szkoda na zawleczkę.

Dokładnie. Dobrze, że na drodze takiego numeru nie wywinął bo mogło by się skończyć tragicznie. 

Ktoś tu pisał chyba o przerabianiu rozrzutnika jednoosiowego na wywrotkę. Tu proszę, nie trzeba nic przerabiać. 😜 

wyobrażam sobie Twoje zdziwienie gdy się obróciłeś do tyłu😄 nawet wałek wom został przy rozrzutniku 🧐🤔

No to właśnie też zastanawiające jak to było podpięte, że nawet wałek się nie rozdwoił

może nie był podpięty 😂

Może wałek był na sznurek lub drut i nie dał rady już utrzymać wszystkiego i puścił  

Nie ma opcji żeby się odpiął na drodze. z wałkiem inną sprawa

ZELKOW napisał:

może nie był podpięty 😂

zapięty 🤭

Wałek też był bez zawleczki?

jak normalnie załadowany to na drodze się nie odepnie bo dociąża przód

Rozrzutnik się odpiął i spadł na ziemię. wałek z ciągnika zdjąłem I mówię podniose go żeby postawić na stopce i poszedł w pion

Tu szczęście że się nie wyprzedził i kabiny nie podniósł. Kiedyś widziałem taki ciągnik gdzie skorupa podniosła ciągnik za kabinę.

W opisie zdjęcia pisze, że "bywa i tak", nie kolego nie bywa tak jak jest dobrze zapięte plus zawleczka od spodu to nie ma cudów żeby to wyskoczyło, nawet jak trzęsie rozrzutnikiem po dziurach, bo jak końcówka obornika jest to podskakuje na dziurach, ale nie ma prawa się odpiąć