schemat pedału sprzęgła ursus 4512

 W sumie to na podobnej zasadzie, jest w mtz zrobione. Tylko w mtz jest na jednym sworzniu sprzęgło i hamulec. Trochę to koliduje ze sobą, tutaj pewnie lepiej to chodzi. Ja zawsze gdzie mogę to rozbieram na łączeniach smarem poczęstuje a tam gdzie nie mogę to smarem w płynie i zawsze jest inaczej  

Przy 1 wydłuż trochę dźwignie

smarowane jest regularnie. słyszałem że niektórzy robią przedłużenie jednej z wajch i jest dużo lżej.

ole

danielooo8441 napisał:

Przy 1 wydłuż trochę dźwignie

ile mogę ją wydłużyć?

Na tyle aby nie kolidowala z niczym przy pelnym zakresie pracy. Wciskaj sprzęgło i zobacz ile jest miejsca.

teybe napisał:

smarowane jest regularnie. słyszałem że niektórzy robią przedłużenie jednej z wajch i jest dużo lżej.

ole

danielooo8441 napisał:

Przy 1 wydłuż trochę dźwignie

ile mogę ją wydłużyć?

Ja mam tak z 4-5 centymetrów przedłużenia jak więcej zrobisz to już może za mało wysprzeglać

ok dzięki

a co myślicie o przeróbce na docisk hydrauliczny?

na drążku sprzęgła jest śruba nie pamiętam dokładnie 22 klucz może do regulacji sprzęgła zacznij od tego później bym skracał łącznik , między 1 a korpusem powinno być ileś tam milimetry nie pamiętam dokładnie w instrukcji jest wszystko o regulacji sprzęgła

bardziej mi chodzi o lżejszą pracę pedału. tak to wyregulowane jest dobrze

Wydłużając dźwignię zwiększasz skok, to co zrobił producent to kompromis między siłą potrzebną do wciśnięcia sprzęgła a skokiem. Najczęstszą przyczyną tzw ciężko chodzącego sprzęgła jest jego rozregulowanie w miarę zużywania się tarczy i docisku, trzeba na łapkach pogmerać, nie regulować łącznikiem.

Trzeba wydłużyć dźwignię 1 lub 2 zależy gdzie będzie Ci łatwiej 

trzeba zrobić przelduzke jak w 60

32 minuty temu, KarolTD90 napisał:

Trzeba wydłużyć dźwignię 1 lub 2 zależy gdzie będzie Ci łatwiej 

Jak przedłuży 2 efekt będzie odwrotny czyli ciężej 😄

Toż w nich lekko pedał chodzi, 

Może masz za mocną sprężynę co pedał odciąga i przy wciskaniu stawia opór, 

Ja tam ręką wcisnę sprzęgło.

trzeba przedłużyć dźwignię 1. W Belarusie 952 przedłużyłem ją o ok 1/3 i jest dobrze.Wcześniej działało koszmarnie,a ciągnik z turem to kolano siadało .Tylko trzeba luzu pilnować,żeby łożysko się darmo nie zużywało.

teybe napisał:

ok dzięki

a co myślicie o przeróbce na docisk hydrauliczny?

Sorry niedoczytałem najpierw o jakiego ursusa ci chodzi, i tak po rysunku myślałem że o c360 Ci chodzi, więc o ile przedłużyć to musisz sam mniejwięcej dojść.

rocknrollnik1 napisał:

trzeba przedłużyć dźwignię 1. W Belarusie 952 przedłużyłem ją o ok 1/3 i jest dobrze.Wcześniej działało koszmarnie,a ciągnik z turem to kolano siadało .Tylko trzeba luzu pilnować,żeby łożysko się darmo nie zużywało.

to ten Rusel ma sprzęgło na linkę ?

w sensie mechaniczne

mechaniczne ale nie na linkę tylko na cięgło.żeby było śmieszniej  nie jest "ciągane" tylko "pchane".I nie bardzo jest tam miejsce na przeróbki,bo blokuje z jednej strony obudowa sprzęgła  ,z drugiej łapa od kabiny , a z góry podłoga kabiny i metalowe przewody hydrauliczne..

W T25, też tak jest rozwiązane i bardzo lekko chodzi, dźwignią ta na pedale jest bardzo krótka, natomiast ta na osi do sprzęgła wydłużona a za całość odbijania pedału odpowiada sprężyna. 

Tak jak kolega wyżej pisał - przy jedynce trzeba przedłużyć tą dźwignię - o ok 10 cm i będzie lekko chodziło.

3 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

Toż w nich lekko pedał chodzi, 

Może masz za mocną sprężynę co pedał odciąga i przy wciskaniu stawia opór, 

Ja tam ręką wcisnę sprzęgło.

Sprzęgło w 5314 a 4512 to inna bajka Rysiu  Pierwszego miałem, drugiego mam i miałem porównanie  

Edytowane 9 Lutego 2021 przez Tomasz0611

@rocknrollnik1 Czyli w rusku wydłużyłeś to cięgno które idzie już do dźwigni która wchodzi do obudowy? Ale w przypadku wydłużenia będzie później łapał ? Czy regulowałeś go na docisku ?

3 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

Toż w nich lekko pedał chodzi, 

Może masz za mocną sprężynę co pedał odciąga i przy wciskaniu stawia opór, 

Ja tam ręką wcisnę sprzęgło.

a to nie wiesz, że to teraz wszystko takie słabe i delikatne, jedzą jak panienki i wszystko fit...  temu pstryczki teraz w modzie  też się zastanawiam o czym ten temat i ile lat ma autor... a może w ogóle do pedału nie sięga

Wydłużysz dźwignie to skok łożyska zmniejszysz i wcale nie wyprzęgli

Jedyne co można sprawdzić to czy czasem oś, na której chodzi pedał nie jest wyłamana i pedał się nie klinuje... 2x to robiłem + tulejowanie pedału.. to się ręką wciska bez wysiłku !

Edytowane 9 Lutego 2021 przez lukbold

1 godzinę temu, KubaMF napisał:

@rocknrollnik1 Czyli w rusku wydłużyłeś to cięgno które idzie już do dźwigni która wchodzi do obudowy? Ale w przypadku wydłużenia będzie później łapał ? Czy regulowałeś go na docisku ?

wydłużyłem to ,które jest osadzone na wałku ,który obracając się wciska łożysko oporowe. Z czasem zacząłem wstawiać łożysko od ursusa 912 itp ,jest kilkakrotnie trwalsze i dużo grubsze.. Wiadomo,że regulację zawsze trzeba przeprowadzić  ,zwłaszcza po zamontowaniu większego łożyska.Luz na łapkach jest minimalny ,ale wystarczający. Lekkość pracy i wydłużenie czasu między wymianą łożyska rekompensuje konieczność częstszego kontrolowania luzu. Zaglądam tam może 2 razy w roku.Raz mi się zdarzyło,że łożysko oryginalne wytrzymało 2 tygodnie. Ursusowskie wytrzymuje 1,5-2lata,a ciągnik pracuje z turem i przerzuca rocznie ok 3 tys bel .

1 godzinę temu, lukbold napisał:

a to nie wiesz, że to teraz wszystko takie słabe i delikatne, jedzą jak panienki i wszystko fit...  temu pstryczki teraz w modzie  też się zastanawiam o czym ten temat i ile lat ma autor... a może w ogóle do pedału nie sięga

Wydłużysz dźwignie to skok łożyska zmniejszysz i wcale nie wyprzęgli

Jedyne co można sprawdzić to czy czasem oś, na której chodzi pedał nie jest wyłamana i pedał się nie klinuje... 2x to robiłem + tulejowanie pedału.. to się ręką wciska bez wysiłku !

do wyglądu modelki to mi daleko i sił też człowiek miał niemało ,ale po całym dniu pracy to kolano trzeszczało.W mtz 82 sprzęgło starego typu chodzi leciutko w porównaniu do 952.Sprzęgło jest tak twarde,że wałek wysprzęglający pękał mi kilkakrotnie w ciągu 2 miesięcy.Musiałem dorobić z porządnego materiału . 

AAA sorry, to temat o ursusie.

Edytowane 9 Lutego 2021 przez rocknrollnik1

dołóż sprężyn na docisku i bedzie lekko chodzic ja tak zrobiłem i lekko chodzi

Kiedyś tak elementarne rzeczy jak zasada dźwigni były w szkole podstawowej... Albo już tak kompletnie zmienili program pod największych debili, albo niektórzy nie ogarniają materiału z podstawówki. Tragedia.

P.S. Zmniejszając siłę potrzebną do naciśnięcia pedału zmniejszasz skok sprzęgła, więc jest to droga donikąd.