Biardzki 800l/15m

Przecież to taki dobry opryskiwacz

Przynajmniej spawy mają dobre

11 minut temu, Uziu92 napisał:

Przecież to taki dobry opryskiwacz

Zlinczują cię zaraz.🤣🤣

Kto użytkuje biardzkiego ten w cyrku się nie śmieje.😄

 

Panie przeca to najlepsze opryskiwacze, tak na jutubie mówio

Belka calabria?

Tam jest nalypka 15 km / h

A jak popier🤐alacie 40 -43 km/ h to musi pękać i ma pękać.

Jakość materiału słaba. Belka i u mnie spawana była i ponownie do roboty a mam 400l/12m

Ja mam 800/15 już 5 lat i lałem pełnego rsm i woziłem na łąki 30km/h i jakoś o dziwo trzyma. Najtańsze opryskiwacze a wy wymagacie nie wiadomo czego :D

Kuzyn w Wałbrzychu zajmuje się handlem stalą z hut do odbiorców. Jego zdaniem obrót wysokogatunkowym produktem w Polsce praktycznie nie istnieje. Wszyscy producenci jak leci biorą najtańszy szajs. Ma być tanio? Jest tanio.

Mam tak samo jak ty... To samo miejsce.

U mnie stoi drugi rok nie używany. Wyciągam to 3 tyg temu i niespodzianka. Ale faktycznie spawy dobre😁.

Spawacz że mnie ciulowo, dotknąłem elektrodę i dziura jeszcze większa.  Profil winien mieć minimum te 4mm, a nie ma.

Może i powinien mieć 4mm ale wtedy cena była by jak za krukiwiaka.

10 czy 20 kg stali po 4zł to nawet 100zł nie jest. 

4 godziny temu, Rolnik1973 napisał:

Tam jest nalypka 15 km / h

A jak popier🤐alacie 40 -43 km/ h to musi pękać i ma pękać.

kto CI tyle pojedzie jak większość mf 255 lub 60 tkami takie dziki wozi

Jak tyle podniosą pełne to obciążnik na przód musi iść?

Dziwne u mnie 4 lata i zero pęknięć, belka Calabria też 800 litrów

Opryskane 370 hektarów bo mam kompa to wiem

u mnie 4 lata nic nie spawana nic nie robione... troche naklejki złaziły i tyle. Wystawiłem na lokalną str i na drugi dzień poszedł praktycznie za tyle za ile kupiłem nowy..

Przed chwilą, czesio200 napisał:

u mnie 4 lata nic nie spawana nic nie robione... troche naklejki złaziły i tyle. Wystawiłem na lokalną str i na drugi dzień poszedł praktycznie za tyle co kosztował  nowy..

 

wszystko się może zdarzyć ,ale są też tacy co i kulke od łożyska potrafią zepsuc 😉

9 godzin temu, Piotruniu25 napisał:

Zlinczują cię zaraz.🤣🤣

Kto użytkuje biardzkiego ten w cyrku się nie śmieje.😄

 

A  z czego się śmiać jak wszystko w porządku?

2 godziny temu, kopin napisał:

wszystko się może zdarzyć ,ale są też tacy co i kulke od łożyska potrafią zepsuc 😉

prawda

też bym się wkurvvił. przecież ta naklejka z atestem nie powinna się tak szybko zedrzeć... 😉

to już chyba wina tego że w złym miejscu nalepiona, mam biardzkiego  600/12 od 2012 i jedynie co robiłem to w tym roku membrana pękła, farba się trzyma, nic nie pęka, a pryska na 30 ha

yaro dobrze, że przypomniałeś, membrana też była robiona :) widze, że nie tylko u mnie problem z pękaniem. Wszystko co tanie dobre na chwile.

u mnie 8 lat, i tylko membrana, jak dla mnie ok

mój ma chyba z 15 i też tylko membrany. a jeszcze źle działa ten dolny zawór do spuszczania resztek, ale nie idzie takiego kupić. naklejki też wszystkie są.

co ci się dzieje z tym zaworem? ja oring zmieniałem bo się przetarł, na szybkiego założyłem jakiś cieńszy o podobnej średnicy i juz parę lat chodzi

mam jeszcze taki trójdrożny. zbyt ciasny się zrobił. oring zmieniałem. trzeba by jakoś plastik dotrzeć żeby działał poprawnie.