Skocz do zawartości



Rekomendowane komentarze

To znaczy że ewidentnie za sucha ziemia była podczas uprawy oraz siewu. U nas też jest jeden taki co to początkiem marca szalał na trzy ciągniki na podskok bo już  koniecznie musi mieć zasiane. Nie ważne że ciężka ziemia, a po wyjeździe z pola trzeba było się dobrze przyjrzeć by zobaczyć pola przy broanach bo tak zalepione ziemią. Musiał zasiać pierwszy jak co roku i koniec. Efekt tego siewu taki że zaraz będą dwa miesiące jak zasiał, a wschody ma na poziomie 10-15%. Nic tylko pogratulować głupoty. 

@Skoczek1994 Nie wszędzie tak było, w moim przypadku agregat i następnego dnia siew, (10 marzec) było słońce i się już kurzyło, nic się nie oblepiało warunki idealne trochę wilgoci która z dnia na dzień parowała. I też wyszło słabo, nikt nie przewidział takich przymrozków które osłabiły siewki i człowiek miał nadzieję że przez miesiąc chociaż raz trochę popada, kilka czynników się złożyło że jest jak jest, Ci co posiali później ładne wyrównane wschody i co z tego jak mróz z soboty na niedzielę załatwił pola w zaniżeniach, a na górkach już wysychają od tych wiatrów erozyjnych i suszy. Jakbyś nie ruszył po prostu jest źle i tyle.

  • Thanks 1

Na cięzszych ziemiach z tendencją do zasklepiania się, pośpiech wiosną nie jest wskazany i tyle. W latach gdy wiosną były spore ilości opadów, deszcz naprawiał błędy nadgorliwych rolników bo ziarno i tak wschodziło. Teraz gdy mamy suche wiosny trzeba wyczekać na moment, w którym mamy kompromis między suchą a wilgotną ziemią by wschody były w miarę ładne. Jedno jest pewne w takich latach jak ostatnie lepiej zasiać kilka dni później niż trzeba, aniżeli jeden dzień za wcześnie. Z suchej ziemi wschody będą, może nie równe ale będą, przy zbyt mokrej wzejdzie tylko część ziarna, które do tego będzie się strasznie męczyć. 

Edytowane przez Skoczek1994

ci co nigdy nie popełnili błędu agrotechnicznego niech pierwsi rzuca kamieni! Pomysł z wczesnym siewem owsa po 2 latach suchych byli jak najbardziej na miejscu z wiadomych powodów kolejnym suchym rokiem i mała ilością wody. Problem jaki nikt nie brał pod uwagę bo nigdy wcześniej w historii się nie zdążył to brak deszczu przez miesiąc i nocne przymrozki. Ziemia się zasklepila a dodatkowe przymrozki wychamowaly wigor początkowy owsa bo zamiast wychodzić na powierzchnię czekał pod ziemią na lepsze czasy a ziemia coraz bardziej twardniala. W przyszłym roku wątpię żeby ktoś się wyrwał tak wcześnie z siewem jak w tym. Ludzie popełniają błędy!

  • Like 1
Skoczek1994 napisał:

To znaczy że ewidentnie za sucha ziemia była podczas uprawy oraz siewu. U nas też jest jeden taki co to początkiem marca szalał na trzy ciągniki na podskok bo już  koniecznie musi mieć zasiane. Nie ważne że ciężka ziemia, a po wyjeździe z pola trzeba było się dobrze przyjrzeć by zobaczyć pola przy broanach bo tak zalepione ziemią. Musiał zasiać pierwszy jak co roku i koniec. Efekt tego siewu taki że zaraz będą dwa miesiące jak zasiał, a wschody ma na poziomie 10-15%. Nic tylko pogratulować głupoty. 

Ale to przecież zaszczyt pierwszy wyjechać w pole... Somsiady pewnie nie mogli przepatrzeć z zazdrości, 😉 😎 😅 😂

Wszystko ładnie pięknie ale niektórzy za bardzo sobie wzięli do serca powiedzenie o sianiu owsa w błoto. 

@Bercik92 Myślę że ludzie się już przyzwyczaili, kilka lat temu kukurydzę siali dwa razy bo chcieli być pierwsi. W tym roku to chyba trawa z jęczmieniem będzie siana po raz drugi bo nie ma już dużej nadziei że to powschodzi, ale przynajmiej nie będą się nudzić. 

  • Like 1
  • Haha 1
1 godzinę temu, Skoczek1994 napisał:

Wszystko ładnie pięknie ale niektórzy za bardzo sobie wzięli do serca powiedzenie o sianiu owsa w błoto. 

@Bercik92 Myślę że ludzie się już przyzwyczaili, kilka lat temu kukurydzę siali dwa razy bo chcieli być pierwsi. W tym roku to chyba trawa z jęczmieniem będzie siana po raz drugi bo nie ma już dużej nadziei że to powschodzi, ale przynajmiej nie będą się nudzić. 

Na weekend i zaraz po ma padać także nie wszystko stracone ;)

śmieszą mnie twoje wypowiedzi... każdy sieje jak uważa. ja siałem 6 Marca i też tragicznie wschodziło ale 80 % wyszło i pola już piękne zielone, korzeń ma potężny, zagrzebać to wilgoć centymetr pod skorupą,  u nas  ten co posiał ok 20 marca też miał problemy ze wschodami... klimat się zmienia trzeba jak najwięcej wody zostawiać w glebie. a nie wyjechać koniec marca z owsem i fajnie że powschodził ładnie jak już mu wody braknie 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v