Ursus C-360 - podnośnik

W jakiej sytuacji się to stało? 

obudowa tłoka nie zblokowała napędu ? pierwszy raz takie coś widzę 😀

Już parę razy  słyszało się o pękających tulejach, z tym że tyczyło to się tych nowych chińskich.

Uuu ale urwał

Że plecak pękł to widziałem ale że tak? Pierwsze widzę. 

Podobnych przypadków już widziałem kilka i to  tu, na forum, przykład

 

Edytowane 24 Marca 2020 przez Pigmei

mi pękł tłok rok temu i nie było żadnych objawów

Jak oryginał to zmęczenie materiału.po tylu latach ma prawo

Zmęczenie materiału odpada. Żadna cześć cylindra nie jest ruchoma.
Wada materiałowa powstała w procesie odlewniczym.

Wywalić ten wymysł, jeden siłownik na zewnątrz z zaworem i problem z głowy. Skręcasz zawór i podnośnik nawet nie drgnie.

1 godzinę temu, Partyzant85 napisał:

Zmęczenie materiału odpada. Żadna cześć cylindra nie jest ruchoma.
Wada materiałowa powstała w procesie odlewniczym.

I wyszła dopiero po 30 latach? 

A czemu miała nie wyjść po 30 latach? Mikropęknięcie, nierozgrzany olej, paproch w zaworze bezpieczeństwa i trzasło.

Raczej zawór bezpieczeństwa zawinił i musiało coś puścić

Nie ma co się rozwodzić, to nie dżondir, nie trzeba będzie pół hektara ziemi sprzedać żeby naprawić. Parę groszy i dalej gaz w podłogę 

Pękło podczas przejeżdżania przez bruzdę z plugiem, reszta spadła na dno mostu i ciągnik spokojnie przyjechał do mnie kilka km, tuleja była zmieniana kilka lat temu i znając właściciela to chińczyka nie założył... Ale nawet w najlepszym produkcie jakieś wady mogą wystąpić