John Deere

no maszyniści nie mają żadnego wyboru ... nawet musza patrzeć ... 

 

Ale tu to musiał jechać st 40 km/h albo i szybciej jak ktoś sugerował bo z góry . Może po prostu załapał przednim kołem chodnika i poszło , albo te sms pisał albo i internety przeglądał .

Hamulce przecież powinien mieć w przyczepie chyba że nie podłączył ... to może i za to ciągnik skosiło .

 

A co do wyjeżdzania przed to zdąży uciec chyba że chodzi o hamowanie przed . Kiedyś w transporcie jeździłem cały dzień to dość to monotonne i się prawie śpi , ale zawsze czujny chodź raz ledwo przed osobówką jak zahamowała wyhamowałem . Dlatego przez miasto jak jadę to oczy cały czas obserwują wszystko do okoła 😌 i nie zawsze gaz w podłodze .

 

tez do miasta jezdze co rok i zawszę na pół gwizdka się jedzie i hebel w pogotowiu.

hebel nie tyle co oczy dokoła głowy zawsze zdążysz wypatrzyć coś , bo jak tylko do przodu patrzysz na swój pas to nic nie przewidzisz ... a potem wracam do domu i zmęczony 😮.

 

A przypomniało mi się kiedyś mi wieczorem wyskoczył gościu jakimś autem z prawej w wyjazdu , nie pomyślał że 40 km/h pocisnę ... specjalnie nie zwalniałem -jeszcze zapasu miałem odległości . Ale pewnie się spocił bo dobre 200 m mu na ogonie siedziałem zanim uciekł-odjechał  😄 

@up to lichutka furę chyba miał 😄 albo jechał jak typowa ameba drogowa,wyjedzie taki przed ciebie i muli pizde że masz ochotę go wykopać w ksomos,sam tez czasem wyjeżdżam przed innych ale staram się trochę moje 110 szkap bujnac by nie zmuszać kogoś do hamowania

no wyjechał z wyjazdu swojego , stał patrzy ciągnik to ruszył , samochód mały silnik taki niskobudżetowy jakiś , musiał sie rozpędzać 🤣

 

Też staram się zawsze jak komuś wyjadę ale nie na styk tylko tak żeby go nie zwalniać odrazu w gaz . Szczególnie dbam o ciężarowe bo mają ciężko i hamować i się rozpędzać , dobrze to widać na pasach potrafią im raptem wyleźć ... bo nie znają się po prostu . 

Nie wiem jak to jest ale u mnie pusta d732 jak się jej depnie to zatrzymuje ciągnik 110 km 6 ton 😁

12 godzin temu, Uziu92 napisał:

tez do miasta jezdze co rok i zawszę na pół gwizdka się jedzie i hebel w pogotowiu.

jednak są wyjątki jak ja, którzy jak położą nogę na gazie to jej nie podnoszą aż dojadą do celu 👍 no chyba że fest dziury na drodze albo na pasach światło czerwone się zapali

tak w mieście długo nie pojeździsz

Co wy ? Hamulce są dla thurzy 😆😆😆 Luki to 5r jest a tak naprawdę 5125r 

Edytowane 3 Marca 2020 przez mario666

nie miał czerwonych wstążek na lusterkach i temu tak się skończyło...

Ta i jeszcze czarny kot mu drogę przebiegł i w niedzielę pewnie nie był w kościele  Czarnogród